Przyczepa Cristall

[slawciokam]

Czy ma ktoś z was taką przyczepą Cristall Moorea, jeślia tak, czy macie jekiekolwiek części do niej. Znacie może kogoś kto ma taką przyczepę.

[piotrekbb]

Cristall to Inna nazwa handlowa Beyerlanda , przyczepy są idnetyczne.

[Socale]

Czy ma ktoś z was taką przyczepą Cristall Moorea, jeślia tak, czy macie jekiekolwiek części do niej. Znacie może kogoś kto ma taką przyczepę.

 

 

Mamy części pytasz... A w powitalni był?

[gfizyk]

Hmm - odpowiem wprost na Twoje pytania Kolego;

Po kolei:

Czy ma ktoś z was taką przyczepą Cristall Moorea

Taak. KTOŚ z pewnością ma!

 

czy macie jekiekolwiek części do niej

ci kórzy mają przyczepkę na pewno mają tez i części!

Znacie może kogoś kto ma taką przyczepę.

Może znamy.

 

Masz ode mnie taką odpowiedź na jaką zaslużyłeś.

Wchodzisz na forum. Nie napiszesz część/dzień dobry, etc (Wojtek wspomniał o kąciku powitań, ale wystarczyłoby zwykłe kulturalne "witam",

nie przedstawiłeś się w żaden sposób.

To Kolego nie punkt usługowy, albo sklep. Jest to forum internetowe. Ludzie tu piszący oczekują kultury, lub przynajmniej stosowania się do ogólnie przyjętej NETykiety od współ-piszących.

Przeczytaj uważnie swój i mój post i zacznij od początku. Wzajemny szacunek - przede wszystkim.

[Cezarr]

Grzesiek to nic nie da ludzie jak nie wiedzą już gdzie szukać pomocy to właśnie tak się zachowują, a szkoda

ale być może nowy kolego to zmieni.

[Effendi]

Grzesiu! Ty to potrafisz zmobilizować ludziska do kulturalnego pisania

[gfizyk]

A ja wierzę w ludzi. Czasami trzeba komuś wylać zimny kubełek na głowę i się zaraz opamiętuje, że tu nie są tylko procesory, tylko ludzie.

w taki sposób to można pytania zadać na googlach. ale nie w towarzystwie ;-) I myślę, że nasz nowy Kolega Slawciokam się zreflektuje ;-)

[Socale]

Grzesiu! Ty to potrafisz zmobilizować ludziska do kulturalnego pisania

 

Heh, Effendi , a wiesz co...?? Właśnie zauważyłem że na naszym forum mało kto ma poważniejsze kłopoty z pisownią. Nie mam tu na myśli drobiazgów tylko brutalne orty, interpunkcja i łamanie ojczystych zasad pisowni wynikających tylko z lenistwa.

Śmiem twierdzić że pisze się tutaj zrozumiale i poprawnie. Kurczę, fajnie, lubię tak.

Ktoś gdzieś miał fajny podpis: "Piszę poprawnie po Polsku" ale głupio mi było małpować ten podpis

Widziałem też podpis: "Usprawiedliwiać się dysortografią to tak samo jak chwalić się małym fiutem" lub jakoś tak

Trochę OT od kulturalnego pisania:)

Edytowane 3 Listopada 2011 przez Wojtek Chrysler (wyświetl historię edycji)

[Effendi]

Heh, Effendi , a wiesz co...?? Właśnie zauważyłem że na naszym forum mało kto ma poważniejsze kłopoty z pisownią. Nie mam tu na myśli drobiazgów tylko brutalne orty, interpunkcja i łamanie ojczystych zasad pisowni wynikających tylko z lenistwa.

Śmiem twierdzić że pisze się tutaj zrozumiale i poprawnie. Kurczę, fajnie, lubię tak.

Ktoś gdzieś miał fajny podpis: "Piszę poprawnie po Polsku" ale głupio mi było małpować ten podpis

Widziałem też podpis: "Usprawiedliwiać się dysortografią to tak samo jak chwalić się małym fiutem" lub jakoś tak

Trochę OT od kulturalnego pisania:)

 

Pewnie wynika to tylko z faktu korzystania z wszelakiej maści programów do automatycznej kontroli pisowni, bo raczej nie chce mi się wierzyć, że jest tutaj ktoś kto "pisze z ręki" bez korzystania z tychże programów. Np. Microsoft Word lub OpenOffice Writer, Mozilla lub inne.... samemu zdarza mi się z nich korzystać ....

[lupilu]

Pewnie wynika to tylko z faktu korzystania z wszelakiej maści programów do automatycznej kontroli pisowni, bo raczej nie chce mi się wierzyć, że jest tutaj ktoś kto "pisze z ręki" bez korzystania z tychże programów. Np. Microsoft Word lub OpenOffice Writer, Mozilla lub inne.... samemu zdarza mi się z nich korzystać ....

 

Brrr...Mam nadzieję, że wszechobecna komputeryzacja nie wyparła całkowicie umiejętności poprawnego pisania "z ręki". W każdym razie śpieszę donieść, że my (tzn. moja małżonka i ja - bo piszemy na zmianę) nie korzystamy z tego typu cudów techniki

[gfizyk]

Ja też nie korzystam.

Czasami zdarzają się literówki, pewnie orty, ale staram się.

[tomus261]

I co zrobiliście??? Kolega slawciokam zamknął się w sobie i już się do Was nie odezwie.

Ale faktem jest, że jak się do kogoś przychodzi to trzeba się przywitać.

[gfizyk]

Tomus261 - zauważyłeś elementarny brak kultury. Zabrakło dzień dobry, zabrakło - poproszę,

Gość zachował się tak jakby przyszedł do sklepu i zaczął pytać o asortyment. W zasadzie, to nawet wchodząc do sklepu powinno się powiedzieć dzień dobry ....

[tomus261]

Ostatnio ogólnie jest moda wejścia na fora jakoś tak jak do "obory". Jestem użytkownikiem na kilku forach i to jest nagminne. Chyba jednak ta cyfryzacja i komputeryzacja powoduje zaniki dobrego wychowania. A już szczytem wszystkiego są takie "jednorazowe strzały " czyli ktoś zapyta i po uzyskaniu odpowiedzi znika. Obym się mylił co do kolegi slawciakam.

[gfizyk]

Tomus - ja nie mam pretensji do nikogo, że ktoś zapyta i znika. Jeżeli to zrobi kulturalnie - to ok. Miał potrzebę, wpadł i wypadł. Ale przywitał się, ładnie poprosił, a potem podziękował (i nie o plusikowe chodzi).

Kultury trzeba ludzi uczyć :-)