Butla na gaz 5kg

[akubit]

a problem z przepełnieniem rozwiązują w następujący sposób gdy przez odpowietrznik zaczyna lecić gaz na tym konczą nabijanie

 

No i właśnie dlatego mam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w badaniach awarii takich butli

[Piotr J]

Rozumiem, że waga jest o właściwej dokładności, legalizowana, są tam również urządzenia do kontroli szczelności, do odsysania nadmiaru gazu

Posłuchaj uczepiłeś się jak rzep psiego ogona, zgodnie przyznaliśmy że napełnianie na stacjach LPG jest nielegalne. Są ludzie którym takie rozwiązania pasują i są tacy którym takie rozwiązanie nie pasują. Chcesz przekonać rzeszę prywatnych właścicieli stacji LPG by tak nie robili powodzenia.

A rozwiązanie tematu który rozpoczął Robson73, kupuje sobie butlę 5 kg i napełnia w wykwalifikowanym punkcie i po temacie. Dalsze bicie piany (podobnie jak w przypadku tematu nawigacji) nie ma sensu kto ma większe kwalifikacje do zabrania głosu.

Powtarzam NAPEŁNIANIE BUTLI W NIEWYKWALIFIKOWANYCH PUNKTACH JEST N I E L E G A L N E.

Nie zamierzałem nikogo namawiać do napełniania w takich punktach ani tym bardziej nie mam zamiaru udowadniać że bezmiar głupoty jest "ogarniony" lub "nieogarniony".

Pozdrawiam

[akubit]

Posłuchaj uczepiłeś się jak rzep psiego ogona, zgodnie przyznaliśmy że napełnianie na stacjach LPG jest nielegalne. Są ludzie którym takie rozwiązania pasują i są tacy którym takie rozwiązanie nie pasują.

 

Dlatego właśnie o tym piszę, żeby tych, którym takie rozwiązanie pasuje, było jak najmniej.

Bo poprzez własną i cudzą niewiedzę i nieświadomość ryzykują życiem.

Nie biję żadnej piany, znam te sprawy z bezpośredniego doświadczenia. Ale zawsze są tacy, którzy "wiedzą lepiej".

Sam posiadam 2 butle 5kg w przyczepce, bardzo sobie chwalę ich używanie. Napełniam zawsze w napełnialni (na 2-3 tygodnie na pewno wystarczą).

Pozdrawiam i życzę szczęścia (przyda się przy używaniu butli )

[siwy45]

Tylko kolega zapomniał że takie napełnienie butli to mają w Łodzi tylko 2 punkty SCHELLA z wagami, sprawdzaniem szczelności i takie tam bajery a reszta to jak opisywałem.Małe miejscowości i wsie mają nie nabijać przecież tam też żyją ludzie tym bardziej jak Ja wyjeżdżam na 3 miesiące to mam jjeżdżić do Łodzi po gaz ? to nonsens dla Mnie oczywiście żebyśmy we wszystkim byli tacy skrupulatni.POZDRAWIAM

[akubit]

Tylko kolega zapomniał że takie napełnienie butli to mają w Łodzi tylko 2 punkty SCHELLA

 

O niczym nie zapomniałem, pisałem o zagrożeniach wynikających z napełniania w miejscach do tego nieprzystosowanych.

 

Małe miejscowości i wsie mają nie nabijać przecież tam też żyją ludzie tym bardziej jak Ja wyjeżdżam na 3 miesiące to mam jjeżdżić do Łodzi po gaz ? to nonsens dla Mnie oczywiście żebyśmy we wszystkim byli tacy skrupulatni.POZDRAWIAM

 

Widocznie rynek butli 5kg jest na wsiach tak mały, że firmom gazowym nawet nie opłaca się ustawić skrzynki do ich wymiany.

BTW widziałem na niektórych stacjach benzynowych (rzadko!) skrzynki do ich przechowywania.

ATSD nigdy nie jeździsz do większego miasta? To może w drodze nad morze...

To nie skrupulatność. To rozsądek podyktowany doświadczeniem.

Po wprowadzeniu zakazu napełniania butli poza miejscami do tego przystosowanymi, ilość awarii butli zmniejszyła się 5 krotnie, przy czym liczba eksplozji butli napełnianych w napełnialniach spowodowanych przepełnieniem spadła do zera!

[Piotr J]

O niczym nie zapomniałem, pisałem o zagrożeniach wynikających z napełniania w miejscach do tego nieprzystosowanych.

 

i dlatego powinieneś na wstępie powiedzieć jako fachowiec, że prócz nielegalnej praktyki napełniania butli jest to niebezpieczne. Komentarze, typu

Bezmiar głupoty w naszym kraju jest nieogarniony

 

są nie na miejscu.

Sam z zainteresowaniem czytam co napisałeś o bezpieczeństwie wybierając nieobraźliwe sformułowania. Po co sarkazm, zamiast po prostu napisać że jest to niebezpieczne

 

Pozdrawiam

[akubit]

Bezmiar głupoty w naszym kraju jest nieogarniony

 

są nie na miejscu.

 

Być może niezbyt wyraźnie to napisałem, ale chodziło mi o napełniaczy, którzy doskonale wiedzą, że im tego nie wolno robić, a nie o ich klientów, którzy nie wiedzą o zagrożeniach , a już w szczególności nie miałem na myśli członków tego forum.

[siwy45]

To znaczy Mnie nie zrozumiałeś jeżeli ktoś ma punkt firmy handlującej gazem i ma na to papiery to chyba firma nie wydaje butle byle komu to są tacy sami ajenci jak na stacjach benzynowych ale mieszkający na wsi,przy punkcie mają tablicę firmy którą reprezentują w Moim przypadku reprezentują firmę z POZNANIA nie pamiętam nazwy.

[marek]

Niestety panowie jeśli chodzi o bezpieczeństwo to jesteśmy trzecim krajem.Takie wątki powstają dlatego że nie ma stacji z wagami i przeszkolonymi pracownikami bo to kosztuje,a ofiarami tych oszczędności jesteśmy MY.Czarny rynek i tragedie będą jeszcze długo

[Robson73]

A tak z ciekawości, jak powinna wyglądać prawidłowa procedura napełniania butlu w takim fachowym punkcie?, bo z tego co widziałem w napełnialni legalnej to gość kładł butle na wadze odkręcił odpowietrznik i napełnił, popsikał na zaworek i wszystko, kiedyś napełniałem na stacji lpg i gość zrobił to dokładnie tak samo, ale to było kilka lat temu i w miescowości "wypoczynkowej" moze był juz troche przeszkolony , jak powinni to robic fachowcy , popatrze sobie jak będą napełniać moje, a jak pójdą na skróty to

[akubit]

To znaczy Mnie nie zrozumiałeś jeżeli ktoś ma punkt firmy handlującej gazem i ma na to papiery to chyba firma nie wydaje butle byle komu to są tacy sami ajenci jak na stacjach benzynowych ale mieszkający na wsi,przy punkcie mają tablicę firmy którą reprezentują w Moim przypadku reprezentują firmę z POZNANIA nie pamiętam nazwy.

 

Nie mówimy tutaj o punktach wymiany butli, bo one wymieniają tylko butle puste na pełne, a napełnianie ich odbywa się w profesjonalnych napełnialniach (ShellGas, BP, Gaspol itp.). Tylko, że niestety dotyczy to tylko butli 11kg i większych, bo 5kg są produktem niszowym.

 

A tak z ciekawości, jak powinna wyglądać prawidłowa procedura napełniania butlu w takim fachowym punkcie?, bo z tego co widziałem w napełnialni legalnej to gość kładł butle na wadze odkręcił odpowietrznik i napełnił, popsikał na zaworek i wszystko

 

Napełniający powinien (wg Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 6 września 1999 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy magazynowaniu, napełnianiu i rozprowadzaniu gazów płynnych (Dz. U. Nr 75 poz. 846 z dnia 17 września 1999 r.)) dokonać oceny wizualnej napełnianej butli, powinien sprawdzić cechy legalizacyjne butli, sprawdzić tarę butli, napełnić, sprawdzić ciężar butli po napełnieniu, sprawdzić szczelność zaworu butlowego i jego połączeń zarówno w stanie zamkniętym, jak i otwartym (tak, tak!), oznakować znakiem napełnialni oraz wykonać kilka innych mniej istotnych czynności.

Części z tych czynności mogłeś nie zauważyć, bo fachowcy oceniają rzutem oka, jedynie z tym psikaniem trochę lipa, bo powinno być pod wodą (lub elektronicznie w zautomatyzowanych napełnialniach), ale psikanie jest w praktyce całkiem skuteczne, więc to tylko pewna niezgodność

[petek]

W weekend kupiłem w Castoramie butlę 3 kg do przyczepy. Cena była atrakcyjna. Dziś dzwoniłem do Gaspolu i do Shella w celu napełnienia. Dowiedziałem się, że napełnianie takich butli jest w Polsce zabronione i możliwa jest tylko ich wymiana. Nie ma więc sensu kupowanie nowej butli w sklepie, jak nie da się jej wielokrotnie napełnić, a jedynie wymienić ja inną. Chciałem mieć własną, a tu niespodzianka. Chyba zwrócę ją do sklepu i za kaucją wypożyczę w Gaspolu. Dziwne to wszystko.

[akubit]

W weekend kupiłem w Castoramie butlę 3 kg do przyczepy. Cena była atrakcyjna. Dziś dzwoniłem do Gaspolu i do Shella w celu napełnienia. Dowiedziałem się, że napełnianie takich butli jest w Polsce zabronione i możliwa jest tylko ich wymiana.

 

Niezupełnie tak. Dotyczy to butli powyżej 5kg, a więc praktycznie 11 i więcej kilogramowych. Chodzi o to, że butle powyżej 5kg muszą mieć swojego instytucjonalnego właściciela, który jest odpowiedzialny za stan techniczny napełnianej butli. Butle mniejsze mogą być własnością osób prywatnych i być napełniane (oczywiście w napełnialniach!), a nie tylko wymieniane.

[szary11]

Niezupełnie tak. Dotyczy to butli powyżej 5kg, a więc praktycznie 11 i więcej kilogramowych. Chodzi o to, że butle powyżej 5kg muszą mieć swojego instytucjonalnego właściciela, który jest odpowiedzialny za stan techniczny napełnianej butli. Butle mniejsze mogą być własnością osób prywatnych i być napełniane (oczywiście w napełnialniach!), a nie tylko wymieniane.

 

W Białymstoku jest stacja napełniania butli i każde napełniają (2,3,5 i 11). Cennik mają oficjalny, z niczym się nie kryją więc musi być to legalne. Np. 11kg napełniają za 42zł.

[akubit]

W Białymstoku jest stacja napełniania butli i każde napełniają (2,3,5 i 11). Cennik mają oficjalny, z niczym się nie kryją więc musi być to legalne.

 

Nie musi. Polska to dziwna kraj...