Inkaa

Czy mogę się zwrócić z prośbą o oglądnięcie kampera ? Kamper stoi w Kutnie (łódzkie). Ode mnie to po ad 300km drogi, po zeszłotygodniowych 1300km przejechanych na marne boję się gdziekolwiek wyruszyć ? https://www.olx.pl/d/oferta/kamper-fiat-ducato-2-5-mirage-1999-6-osobowy-camper-kemping-camping-CID5-IDOEGv6.html

No Adria Astella robi wrażenie, ale dla mnie to takie do postawienia na działeczce, kampingu 5* a nie na jeżdżenie po Europie. Ale Amerykański Kamper, no wow, ta ilość miejsca w środku ? No i Morelo z jachtem - coś pięknego ? Ciekawa jestem co w Nadarzynie pokażą. I rzeczywiście więcej kamperów jak przyczep, ale z tych przyczep to też było w czym wybierać. Mamy już upatrzone ewentualne układy jakbyśmy tak kiedyś w przyszłości zmieniali Wilka na coś większego. Wilk ma świetny układ, ale nie do końca podoba mi się w nim to, że łóżko piętrowe jest zaraz koło wejścia (tył przyczepy) a małżeńskie całkiem z przodu. Podoają mi się ukłądy gdzie to właśnie łóżko małżeńskie jest koło wejścia, tak było w jednym z Knaus.

Ricar nic nie przeoczył. Wręcz przeciwnie, jak sprawdzaliśmy naszego Wilka to wykryliśmy brak działania trumy na 230v. Zostało to naprawione przy nas (kwestią luźnego kabla w kostce). Dodatkowo jak sprawdziliśmy działanie lodówki na gazie to ja dość mocno wychodziliśmy i nie mieliśmy jak sprawdzić na 12v i na 230v. Zostało to osobiście sprawdzone przez pracownika (przepraszam, ale mimo dzisiejszego kontaktu z tym Panem, najzwyczajniej nie pamiętam imienia) na drugi dzień i dostałam informację, że jest sprawne. Całe nasze oględziny tej przyczepy, późniejszy jej odbiór były w mega miłej atmosferze, nie zraziło nas nic. Jeździmy z Wilkiem zarówno latem jak i zimą i kompletnie się nic z nią nie dzieje. No może odczepienie się ściany przedniej od podłogi ale jak się okazało byla to kwestia pękniętych śrub. Zmęczenie materiału, zdarzyć się może każdemu i wszędzie i absolutnie nie jest to wina firmy Ricar. Użytkujemy przyczepę bardzo intensywnie, jeździmy po różnego rodzaju drogach, czasem jest to wjazd na klif w Mechelinkach, czasem jest to dojazd polną drogą na Podlasie, bądź jazda przez las na dziką plaże w Giżycku. Przyczepą ciągle pracuje więc mogła zaprotestować juz to jest ogarnięte praktycznie zaraz po wykryciu by sobie więcej szkód nie narobić. Czepiacie się Ricara, ale na świat kempingów, który ściąga przyczepy w gorszym stanie, po zalaniach i udaje, że to nic strasznego wychwalać będziecie? Jakbym nie znała innych komisów to po świecie kempingów odechciało by mi się karawaningu.

Wilczek podróżuje, holownik się zmienił, powstał kanał YouTube. Jesteśmy mega zadowoleni często się zdarza, że dzieciaki nas namawiają na spanie w przyczepie pod domem. No i dobrze, że przyczepa jest 6 osobowa, bo w lutym powiększy nam się rodzina

Wilczek podróżuje i ma się dobrze, no prawie zdarzyło nam się zalanie przez klapkę serwisową, szybko wykryte dzięki mojemu nosowi i już prawie naprawione. @filipert wpadnij na wilczkowe podróże i oglądaj i ja zawsze będę wspierać Ricar. Nie zawiedliśmy się na nich.

ja się nie chciałam pochwalić ? popatrz na temat Wilczek z Mikołowa. To jest mój zakup w firmie Ricar, jeździ z nami już prawie rok, zrobił tysiące kilometrów i jesteśmy babrdzo zadowoleni z zakupu.

jest, ale nie podłączają wszystkich jak mają duże obciążenie. Fotki zaraz wrzucę Nowe krany wylądowały i nowy prysznic i zasłonka do prysznica by kibelka nie zalewać

Kolejna wycieczka za nami. Weekend w Zakopcu na Camp Park Olimp. 60zł za dobę wołają, toalety nieczynne, ale zrzut kota i uzupełnienie czystej wody można zrobić. A u nas nadszedł ten dzień, że mamy już krany wymontowane i zmieniamy je na inne. Myślałam o Comet Florenz ale ceną mnie Kusi Reich Trend A. Tylko pytanie czy Reich ma mieszacz czy działa na tej samej zasadzie jak Comet London ? Czy ktoś ma Reich i może mi odpowiedzieć ? Lodówka jest prawidłowo przypięta do energoblok, ale chyba bierze tyle prądu, że się posiłkuje akumulatorem ?

tak, jest na 12V. Z przyczepą dostaluiśmy aku żelowy, myśleliśmy, że jest do wyrzucenia, ale po naładowaniu trzyma bardzo dobrze. Do przejrzenia mamy lodówkę na 12V bo podczas jazdy nam wyładowała ten akumulator prawie do zera. Albo robi jakieś zwarcie i wywala bezpiecznik w aucie Przy spaniu na dziko i tak lodówka na gaz chodziła (lek córki musi być schłodzony). dzisiaj znów jedziemy

też bardziej za trumą jestem. To jest chyba truma combi e prawda ? znalazłam trumę gazową za 9tys ?

my ostatnio kładliśmy coś ala wykładzina, kupione za 7,50 w obi, szerokośc 4m i wzięliśmy tego 2,5 metra, sami docinaliśmy i jest w jednym kawałku, musimy tylko dociąć do końca i będzie szablon na lepszej jakości wykładzinę. To było kupowane na szybciora dzień przed wyjazdem zimowym

Jesteśmy po pierwszym wilczkowym wyjeździe. Za nami ok 2tys przejechanych kilometrów. Głównie spanie na dziko. Po podróży wiemy, że: - musimy przenieść zbiornik w inne miejsce. Aktualnie jest z tyłu przyczepki i jak jest pełny to przyczepę się gorzej prowadzi niż jak jest pusty. Planujemy przenieść pod którąś kanapę w "części jadalnej" - ogrzewanie wody - w zimie, piecyk trumatic swoim nawiewem całkiem dobrze nagrzał wodę w trumie, jednak mając 4osobową rodzinę to branie prysznica zajmie nam z zgrzaniem wody cały dzień. Szukamy gazowego ogrzewacza wody. Wiem, że Carver cascade jest gazowe, ale z tego co wiem, to ma tylko 3L pojemności. Szukamy czegoś z większą pojemnością, bądź o jakimś przepływowym ogrzewaczu na zasadzie Junkersa domowego. Ktoś ma jakieś propozycje jak to rozwiązać ? - ogrzewanie przyczepy do przerobienia. Z jednych nadmuchów wieje gorącem, z innych wieje zimnem. Przyczyna raczej znana, wychładza się to pod przyczepą (rura z nawiewu puszczona pod przyczepą by przejść na drugą stronę) ale to jest ciekawe, bo o ile się nie mylę to po tej zewnętrznej rurze z jednego wylotu wieje gorącem a cała reszta ma zimny nadmuch. Takie zastanawiające to jest ale mamy już pomysł na przerobienie tego. Z piecyka trumatic idzie nawiew do łazienki i pod łóżko francuskie, plan jest taki by to przedłużyć na tył przyczepy. - zastanawiamy się nad zamontowaniem zbiornika na szarą wodę na stałe pod przyczepą. Czy ktoś już tak robił ?

z tego co wiem to na pewno BP ma Amerigas

no ja z nim bez problemu załatwiłam wszystko, łącznie z dodatkowym oświadczeniem dla mojego WK. Nawet dzwonił dopytac czy wszystkie dokumenty do nas doszły.