maka

Będę miał okazję zobaczyć twoje dzieło w Tarnobrzegu . Pozdrawiam

My planujemy w piątek około godz. 15 - 16 . Nie wszyscy dostali wolne w pracy , mi szefu dał.

U mnie tak robiło okazało się że złapało czy zapiekło okładziny w zaczepie i kawałek był odłamany a wskażnik pokazywał wszystko OK

To może być tylko kleptomania

Ja też jedną naklejeczkę biorę , oczywiście jak kolega Norka9 cos zostawi

Jest to rozwiązanie ciekawe , ale zawieszenie jest wtedy twardsze . Używam czegos takiego w autolawecie i tylko wtedy jak mam załadowany ciężki samochód . Ale jak ktoś zajął by się produkcją czegoś takiego to napewno wszystkie parametry dopasował by do przyczep o wadze kempingowych . W Rosji muszą się jakoś ratować , bo mają takie jamy na drogach że auto się potrafi w takiej schować.

Jak mieszka w bloku to gdzie wyjdzie

Jakaś maszyna do tkania , tak to mi wygląda . Może jakies podpowiedzi ciepło , zimno

I napisali , no i będzie zabawa

Mój holownik w jezdzie solo miasto pali 8,5 - 9,0 l , trasa 6,8 - 7,5 a z przyczepą 1300 DMC 10,5 - 11,5 . Jest to honda CRV 2,2 ctdi 140 KM w manualu . Parametry podane są wziete z praktyki . ( brak filtra DPF )

Witam , mój ma 7 lat i daje radę

Ja używałem specjalnej masy w kartuszu sikaflex , jest ona cały czas elastyczna i wypływa z pod listwy

Napisałem że gotuję na zewnątrz i sporadycznie w przyczepie a moja sugestia to zapachy i para . Dlatego trzeba czytać wszystkie wyrazy w zdaniu a nie co drugi czy trzeci. A gotowanie pod chmurką ma swoje zalety tak jak np. większa przestrzeń i spożywanie tych posiłków itp . Zaznaczę że grilluję też na zewnątrz i najlepiej na łonie przyrody czy natury , powtórzę że ja tak robię , ale jak ktoś woli może zapalić sobie grilla węglowego bo o takim piszę , w przyczepie , domu albo w wc i nic mi do tego . Wypowiedzi moje miały związek z tematem czyli ( Czy gotujecie w swoich przyczepach ) a nie stać się powodem bezsensownych dialogów .

Jestem pełen podziwu za tak mnóstwo porad zwiazanych z gotowaniem i załatwianiem się , no i serdecznie za nie dziękuję . Chciałbym jeszcze dodać że ja używam produktów spożywczych do spożądzania posiłków i nie wnikam kto i czego używa do gotowania . Życzę smacznego i pozdrawiam .

Robię przeglądy swojej przyczepy od kilku lat na różnych stacjach .A fakt jest taki , każdy diagnosta ma inne podejście . Jak chce być zauważony bo w domu jest pantoflem to się czepi nawet struktury blachy na przyczepie a drugi zobaczy że najważniejsze podstawy są OK , to i pochwali że ładna budka itd. I tak to też wygląda w urzędach i róznych służbach że pełniona funkcja nieraz zniekształca umysł .

Nawet niewiem gdzie takie kupić

Ja gotuję na zewnątrz pod tropikiem , sporadycznie w budce . Mam kuchnię indukcyjną na dwa palniki i przenośną gazową awaryjnie , jak był by problem z energią . A robię tak bo mam obawy że gotując w przyczepie ją zawilgocę i przejdzie ona zapachami z gotowania .

Ten przykład bardziej mi pasuje do poziomu inteligencji straży miejskiej

Ja mam bagażnik na dyszlu na dwa rowery i bagażnik na dachu auta. Powiem tak, że wolę ten na dyszlu , szybki montaż bagaznika jak i rowerów. Na dachu montaż rowerów bardzo uciążliwy w porównaniu z tym na dyszlu .Ale to moja opinia i praktyka .

Morał z tego taki że w naszym kraju jeszcze nie jest tak żle . Przynajmniej u nas emigracja wygląda dużo lepiej Nie wiem czy to jest śmieszne

A kiedy kobieta może być kanapką : Więc kobieta jest kanapką wtedy kiedy jest przełożona jajkami , kiełbasą i polana majonezem.

A mówi się że jest równouprawnienie ???