co wybrać Citroen C5 kombi czy Citroen C4 Grand picasso

[Marcin_G]

W USA samochód bez uchwytu na kubek nie znajdzie właściciela....

[jacekzoo]

Czyli nie jestem jedyny

[Marcin_G]

No nie jesteś. I ja szczerze ubolewam, bo w C5 oprócz braku schowków, również uchwytów na kubek brak. Tzn. jest jeden, ale François wymyślił, że zrobi go w.... schowku w podłokietniku    . Teraz, żeby umieścić w nim kawę z McSyfa, muszę jechać z otwartym podłokietnikiem. A jak jadę z żoną to ona pije, a mój kubek siedzi w uchwycie, po czym zmiana i ja piję, a jej kawa jedzie w uchwycie  

[jacekzoo]

O szlag :/ a masz tego najnowszego?

[Marcin_G]

Rocznik 2012. Był potem jeszcze drobny lift, ale uchwytów na kubki nie dodali

Co do schowków, to jeden sensowny jest w kokpicie nad nogami pasazera. Następnie masz ten w podłokietniku i on byłby w miarę gdyby nie kretyński patent z uchwytem na kubek. I to w zasadzie tyle z tego co nazywam schowkami. Poza tym masz w kokpicie po lewej stronie, od spodu "schowek" na paczkę fajek lub klucze, pod radiem półeczkę, w której np. nie mieści się mój telefon ani portfel. Przy gnieździe zapalniczki kolejny "schowek" na pilota od garażu i przy podłokietniku "schowek" na żeton do koszyka z Lidla. Stwierdzono obecność kieszeni w drzwiach. Przednie ujdą, tylne nadają się na paczkę husteczek higienicznych.

Poza tym zakochałem się w tym samochodzie i nie zamieniłbym aktualnie na nic innego. No, chyba że na kampera

 

Wysłano z Tapatalk. Przepraszam za literówki.

 

 

[Commander]

W USA samochód bez uchwytu na kubek nie znajdzie właściciela....

Święta prawda... Mam 2 jeden na duży kubek (pwenie C-C/Pepsi), drugi mniejszy (pewnie na kawę)...

Ale ja jestem widać dziwny, bo wcale mnie to nie interesowało tylko to co pod maską