Lisu94

Postaram się napisać prościej. Chciałem podłączyć akumulator tzw hotelowy w przyczepie do zasilania oświetlenia na postoju po wyłączonym zapłonie. Już odpuszczam ładowanie akumulatora w przyczepie z auta więc tego już nie poruszam. Energoblok jest podpięty pod plus po zapłonie w zaciski opisane Batt. I na tych zaciskach napięcie się pojawia po włączeniu zapłonu. Tak wiem. Daję 230 i energoblok korzysta z 230 działając jak transformator/zasilacz daje 12v na wyjscia czyli oświetlenie wewnątrz i pompkę. Po odłączeniu 230v „bierze” 12v z zacisków Batt. I „daje” na wyjścia oświetlenia i pompki. Aby podłączyć aku i uniknąć wymuszania ładowania z instalacji haka muszę go podpiąć pod zaciski Batt. Odłączając wiązkę haka od energobloku i wtedy bez zasilania 230v 12v idzie z akumulatora przez energoblok. Zgadza się czy się mylę? teraz lodówka. Nie jest automatyczna więc muszę ręcznie przełączać 230/12/gaz. Lodówka jest mocno zabudowana (przyczepa tabbert puccini 2012 rok) i nie mogę się dostać do jej tyłu. Dostęp tylko z zewnątrz przez kratkę wentylacyjną. Od lodówki wewnątrz schodzą w dół dwa przewody, jeden siwy 230v i biegnie sobie pod podłogę, drugi czarny wpięty w zacisk +P w energobloku czyli jest podpięta pod wyjście 12V z energobloku. Czy to jest tylko zasilanie lampki oswietlenia lodówki? Z tyłu z zewnątrz widać dwa grubsze brązowe przewody wpięte w kostkę podpisaną 12. Wchodzą w siwą izolację i idą nie wiem gdzie. Widzę też z zewnątrz dwa wspomniane przewody czyli ten czarny do energobloku i siwy do 230v ktory zresztą wychodzi z puszki podpisanej 230v. Czy te brązowe idą do wiązki haka? I czy to jest + po zapłonie czy stały? Niestety dzisiaj nie sprawdze tego bo przyczepa stoi gdzie indziej a ja jestem autem z gniazdem 7pin. Muszę przyprowadzić holownik z gniazdem 13 pin i zmierzyć czy wogole jest napięcie na tych przewodach. Nie mogę rozebrać wtyczki od haka. Możliwe że jest „nierozbieralna”? Może we wtyczce się oberwał przewód. Chciałbym mieć podtrzymanie lodówki w czasie jazdy z 12v, na postojach przełączać na gaz a na kempingach z 230v. Akumulator potrzebny aby było oświetlenie na postojach z akumulatora bo teraz jest po zapłonie z wiązki haka. Gdyby lodówka była pod stały plus podpięta nie byłoby problemu bo niezależnie od lodówki podpinam tylko aku do energobloku dla oświetlenia a lodowka działa ze stałego plusa w czasie jazdy a na postoju na gaz po ręcznym przełączeniu. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi i jaki mam układ w tym momencie w przyczepie. Energoblok to dometic sku 9106502161. Wybaczcie jeśli coś niejasno piszę lub niefachowo się wyrażam. Starałem się opisać to co widzę w przyczepie. Może zdjecia rozjaśnią.

Mam pełną opcję w gnieździe. Jest stały plus i plus po zapłonie. Sprawdzone. Energoblok mam popiety teraz w przyczepie pod plus po zapłonie. Cel opisałem w pierwszym poście ale postaram się go streścić po powrocie do domu. Wkurza mnie pisanie w telefonie.

No właśnie o to mi chodzi bo wydaje mi się że u mnie lodówka jest jednak podpięta pod energoblok z innymi wyjściami 12v takimi jak pompka i oświetlenie. Skoro uważasz że lodówka powinna być pod stałym plusem czyli pod pinem nr 9 to dzisiaj postaram się do niej dobrać. Może właśnie dlatego mi nie działa podczas gdy inne rzeczy działaja na 12v. Może mam oberwany przewód albo faktycznie ktoś ją podpiął pod energoblok z innymi wyjsciami. Lodówka na 9 pinie zmienia całkiem postać rzeczy i masz rację. Kombinacje są zbędne. Odpinam wtedy energoblok od pinu 10, podpinam aku i ładuje go na kempingach z 230v podłączoną na stałę ładowarką/prostownikiem. Na postojach lodówka na gaz a z aku tylko oświetlenie. Postaram się sprawdzić dzisiaj to podłączenie lodówki i dam znać. Dzięki za pomoc!

Pozwólcie, że odpiszę Kolegom Ciapek99 i Czyś w jednym poście gdyż uważam, że odpowiedź będzie pasowała. Tak, lodówkę mogę podtrzymywać z gniazda haka w czasie jazdy. Do samego podtrzymania lodówki w drodze nie potrzebuję akumulatora ale zależy mi na dołożeniu akumulatora. Potrzebny mi jest akumulator aby na dalekich wyjazdach tak jak do Włoch w zeszłym roku mieć działające oświetlenie w przyczepie i pompkę wody na postojach bez konieczności włączania zapłonu w aucie. Chciałem to pogodzić ze sobą aby było podtrzymanie lodówki z haka aby nie pracowała całą drogę na akumulatorze i aby doładowywał się akumulator w czasie jazdy po tym jak go trochę rozładuję na postojach. Obawiam się właśnie grubości przewodów w wiązce haka w aucie i w przyczepie. Rok temu jechałem przyczepą pożyczoną która miała panel fotowoltaiczny który wystarczał do ładowania akumulatora i podtrzymywania zasilania w czasie jazdy. Pytałem o podłączenie lodówki bo (pomijając fakt, że nie działa mi narazie z 12V tylko z 230V ale to będę szukał przyczyny) po obejrzeniu istalacji wydaje mi się, że jest wpięta pod wyjście 12V w elktrobloku który i tak po zaniku zasilania 230V przechodzi w chwili obecnej na zasilanie z pinu 10 po zapłonie w instalacji haka. Najrozsądniejszym wydaje mi się dołożenie panelu na dach i odłączenie aku przyczepy od instalacji z haka. Narazie chcę jednak uruchomić przyczepę na tym co mam a później ją doposażać czyli teraz dołożyć aku a panele później. Z tego co czytam w sieci chyba będę musiał założyć przełącznik "prawo/lewo" i w czasie jazdy korzystać z 12 V z auta a na postojach przełączać na aku odłączając instalację samochodową. Ew na przekaźniku który po podaniu 12V z pinu 10 zepnie mi elektroblok z instalacją samochodową a po zaniku 12 V na przekaźniku przęłączy w drugą stronę czyli włączy aku a rozłączy od auta. W ten sposób nie będzie ładowania akumulatora w czasie jazdy z instalacji samochodowej. Tak jak wspomniałem obawiam się o zbyt niskie przekroje przewodów w instalacji od haka.

Witam Szanowne Grono! Jestem tutaj nowy ale przybywam odrazu z zapytaniem. Przeczytałem cały wątek o podłączeniu akumulatora w przyczepie do energobloku ale nie dał mi on do końca odpowiedzi na mój dylemat. Chciałbym podłączyć akumulator do energobloku/elektrobloku czy zasilacza czy jak to się tam nazywa. To jest chyba najmniej istotne. Chciałbym zachować możliwość ładowania akumulatora w czasie jazdy z instalacji haka oraz z 230V. Narazie nie będzie fotowoltaiki. Akumulator ma być żelowy. W ww wątku doczytałem, że najlepiej odłączyć 12 V z instalacji haka i podłączyć w to miejsce aku ale tak jak wspomniałem chciałbym zachować możliwość ładowania w czasie jazdy ze względu na lodówkę. W podróży kilkunastogodzinnej obawiam się, że jeden akumulator 100Ah nie da rady utrzymać lodówki do momentu podłączenia 230V. Plan jest taki aby odłączyć 12 V z haka od energobloku i podłączyć go przez separator akumulatorów do akumulatora w przyczepie a dopiero od akumulatora przez bezpiecznik 20A podłączyć do energobloku. Tylko czy wystarczy zwykły separator i czy mogę go zamieścić przy akumulatorze dodatkowym czy powinien być jak najbliżej akumulatora w aucie? Czy separator czy jakiś bardziej zaawansowany układ/moduł który będzie pilnował ładowania akumualatora w przyczepie? I jeszcze jedno. W gnieździe 13 pin są dwa piny z +. 9 jest to stały plus a 10 jest to zacisk "ładowania" czyli powinien być + po zapłonie. Pod który powinien być podpięty energoblok? Czy lodówka jest podłączona pod ten sam pin czy pod drugi. U mnie energoblok jest na 10 pinie czyli + po zapłonie. W takim układzie nie mam lodówki po zgaszeniu zapłonu (dlatego też potrzebuję akumulatora aby na postojach nie przestawała pracować lodówka). Czy lodówka jest podpięta bezpośrednio do wiązki haka czy do wyjścia 12V z energobloku? To narazie tyle albo aż tyle. Narazie chcę uruchomić przyczepę do pierwszego wyjazdu więc zależy mi na tej lodówce a ona narazie działa tylko na 230 V. Później będę się bawić z mooverami, fotowoltaikami i podłączaniem Trumy przez przetwornicę.