I plenerowe spotkanie Wielkopolan i przyjaciół

[kit]

tak stał na stole i nawet się nim pobawiłem troche ale co się z nim stało jak sprzątaliśmy w niedziele rano to nigdzie go nie było (nawet na podłodze bo zamiataliśmy)

[Wirek]

cóż jeden więcej przeżyje w Sławie

[ROBICAR]

tak stał na stole i nawet się nim pobawiłem troche

 

Tomek dziwne cuda tam się działy…. Ja chciałem wstawić tu zdjęcia tam zrobione, ale jak przeglądałem na aparacie to w pierwszej chwili pomyślałem, że to nie mój aparat lub, że byłem pijany jak je robiłem jakieś dziwne te zdjęcia

[kit]

bo to był kiedyś wigwam szamana i moce różne pozostały na moja karte też jakieś cuda wjechały kupa radochy była przy przeglądaniu

[ROBICAR]

O to widzę, że nie byłem sam zdziwiony Ciekawe, kto za tym stoi

[100pa]

Na mim aparaciku jakieś 30 zdjęć ( bardzo dziwnych) których nie robiłem , Lusia też się nie przyznaje , hmmm Faktycznie jakiś dziwny duszek( no powiedzmy wielki duch) tam grasował.

[Spablo1]

Pozdrawiam wszystkich uczestników wspaniałego spotkania. Było jak zwykle super

 

P.S. Nabój stał na stole. Później mam wrażenie, że byly nawet dwa naboje ale pewien nie jestem

A zdjęcia ? Nie wiem - na swoim aparacie mam ok 300 z tego spotkania .

[balthur]

A zdjęcia ? Nie wiem - na swoim aparacie mam ok 300 z tego spotkania .

a na forum jakoś zdjęć niewiele. Zapodajcie, bo ciekaw jestem co mnie ominęło

[kit]

Zapodajcie, bo ciekaw jestem co mnie ominęł

 

nic nic się nie działo, nudno było ...

[ROBICAR]

Wirek strzelał do widelca

[Wirek]

ROBICAR, zapomniałeś dodać , że celnie

[kit]

to wszystko jasne co się z tym brakującym nabojem stało tylko łuska została ...

[ROBICAR]

Wirek strzelał celnie ale nie obyło się również od strzałów w górę, co widać po otworach pozostawionych w ścianach wigwamu

[kit]

nurtuje mnie jedno pytanie czy będą kolejne plenerowe spotkania Wielkopolan???

[balthur]

Zaśby ta nie!? Proponuję Kobylą Górę!!!