Węgry przed sezonem

[Zulos]

Witajcie Koleżanki i Koledzy!

Co po niektórzy (już widzę oburzenie Krzyśka) pewnie się obruszą, że przecież przełom marca/kwietnia to już dla węgrofili niemal szczyt sezonu, a nie przed-sezon, ale dla mnie - i biorąc pod uwagę dostępność "atrakcji" - jednak tak.

Czy możecie podzielić się spostrzeżeniami, gdzie najlepiej pojechać na przełomie marca/kwietnia (a konkretnie w tym roku to w Święta Wielkanocne), żeby spędzić fajnie czas, przy czym warunek dla mnie jest taki, żeby - poza basenami termalnymi - był wewnętrzny basen pływacki i spa (sauny). Zabieramy dzieciaki, ale mamy świadomość, że dziecięce atrakcje zewnętrzne, a zwłaszcza zjeżdżalnie, to raczej nie bedą dostępne.

Dotychczas najwcześniej na Węgrzech byliśmy na majówkę, ale ten miesiąc różnicy to jest bardzo dużo jeśli chodzi o temperatury i jako-taką przewidywalność pogody, a przede wszystkim ilość czynnych basenów i innych atrakcji zewnętrznych.

Dla mnie naturalny kierunek to północno-wschodnie Węgry (wjeżdżam od Miskolca), ale oczywiście nie tylko ten rejon mnie interesuje.

A może ktoś z Was zamierza też uciec na święta??

[Zulos]

Hmmm... Drogi Mirku - spieszę z odpowiedzią. Ja bym doradzał na ten przykład może jednak Hajduszoboszlo, albo - z tego co pamiętam Twoje ulubione Tiszakecske i Barack Thermal Resort. Co Ty na to??

Qrka - na prawdę nikt, nic??

[chris_66]

7 minut temu, Zulos napisał(a):

Hmmm... Drogi Mirku - spieszę z odpowiedzią. Ja bym doradzał na ten przykład może jednak Hajduszoboszlo, albo - z tego co pamiętam Twoje ulubione Tiszakecske i Barack Thermal Resort. Co Ty na to??

Qrka - na prawdę nikt, nic??

w zasadzie głupio było mi proponować Hajduszoboszlo - ale będąc na kempingu masz i basen pływacji obok w cenie i dodatkowo płatną saunę w kompleksie głównym , dla dzieciaków aquapalace też płatny i bezgraniczną nudę dla wszystkich

 

 

 

[Zulos]

Godzinę temu, chris_66 napisał(a):

w zasadzie głupio było mi proponować Hajduszoboszlo - ale będąc na kempingu masz i basen pływacji obok w cenie i dodatkowo płatną saunę w kompleksie głównym , dla dzieciaków aquapalace też płatny i bezgraniczną nudę dla wszystkich

No i - co ciekawe - Hajdu vs. Barak (Tiszakecske) wychodzi pisiont złotych taniej, przy czym o tej porze roku w Baraku nie ma w zasadzie żadnych atrakcji dla dzieciaków...

Wbrew pozorom o tej porze właśnie wcale niełatwo znaleźć miejsce z saunami i czymś dla dzieciaków (patrz zjeżdżalnie) czynnym.

Trochę się odobraziłem na Madziarów, których omijałem przez ostatnie lata szerokim łukiem nadkładając drogi, po tym jak jednak odpuścili (chyba) ściganie mnie przez germańskiego pochodzenia windykatora i uzbrojony we wpis M1 w rubryce J w DR jadę na winietce D1...

[chris_66]

32 minuty temu, Zulos napisał(a):

Wbrew pozorom o tej porze właśnie wcale niełatwo znaleźć miejsce z saunami i czymś dla dzieciaków.......

moje na szczęście już na etapie winniczek - piwniczek

demjen jeszcze może być super dla dzieci ale bez pływania, mako - w rozbudowie i tez bez pływackiego , ale jak skończą to może byc ciekawe, debracen- nie pamiętam za bardzo co było ale dużo pod dachem, mezokovezsd - pływanie i termale ale nie dla dzieci, aquqworld w budapeszcie też może być dla dzieci,

ciężko pogodzić wszysto w ten zimny czas

pozdr z tapolca, najgorszego węgierskiego basenu

ps. będe pewnie w soboslo na swięta, ale raczej w hotleu niż kamperem (hajdu to mniej więcej jak mazowiecki a szoboszlo to grodzisk - grodzisk mazowiecki albo mińsk mazowiecki - lokalesi używają skróconej nazwy potocznej soboslo a nie hajdu )

 

Edytowane 19 Marca przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

9 godzin temu, chris_66 napisał(a):

ps. będe pewnie w soboslo na swięta, ale raczej w hotleu niż kamperem (hajdu to mniej więcej jak mazowiecki a szoboszlo to grodzisk - grodzisk mazowiecki albo mińsk mazowiecki - lokalesi używają skróconej nazwy potocznej soboslo a nie hajdu

No to jeśli się jednak wybierzemy do Rajdu to może jakieś  byśmy zdegustowali razem, co??

I dzięki za pozostałe pomysły!

[chris_66]

No to jeśli się jednak wybierzemy do Rajdu to może jakieś  byśmy zdegustowali razem, co??
I dzięki za pozostałe pomysły!

Pacierza i alko nigdy nie odmawiam
Jakieś wino można zawsze, zgadamy się jak będziemy na miejscu

[Zulos]

W dniu 20.03.2024 o 18:53, chris_66 napisał(a):

Pacierza i alko nigdy nie odmawiam https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji106.png
Jakieś wino https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji485.png można https://emoji.tapatalk-cdn.com/emoji106.png zawsze, zgadamy się jak będziemy na miejscu

Hajduszoboszlo jednak odpuszczamy.

Jedziemy albo do Tiszakecske, albo do Rackeve - byłeś tam może, możesz coś na ten temat powiedzieć?

Tam przekonuje mnie chyba dość bogaty jak na Węgry świat saun z poprawną kulturą sanowania (która na Węgrzech leży niemal całkowicie).

Poza tym chyba sauny (a to nas interesuje prawie najbardziej) - poza specjalnymi wieczorami saunowymi - są nawet chyba w cenie kempingu...

Edytowane 25 Marca przez Zulos (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

34 minuty temu, Zulos napisał(a):

Hajduszoboszlo jednak odpuszczamy.

Jedziemy albo do Tiszakecske, albo do Rackeve - byłeś tam może, możesz coś na ten temat powiedzieć?

Tam przekonuje mnie chyba dość bogaty jak na Węgry świat saun z poprawną kulturą sanowania (która na Węgrzech leży niemal całkowicie).

Poza tym chyba sauny (a to nas interesuje prawie najbardziej) - poza specjalnymi wieczorami saunowymi - są nawet chyba w cenie kempingu...

byłem w kerekdomb i cserkeszolo, dosyć dawno i niewiele kojarzę co tam było, ale chyba nic bo nie wróciliśmy już nigdy

sauny to nie mój świat, chyba że parowe to czasem się skuszę

 

Edytowane 25 Marca przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

5 minut temu, chris_66 napisał(a):

byłem w kerekdomb i cserkeszolo, sauny to nie mój świat, chyba że parowe to czasem się skuszę

 

W Cserkeszolo byłem - pozostawia wg. mnie wiele do życzenia pod kątem czystości i świeżości obiektu... Ale może coś się ostatnio zmieniło - tego nie wiem...

Kerekdomb - bliziutko Tiszakecse. Obczaję - dzięki!

[chris_66]

20 minut temu, Zulos napisał(a):

W Cserkeszolo byłem - pozostawia wg. mnie wiele do życzenia pod kątem czystości i świeżości obiektu... Ale może coś się ostatnio zmieniło - tego nie wiem...

Kerekdomb - bliziutko Tiszakecse. Obczaję - dzięki!

daj znać co tam jest , spokojnych wypoczynków

 

[Zulos]

2 godziny temu, chris_66 napisał(a):

daj znać co tam jest , spokojnych wypoczynków

 

W tej chwili faworytem jest Rackeve - a co wyjdzie ostatecznie - dam znać!

[Zulos]

Pozdrawiamy gorąco z Rackeve - 28 stopni😁