Skocz do zawartości

Poziomowanie kampera


robbo32

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, użytkowników forum. Kupiłem kamperbusa na Citroenie Jumperze z 2003r. Podniosłem go na maxa do góry i teraz nie mogę go opuścić do normalnej wysokości. Przycisk (od podnoszenia szyb, wkomponowany w deskę koło licznika -samoróbka) jest podświetlany, dochodzi do niego 3 przewody. Kiedy nacisnę podnoszenie, to już wyżej nie pójdzie, ale podświetlanie świeci. Kiedy naciskam opuszczanie, to żarówka od podświetlania przycisku gaśnie, słychać pykanie jakiegoś przekaźnika, a samochód nie opuszcza się. Podnosił się nie równo, najpierw prawa strona, później lewa (lub odwrotnie) a dopiero później całość. Podnosił się tak ok 15sek i dało to w rezultacie ok 25cm, po czym coś lekko zaskrzypiało (lekki pisk), pomyślałem, że to jakiś ogranicznik. Niestety nie dało się go już opuścić. Stoi tak już od tygodnia i nie opadł ani centymetra. Proszę o podpowiedź, kogoś kto zna temat poziomowania w citroenach. Pozdrawiam serdecznie Forumowiczów

IMG_20220926_163640.jpg

IMG_20221001_172935.jpg

IMG_20221001_172942.jpg

zielone kule.jpg

sterownik.jpg

Edytowane przez robbo32
dodano zdjęcia (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za sugestie i podpowiedzi. Znalazłem przyczynę. Ta czarna skrzyneczka na ostatnim zdjęciu to sterownik. Jedna z 3 pojedynczych wsuwek, odpowiedzialna za krańcówkę, była na tyle luźna, że właściwie to zsunęła się i tylko dotykała zamiast łączyć. Ścisnąłem ją lekko szczypcami, wsunąłem na miejsce (zgadywałem, że to tu, bo był ślad) i poszedłem do szoferki nacisnąć przycisk. Był włączony zapłon, ale silnika nie uruchamiałem. Ucieszyłem się niezmiernie, kiedy to po naciśnięciu przycisku samochód zaczął opadać w dół. Kiedy opadł już do samego końca, to znowu coś zaskrzypiało. Przeraziłem się, że historia się powtórzy. I tak też było, nie dał się teraz podnieść do góry. Po krótkim namyśle zdałem sobie sprawę, że pewnie trzeba napompować ciśnienie, jak to jest w ciężarówkach. Uruchomiłem silnik i po kilkunastu sekundach i kilku usilnych próbach naciskania przycisku, auto zaczęło się podnosić. Pobawiłem się tym przyciskiem jeszcze kilka razy i nic już się nie zacinało. Musiałem podnieść go znowu do góry, aby pod niego wejść i skręcić obudowę sterownika. Teraz jestem już mądrzejszy o wiedzę, że ta plastikowa puszka zamalowana bitexem, widoczna na zdjęciu u góry, przykręcona na wkręty do belki pod podłogą o wymiarach ok 25x18 to sterownik. Nie znalazłem niestety nigdzie manometru, ani wentyla do upuszczenia ciśnienia.

Poniżej zamieszczam zdjęcie wnętrza puszki ze sterownikiem.

Może ktoś z szanownych Użytkowników Forum ma jakiś opis tego urządzenia? Jak to działa? Jest tam dużo pustych, niewykorzystanych pinów. Może można dać im jakieś zastosowanie i jeszcze ulepszyć mojego kamperbusa?

IMG_20221005_170821.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.