Skocz do zawartości

I zajazd na Litwie (ale nie taki jak w Panu Tadeuszu)


Rekomendowane odpowiedzi

Tu znaczy sie

http://info.druskini...inku_kempingas/

 

Atrakcja glowna - http://www.akvapark....CFYUgfAodlgN-Rg

 

Nie bedzie ZADNEJ !!! organizacji - za to blisko, nie bardzo drogo, jak sie chce, to mozna pojechac sobie do Wilna i Trok albo gdzie indziej.

 

J.

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, bo to jest cenowo tak - za zestaw 3 osobowy ze wszystkim, jakies 80 zeta za dobe,

dojazd od GRANICY Pl do Druskiennik - jakies 60 kilometrow, czyli 60 zeta, od domu do granicy kazdy koszta sobie liczy sam - od Wawki jest jakies 350 km,

czyli - jakies 7 nocy razy 8 dych= 560 zeta plus jakies ( u mnie) 1000 kilometrow ze zwiedzaniem, czyli 100 litrow ropy razy 6 = 600 zeta, razem 1200 zeta + jedzenie i pitko za 7 dni po stowce daje + 700 = 1900, do tego basen na 3 osoby na caly dzien jeden 150 a dwa 300 zeta oraz inne atrakcje jeszcze ze 200, czyli razem juz ze wszystkim a nawet z gorka daje na 8 dni potrzebe wypatoszenia jakiegos 2500 zetow.

 

No to nie jest zle, 2500/8 = okolo 300 zeta dziennie z dojazdem i atrakcjami, papu i piciem i lekkim zwiedzaniem.( 3 dorosle)

 

A na chlodnik i zepelliny to wiem gdzie we Wilnie pojechac...

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litwa piękna ale niechęć Litwinów do nas przerażająca .

 

Dziwne, bo juz bylem drugi raz , teraz wracajac z Lotwy zostalismy jeszcze tydzien na Litwie, zwiedzilismy Kowno, bylismy sladami Trylogii, wloczylismy sie zupelnie sami i parkowalismy auto byle gdzie - nawet grama niecheci nie zauwazylem.

 

- 100pa - ale biegales po rynku we Wilnie z polska flaga i okrzyki wznosiles czy jak ? :niewiem:

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do niechęci to z większym afrontem spotykam się w Czechach niż na Litwie, fakt nie chcą mówić po polsku i udają że nie rozumią za to prawia cała młodzież mówi po angielski i chyba wszyscy po rosyjsku. Jak bedziecie w Druskiennikach to polecam wizytę w Gruto Parks (jakieś 20 min jazdy) http://www.grutoparkas.lt/index-pl.htm. W kłajpedzie koniecznie na Mierzeję Kurońską i do delfinarium, w Kownie jest tzw. City Camp, plac asfaltowy ale blisko do sklepu i na przystanek autobusowy, piechotą ne stare miasto jakieś 30 min a tam koniecznie do muzeum diabła. W wilnie jest też City Camp zaraz za zamkiem, prawie w centrum miasta ja osobiście teraz to zatrzymałbym się w Wilnie (kamper) ale z przyczepą czyli z autem do zwiedzania polecam Troki, piękna stara miejscowość położona międy jeziorami, no i te domi i kultura Karaimska - bajka ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie koniecznie ,ja miałem czerwone polo z orzełkiem w koronie i napisem " Wszyscy Kochamy Polski Karawaning "

w Trokach normalnie ,w Wilnie czuć było tą niechęć do nas

Edytowane przez ptaku (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byliśmy w Wilnie w zeszłym roku (bez budki) na wycieczce ,nie odczułem żadnej niechęci Litwinów ,nawet poznaliśmy fajną pare młodych ludzi pogadało się wypiło piwko bardzo sympatyczni

Edytowane przez RULAK (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy w ubiegłym roku między innymi w Wilnie z koleżeństwem forumowym . Zdziwił nas brak jakichkolwiek informacji w języku polskim ( turyści z naszego kraju stanowią 80 % zwiedzających ten piękny kraj) mieliśmy kilka przypadków niechęci ,ale szczytem była następująca sytuacja ( nasza przewodniczka uprzedzała nas ,że może do takich zdarzeń dojść) :

Weszliśmy do jednej z restauracji w centrum Wilna , po dwukrotnym przesadzaniu nasz w różne miejsca owej restauracji , kelnerka podeszła i podała nam karty , i na tym się skończyło nasze biesiadowanie , przez 40 minut nikt do nas nie podszedł . Zniesmaczeni opuściliśmy lokal w asyście spoglądającej w sufit obsługi . Przyjaciele nasi ( siedzący przy innym stoliku ) widząc całe zdarzenie zaczęli rozmawiać po angielsku dokonali zamówienia w języku wyspiarzy i było bezproblemowo . Zaznaczę tutaj ,że nie zachowywaliśmy się w " wyzywający " sposób .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mieliscie pecha po prostu - ale zeby ta niechec byla az " przerazajaca" to przesadziles, myslalem, ze stalo sie cos duzo bardziej grubego, auto spalone,

lincz, czy cos tego typu...hehe%281%29.gif

 

A choc paru slow po litewsku sie nauczyliscie, czy wszystko po polsku?

 

J.

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i pecha mieliśmy , jednak przewodniczka uprzedzała nas ,że może dojść do takiego incydentu ( czyli nie byliśmy jedyni , których to spotkało ) . Zjechałem kawałek Europy i nigdy i nigdzie z takim zachowaniem się nie spotkałem . Niechęć do nas na Litwie jest powszechnie znana i chociażby ostatnie wydarzenia niestety to potwierdzają . Nie generalizuję tutaj ponieważ odezwą się głosy , że Czesi ,że Niemcy itp itd . Opisałem tylko sytuację , którą znam z autopsji i którą może potwierdzić kilka osób z forum. Dla mnie osobiście było to przerażające i bardzo zniechęciło do Litwinów . Naprawdę czułem się co najmniej nieswojo i nikomu nie życzę tego typu doświadczeń . Jako Polak zostałem w jakiś sposób upodlony - niefajne , naprawdę niefajne . Myślę że będąc w kraju w którym 80% turystów to Polacy silić się na rozmowy w tutejszym języku ( zaznaczam ,że nie doszło w lokalu do żadnej konwersacji z obsługą w języku polskim , rozmawialiśmy po prostu między sobą w naszym ojczystym języku ) . Będąc np w San Marino byłem obsługiwany na targu przez miejscowych po polsku - widać ,że można . Osobiście nigdy nie czułem niechęci do żadnej nacji ( tak byłem wychowany ) . Nadal twierdzę ,że Litwa jest piękna i nie wszyscy Litwini pałają niechęcią do nas , ale jak piszesz można mieć pecha. Miłego zwiedzania Litwy bo naprawdę warto .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.