Skocz do zawartości

Playerc

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

11 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Playerc

Nowy

Nowy (2/3)

  1. Dzięki wszystkim za przywrócenie do rzeczywistości . Pozdr
  2. Dzięki za sensowne opinie i porady. Faktycznie raczej jako stacjonarna tylko wchodzi w grę, ale na bank rozkradną. Gdyby jeszcze stała blisko mnie byłoby się nad czym zastanawiać.Trochę szkoda bo za te kilka tysi to nawet jakiejś altany nie wyposażę w takie meble i sprzęty. Jednak zastanowię się nad wersją tylko stacjonarną. Czy okna muszą być wtedy w oryginale? Może czymś je można zastąpić. Jeszcze jedna sprawa, że potrzebuję tego sprzętu tylko na ten sezon i ewentualnie następny.. Zastanawiam się czy jest szansa na późniejszą odsprzedaż takiej stacjonarnej .
  3. Tak się kuszę i kuszę i myślę i myślę bo środek trochę lepszy niż na poprzednich zdjęciach. I myślę, że wato pobawić się z gratem. Wolałbym jednak mieć ją zdolną do poruszania się. Jak wygląda podłużnica z tyłu przyczepy?Czy podłużnice dochodzą do końca przyczepy? Czy takie uderzenie mogło ją pokrzywić? W sumie na końcu są podpory więc chyba mogły dostać również. Jeszcze podpytam jak łączony jest i uszczelniany bok z tyłem przyczepy? Czy dobrze kombinuję, że to listwa boczna trzyma wszystko w kupie przez wkręty i uszczelnienie? To chyba nie jest jakaś supertechnologia?
  4. Witam Chciałbym się podpytać doświadczonych użytkowników czy remont takiej powypadkowej przyczepy jest możliwy i czy jest bardzo skomplikowany ? Przyczepa z 2009 za około 9tyś z super wyposażeniem, klimą , mało używana i kompletna i ma służyć jako stacjonarna tzn. na swoją działkę mam do przejechania 100km i ma tam stać w sezonie. Po sezonie trzeba wrócić. Ewentualnie nie ale wtedy pewnie rozkradną albo poniszczą. Zdaję sobie sprawę, że profesjonalny remont pochłonąłby masę dudków ale pomyślałem, że mógłbym niedużym kosztem doprowadzić ją do szczelności i cieszyć się użytkowaniem jakby nie patrzeć luksusowej przyczepy. Bez problemu mogę dopasować nową sklejkę lub laminat a nawet pospawać jakieś wzmocnienia lub odbudować to co zniszczone, dorobić kawałek nowej podłogi itp. Spodziewam się, że pewnie pozaciekała wewnątrz przez dziury w poszyciu i pęknięte okna. Pytanie do majstrów czego mogę się spodziewać? Np zacieki i wilgoć podciągnęły pod znaczną część budy? Czy łatwo taką konstrukcję rozebrać od środka do pewnego momentu?Czy można wymienić boczne listwy narożnikowe na nowe szczelne a zniszczoną blachę wyklepać lub kupić nową , zastosować nieoryginalny zderzak lub zrezygnować z niego? Czy w takim stanie po zabezpieczeniu i przykręceniu jakiś świateł można nie wracać na kołach? Jak to widzicie? Ma to sens? Pomyślałem, że za takie pieniążki nie kupię mebli do jakiejś altany, nie mówiąc już o altanie. Będę wdzięczny za wszelkie info i pomysły. Pozdrawiam Kuba
  5. Playerc

    Powitania

    Witam towarzystwo camperowe i przyczepowe oraz namiotowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.