24 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał(a):Nie przy takich prądach. Lut się roztopi i wypłynie już w jakichś 250 stopniach, a w akumulatorze mogą być prądy po kilkadziesiąt amper.. Przy większych aku to nawet po 200-300A) Będzie jakaś niezamierzona rezystancja (nawet niekoniecznie w samym połączniu, ale np. gdzieś obok, przy śrubie akumulatora np.), złącze się rozgrzeje, lut wypłynie = będzie się grzało jeszcze bardziej = może się zapalić
Takie przewody nie grzeją się przy normalnym obciążeniu a przeciwko dużym prądom zakłada się bezpieczniki.
12 minut temu, Misio napisał(a):Poza tym lut usztywni przewód... widziałem wiele razy jak lutowane przewody (mocno obciążane) ułamywaly się/przepalały tuż za lutowaniem.
Więc też nie polecę połączenia lutowanego.
U mnie lutowane są wszystkie przewody nawet do moovera już 15 lat i wszystko ma się dobrze. Jak może ułamać się przewód o przekroju 10 mm2.
Napisalem jak mam u siebie, a teraz pytający może wybrać co go przekonuje.