Problem z PRIMUS'em

[Th0rn]

Pare razy walkowalismy z paroma osobami ten temat ale moze trafi sie ktos nowy ze swiezym spojrzeniem na temat..

 

Otoz od poczatku wakacji mam znow problem z Primusem....jak wlacze go na panelu to pochodzi chwile i czerwona diodka i sie wylacza....co jakis czas uda sie go odpalic ze chodzi i sie nie wylacza....ale przewaznie jest tak ze godzine stoje i klikam non stop bo pochodzi 10sekund i sie rozlacza....nie wiem....slaby gaz czy to kwestia juz pieca....nie wiem co z tym robic bo jak pojade na zlot we wrzesniu z dzieckiem to by sie przydal piecyk zeby chodzil a nie usmiecha mi sie stac w nocy i klikac zeby pochodzil 5 min i tak wkolko....jak mowie czasami sie odpali i pochodzi...ale praktycznie ostatnio jest ze sie wlacza i wylacza....nie mam juz sily do tego primusa....moze ktos zna kogos kto sie zna na tych piecach albo umie to naprawiac...nie wiem moze jakies dysze trzeba przeczyscic czy cos cholera wie....ale jeszcze musze gaz zmienic.....czy myslicie ze na gazie BP Light Gas powinno byc lepiej?? i czy sa takie same reduktory w tych butlach ?

pzdr

m.

[Dziabong.]

Na BP Light będzie gorzej, inne ciśnieie potrzebne i kamperfit do reduktora, oraz inne są wartości opałowe.

[Th0rn]

to co radzisz?? myslisz ze to moze byc problem z jakoscia gazu?? bralem teraz wymienna butle na Bliskiej....moze i gaz gowniany cholera wie...ale momentami juz nie mam pomyslu od czego to moze byc...

[Dziabong.]

Myślę, że nie jest to problem gazu , bardziej pieca, czy komin jest drożny i czy ew jest dobre odprowadzenie ciepła z pieca potem palink, a na końcu sterowanie bym sprwdził.

[California]

Pare razy walkowalismy z paroma osobami ten temat ale moze trafi sie ktos nowy ze swiezym spojrzeniem na temat..

 

Otoz od poczatku wakacji mam znow problem z Primusem....jak wlacze go na panelu to pochodzi chwile i czerwona diodka i sie wylacza....co jakis czas uda sie go odpalic ze chodzi i sie nie wylacza....ale przewaznie jest tak ze godzine stoje i klikam non stop bo pochodzi 10sekund i sie rozlacza....nie wiem....slaby gaz czy to kwestia juz pieca....nie wiem co z tym robic bo jak pojade na zlot we wrzesniu z dzieckiem to by sie przydal piecyk zeby chodzil a nie usmiecha mi sie stac w nocy i klikac zeby pochodzil 5 min i tak wkolko....jak mowie czasami sie odpali i pochodzi...ale praktycznie ostatnio jest ze sie wlacza i wylacza....nie mam juz sily do tego primusa....moze ktos zna kogos kto sie zna na tych piecach albo umie to naprawiac...nie wiem moze jakies dysze trzeba przeczyscic czy cos cholera wie....ale jeszcze musze gaz zmienic.....czy myslicie ze na gazie BP Light Gas powinno byc lepiej?? i czy sa takie same reduktory w tych butlach ?

pzdr

m.

 

Witam, jako jeden z użytkowników tego systemu grzewczego mogę ci podpowiedzieć z własnych doświadczeń tj. na dzień dobry trzeba by zacząć od sprawdzenia termopary ( patrz foto) po wykręceniu z pieca na końcówce jest zalakowana śruba regulacyjne ( sprawdzić czy nie jest przypadkiem pozbawiona tego zalakowania, bo jeśli nie ma zalakowania to istnieje możliwość że się poluzowała wykręciła - u mnie tak było) następną ważną sprawą jest czy przypadkiem w rurkach doprowadzających gaz do palnika nie zagnieździł się pająk i zrobił sobie tam kokonik ( u mnie tak było) najważniejsza jest środkowa dysza bo ona odpowiada za podgrzanie termopary ( dysza która nie ma zaworka odcinającego) niestety to wymaga rozebrania całego pieca, lecz nie stanowi to jakiegoś problemu każdy da sobie radę z tym. W razie gdybyś miał jakieś pytania śmiało wal na komórę.

 

ps. nie napisałem gaz BP ( czyli sam propan nie ma nic wspólnego z nie działaniem piecyka ja od 3 lat tego używam i jest wszystko oki)

 

Pozdrawiam serdecznie

 

jeszcze dwa pliki pomogą w diagnostyce

[Th0rn]

dzieki za wskazowki....komin jest drozny i cieplo ucieka jak nalezy.....cholera troche sie boje rozbierac piec....bo zupelnie sie nie znam na sprawach gazowych itd. no ale chyba nie bede mial wyjscia.....

z tym co mowiles ze moze sie cos zagniezdzilo...nie wiem wiesz???dziwne jest to ze na 20 odpalen pieca....pochodzi 8-10sek i gasnie.....raz na te 20odpalen po ilus razach zaskakuje i pali caly czas i jest ok.....wtedy chyba by tak nie bylo nie??? nie wiem pewnie by trzeba tak jak mowisz sprawdzic to zalakowanie i ta termopare....no nic...moze w jakis weekend z ojcem siadziemy i powoli to jakos zdemontujemy ale az sie boje

Edytowane 19 Lipca 2011 przez Th0rn (wyświetl historię edycji)

[California]

Witam, jeśli zdarzy się że odpali i pali to może być taka sytuacja że po przez chwilowe podgrzanie pieca 10-15 sek w piecu wytworzy się na tyle temperatura że termopara podtrzyma płomień lecz jeśli to tak długo trawa to ja bym stawiał na zabrudzenie głównego wlotu gazu do pieca pod termoparą na fotkach ten palnik z płaskownikiem nad nim on odpowiada za ogrzanie termopary. Szkoda że mieszkasz tak daleko bo rozebranie samego pieca nie stanowi problemu 4 śruby podstawy całego pieca i jeśli dobrze pamiętam 3 wkręty podstawy pieca aby dostać się do dysz i wnętrza pieca, aha nie zapomnij najpierw spuścić płyn do wiaderka.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Th0rn]

o cholera dobrze ze o tym piszesz bo bym nie pomyslal )) kurcze a to potem nie trzeba odpowietrzyc znowu po zalaniu go itd??? zeby uklad sie nie zapowietrzyl?? ehhhh macie w Ciechocinku jakis kemping??bo juz kombinuje czy Cie nie odwiedzic w jakis weekend )))) hehe....

pzdr

Edytowane 20 Lipca 2011 przez Th0rn (wyświetl historię edycji)

[California]

Witam, ja swoją odpowietrzałem w następujący sposób zalewałem płynem ile się dawało a następnie na podniesionych łapach podnosiłem dyszel do góry na maxa ile można i w 5minut był układ zalany i odpowietrzony . Śruba do odpowietrzenia znajduje się na tyle pieca na rurce odpływowej z pieca, jest to mała śruba na kluczyk w kształcie kwadracika ( przynajmniej tak jest u mnie) ja ją odkręcałem szczypcami . Jeśli chodzi o camping w Ciechocinku to tu jest totalna porażka niestety nie ma . Ja niestety mieszkam w bloku przyczepka stoi u znajomych na działce, nie mniej może na drugi rok coś się wykluje w Ciechocinku z campingiem będzie gdzie się spotkać czy odpocząć podczas podróży północ południe lub odwrotnie.

 

Pozdrawiam serdecznie.