ogrzewanie gazowe

[szary11]

Kurde, przecież tego gazu musieli napuścić do przyczepy calkiem sporo by doszło do wybuchu Chyba Panowie na siłę próbowali odpalić piec.

 

No cóż, każdy z nas napewno ma coś nierozsądnego na sumieniu Zdrówka im.

[Spablo1]

wir57, masz tu http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=614401434 identyczny jak ten co aukcja się skończyła i do tego tańszy o 2 zł

Też ten model wczoraj wpadł mi w oko i myślę

[paiter]

panowie szukam takiego czujnika ale zasilanego na baterie i nie moge znależć moze ma ktos na taki czujnik namiar

[Wirek]

Spablo1, jednak kupię ten ale po Warce jest zasilany na 12 V http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=614492881

[max1978]

właśnie kupiłem tę MONOX 5000 ,jutro powinna dojść,a,że nie jest najtańsza,no cuż bezpieczeństwo ponad wszystko

 

ps z kurierem za pobraniem 168zł

 

http://www.allegro.pl/item612434935_czujnik_tlenku_wegla_czadu_i_gazu_kurier_gratis.html

[madmir]

A Holendrzy stosują coś takiego koszt ok 30€

[RadekP]

Nabyłem przyczepkę we wrześniu. W ubiegłym tygodniu przeprowadziłem mały remont i odpaliłem gaz - kuchenkę i ogrzewanie lodówki nie ruszałem. Działa ale też jestem po przejściach, tylko że z czadem CO więz zamontowałem czujnik czadu, gazu i dymu firmy EURA czy to działa to nie wiem. Dymu zadziałał pozostałych nie sprawdzałem. Kupiłem w hurtowni elektrycznej.

[Fafik1977]

Witam.

Tym razem skończy się na szczeście tylko na strachu, dzięki Bogu . Szwagier wyjdzie w poniedziałek do domu. Będzie okazja do , bo tak jak ktoś napisał - Dobry Szwagier to skarb!!!

 

Odnośnie czujników gazu. W tej przyczepie zamontowany był czujnik gazu zasilany 230V. Niestety, przyczepa została wcześniej odpięta od sieci. Jeżeli zdecydujecie się na zakup jakiejś "czujki" szukajcie takiej na baterie. Drogie nie są, można kilka razy w sezonie dla pewności wymienić.

[Tomii]

Fafik1977, dużo zdrowia dla szwagra .

 

Nie chce wyjść na niedowiarka, raz już na forum słyszałem "niewierny Tomaszu", lecz nie mogę tego wszystkiego przyjąć bez namysłu. Oto moje wątpliwości:

1. Jak można podpalać zapałką palnik do którego dojście jest albo z pod przyczepy po zdjęciu specjalnej osłony, albo z przyczepy po zdjęciu całego ożebrowanego wymiennika? Zapałką to se możemy dotknąć szybki przez którą kontroluje się płomień.

2. Większa część instalacji gazowych prowadzona jest pod przyczepą, tak samo jest z komorą spalania pieca gazowego (jest na zewnątrz przyczepy w dodatku poniżej poziomu podłogi). Do wnętrza mieszkalnego wprowadzone jest podejście pod kuchnie, lodówkę i piecyk oraz wyprowadzenie do zaworów odcinających. Jeśli wyciek jest pod przyczepą to generalnie na otwartej przestrzeni mało prawdopodobne jest osiągnięcie mieszanki wybuchowej, propan-butan jest cięższy od powietrza i zachowuje się w uproszczeniu jak rozlana woda.

 

No i to by było na tyle. Cały czas jednak nie mogę zrozumieć jak można wpaść na pomysł podpalania zapałką palnika znajdującego się "po drugiej stronie szybki" . Przeciez to fizycznie jest niewykonalne

[Fafik1977]

Tomii;

w swojej karierze widziałem kilka piecyków gazowych. W moim Fendt'zie jest taki bez szkiełka, płomień pali sie za "kratownicą" obudowy. W tej angielskiej przyczepie piecyk jest nieco inny niż w mojej, lecz także bez szklanego zabezpieczenia płomienia/palnika. Jednak jak wcześniej opisałem jest to możliwe i realne, aczkolwiek głupie by odpalać palnik z użyciem zapałki - i tutaj się z Tobą zgadzam. Wyciek gazu na 100% był wewnątrz przyczepy prawdopodobnie na polączeniu przewodu doprowadzającego z mechanizmami piecyka. W trakcie "naprawy/uruchomienia" piecyka obudowa była zdjęta.

Niestety, właściciel/sprzedający nie zgodził się na wykonanie zdjęć - widok na 100% upewniłby Cię i rozwiał wszelkie Twoje wątpliwości, że ludzka wyobraźnia nie zna granic.

[Wirek]

Tomii, w poprzedniej przyczepie Hobby płomyk też nie był za szybką , a tylko za kratką i na upartego bez ściągania osłony można by było wepchać zapaloną zapałkę.

[Tomii]

W moim Fendt'zie jest taki bez szkiełka, płomień pali sie za "kratownicą" obudowy. W tej angielskiej przyczepie piecyk jest nieco inny niż w mojej, lecz także bez szklanego zabezpieczenia płomienia/palnika.

kilka piecyków widziałem, ale takiego jeszcze nie.

 

Pozdrawiam!

[Andreas]

witam

u mnie w Hobby też na siłe można było by odpalić od zapałki!!!

w 2007 poprzedni właściciel Niemiec miał wymagane badanie nstalacji gazowej wiec jest ok.

wydaje mi sie że w Polsce też powinno byc obowiązkowe badanie instalacji gazowej w przyczepie.

w Niemczech oprócz TUV trzeba mieć aktualne badanie szczelnoci instalacji gazowej [lodówka, ogrzewanie, kuchenka]

czasami lepiej jechać do specialisty niz któregoś dnia sie nie obudzić albo wylecieć w powietrze

[Jarekkow]

kilka piecyków widziałem, ale takiego jeszcze nie.

 

Ja też kilka piecyków widziałem , i miałem , w przyczepach z lat 1986 , 1988, 1995 i w żadnej szkiełka nie było , może Tomii myli lodówkę z ogrzewaniem ? Bo w lodówkach i owszem , w każdej było

 

Poza tym jak szukałem przyczepy dla siebie to też obkukałem kilkadziesiąt , i w żadnej przy ogrzewaniu nie było .....

[Tomii]

może Tomii myli lodówkę z ogrzewaniem

 

Tak mylę lodówkę z ogrzewaniem , a przyczepę z namiotem .

No to może w tych co ja widziałem ktoś wstawił szkiełko spawalnicze , zamiast kratki i jeszcze taczkę na dach dorzucił .

 

No ale dobra nie odbiegajmy już od tematu