Truma B10 w Hobby 560 KMFE

[czyś]

Trochę dużo się tych złączek zrobiło. Jeden trójnik i zawór, 2 m przewodu sztywnego, i powinno styknąć (to nie na przebiegu rurek a na wszelkich złączach jest ryzyko nieszczelności w ruchomej i rozedrganej strukturze jaką jest cepa). Gdybym robił u siebie, przewód metalowy sztywny, od razu z boilera otworem pod podłogę [ew. odejście od złącza do bojlera tyle tylko żeby minąć ramię dyszla, swoją drogą we wnętrzu też powinien być zawór odcinający w łatwo dostępnym miejscu, ale praktycznie łatwiej dostępny będzie ten przy rozgałęzieniu za reduktorem w bakiście] ciągnięty na zewnątrz pod podłogą, i wyłaziłby dopiero przez podłogę do bakisty pionowo w górę i równolegle do istniejącego przewodu sztywnego [nie narażony np. na obtłukiwanie przez butlę], albo od razu przez ścianę do bakisty, bez ciągnięcia po wnętrzu, zwlaszcza w bagażniku, gdzie go może coś zgnieść, przytrzasnąć, przetrzeć powłoke antykorozyjną, i gdzie z zasady w zakamary rzadko się zagląda. Gięcia przewodów sztywnych w łuki 90 stopni tak, żeby na zmianach kierunku była minimalna kompensacja drgań i rozszerzalności materiału ze względu na zmiany temperatury. Nie widzi mi się ciąganie po wnętrzu cepy zwłaszcza poziomych odcinków rurek gazowych, chyba najbardziej wtedy narażonych na ewentualne przypadkowe uszkodzenie, a przewodem elastycznym już w ogóle, i w wiązce z innymi rurkami/przewodami. W bakiście już co innego, bo jest wentylowana "od dołu" (podłoga bakisty w której jeżdżą butle nie może być szczelna). 

Przenikanie gazu przez ścianki przewodów elastycznych jest niby bagatelne, ale jednak jest, i to nieuniknione (dla CNG większe, dla LPG [mieszanka propaan-butan] nieco mniejsze). Nie bez powodu nie ciągnie się instalek przewodami elastycznymi, nawet po stronie zredukowanego ciśnienia. Tym bardziej upakowany w wiąchę z innymi przewodami elastyczny przewód gazowy (a wygląda że tak będzie po pospinaniu wszystkiego do kupy) to potencjalne źródło problemu za rok, dwa, może trzy - nie wszystkie tworzywa są odporne zwłaszcza na butan. Żeby za kilka lat nie było sytuacji takiej, ze pokruszeją np. izolacje przewodów elekrycznych/wiązek upakowane w sąsiedztwie elastycznego przewodu gazowego. W autach z LPG (jeszcze stare instalacje z mikserem, gaźnik, monowtrysk) w komorze silnika miałem non stop problem z parciejącymi po roku i kruszejącymi przewodami paliwowymi (benzyny)  w pobliżu filtra powietrza i miksera [troszkę jednak z miksera przez filtr powietrza się wydostawało po zgaszeniu silnika - one po prostu nie były odporne na propan i butan (to wymaga specjalnych materiałów, tzn. specjalnych przewodów odpornych na działanie i benzyny, i propanu/butanu), i to pomimo tego, że np. w monowtrysku cały czas był przez nie obieg paliwa, więc nie chodziło o przegrzanie. To samo za 2-3 lata może zdarzyć się np. z izolacjami przewodów elektrycznych czy materiałem węży wodnych w bezpośrednim sąsiedztwie elastycznego przewodu gazowego - głowy nie dam, że są  w100% odporne na propan/butan.

[klosek23]

7 godzin temu, jacekzoo napisał:

dałeś wężyk, który się nie nadaje i próbujesz rzeźbić dziurą w podłodze. A wszystko za 15zł oszczędności 

Szukałem informacji na temat który został opisany, czyli przepuszczalność Faro. Nic nie znalazłem. Bo ciekawi mnie przy jakim ciśnieniu był przeprowadzany test. Wąż ten używany jest najczęściej pomiędzy gniazdem tankowania a wielozaworem. I tam faktycznie jest ciśnienie. Natomiast ciśnienie które mamy w przyczepach jest bardzo niskie i jak to sie ma do opisanego problemu przepuszczania gazu przez ścianki. Powiem szczerze że ja ten wąż zmienię na miedź, ale chciałbym zgłębić temat bardziej z samej ciekawości bo nie słyszałem o takim temacie wcześniej.

7 godzin temu, jacekzoo napisał:

dałeś wężyk, który się nie nadaje i próbujesz rzeźbić dziurą w podłodze. A wszystko za 15zł oszczędności 

Ta dziura jest tam fabrycznie.

[jacekzoo]

W dniu 9.11.2022 o 06:28, klosek23 napisał:

Ta dziura jest tam fabrycznie

Wiem, tylko robiąc zgodnie ze sztuką nie musiałbyś się zastanawiać nad takimi rzeczami ?‍♂️

[klosek23]

W dniu 8.11.2022 o 22:49, jacekzoo napisał:

56 minut temu, jacekzoo napisał:

Wiem, tylko robiąc zgodnie ze sztuką nie musiałbyś się zastanawiać nad takimi rzeczami ?‍♂️

 

A więc tak. Dziś pomyślnie przetestowałem trume. Wszystko śmiga elegancko. Następnie będę zmieniał na miedź. Ale. Wczoraj korzystając z dnia odwiedziłem swoich gazowników ( są 30lat na rynku) opowiedziałem im o informacji o przewodzie Faro i powiedzieli że pierwsze słyszą. Następny gazownik to samo. Obdzwonilem kilka sklepów które wyskoczyły w google jako dystrybutorzy tego przewodu. Żaden nic o tym nie wiedział. Czy możesz powołać się na jakieś źródło tej informacji. Jestem bardzo ciekawy tego tematu,  zapewne nie tylko ja. Pozdrawiam 

[mundek28]

A jak się mają pod względem przepuszczalności dla lpg przewody FARO do tych pomarańczowych giętkich przewodów lpg którymi są podłączane butle 11 kg do kuchni gazowych w wielu budynkach mieszkalnych?

[lbuster]

Z tego co pamiętam, w temacie podanym na poprzedniej stronie:

linkowałem info o przepuszczalności Faro, ale na telefonie nie chce mi się szukać.

[klosek23]

Więc tak. Zakończyłem prace przy montażu trumy, lecz spotkał mnie pewien problem. Podczas podłączania kabla od sterownika do płyty głównej odpadły mi 2 kabelki. Ktoś wcześniej lutował/zmieniał kabel łączący włącznik z bojlerem. Efekt był taki że nie potrafiłem sobie poradzić z przylutowaniem ponownym tych kabelków. Oddałem sprawę w ręce fachowca. Koszt to całe 30zł, i mam problem z głowy. Pozdrawiam wszystkich Majstrów.

[lbuster]

Podpowiedz mi, co to za kolanko:

To już było w komplecie? Czegoś takiego mi brakuje.

Pzdr.

[klosek23]

11 minut temu, lbuster napisał:

Podpowiedz mi, co to za kolanko:

To już było w komplecie? Czegoś takiego mi brakuje.

Pzdr.

tak, to kolanko jakby szybkiego montażu, było też górne (czerwone) w zestawie z wbudowanym odpowietrzeniem, ale otrzymałem połamane i sobie darowałem szukania.

[lbuster]

OK, dzięki za info.

[jacek00]

54 minuty temu, lbuster napisał:

Podpowiedz mi, co to za kolanko:

To już było w komplecie? Czegoś takiego mi brakuje.

Pzdr.

To są szybkozłączki trumy do tych wypustów. W porządnych zestawach było w komplecie  

[lbuster]

Tak, już wiem. Widziałem tylko jedną, więc myślałem, że coś innego.