Skocz do zawartości

Opróżnianie kasety z fekaliami.


Bielik65

Rekomendowane odpowiedzi

Na mało uczęszczanym polu namiotowym , gdzie stoję z Niewiadówką, jest toaleta, tzw. sławojka, oddalona o ok. 30 m od brzegu jeziora. W zeszłym roku przyjechał niemiaszek wypasionym kamperem i pewnego dnia zauważyłem, że wylewa swoje fekalia do tegoż kibelka. Ochrzaniłem go gruntownie, doszło niemal do bijatyki. On twierdził, że ma toaletę ekologiczną, to oznacza mniej więcej tyle, że może sobie wylać swoje g.... gdzie chce. Z tego, co się orientuję, zawartość kasety nie ma prawa wylądować nawet w ścieku ulicznym i musi być utylizowana w odpowiednich punktach (w większości na stacjach benzynowych). Kto ma rację? Dzięki i pozdrawiam.

Bielik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jacekzoo napisał:

 

Myślę, że polską gościnność będzie długo wspominał ?

A poszło jak zwykle o g...o.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bielik65 napisał:

Widzę, że nie rozumiesz, o co chodzi.

A ja myślę, że jacekzoo bardzo dobrze rozumie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bielik65 napisał:

Widzę, że nie rozumiesz, o co chodzi.

To właśnie Ty nie rozumiesz… zobacz fragmenty, które zacytowałem, przeczytaj jeszcze raz co napisałem i wrócimy do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie temu dwóch obcokrajowców wylewało kasetę do kratki burzowej znajdującej się na dziedzińcu sanitariatów. Do tego wiezli kasetę na kołach, z której ciekło. Sprawa musiała być gruba, bo trzeci szedł za nimi z miska...:).

Obywatele RFN szybko wytłumaczyli im, gdzie wylewa się fekalia...

PS - zdarzenie miało miejsce na jednym z lepszych kempongow w Cavallinio 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co mylić kibelka, nawet wkopanego z burzówką. 
 

każdemu się zdarza walnąć babola, co nie @Pawel 1966 ??? ja też kiedyś wylałem kibel do kranu gdzie się płucze nogi po wyjściu z plaży. Niewiedza i błędy początkującego

ale tu bardziej chodzi o kulturę zwrócenia uwagi, takim 

3 godziny temu, Bielik65 napisał:

Ochrzaniłem go gruntownie,

Oraz 

 

3 godziny temu, Bielik65 napisał:

doszło niemal do bijatyki

Autor pokazał tylko i wyłącznie swój poziom ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, jacekzoo napisał:

Nie ma co mylić kibelka, nawet wkopanego z burzówką. 
 

każdemu się zdarza walnąć babola, co nie @Pawel 1966 ??? ja też kiedyś wylałem kibel do kranu gdzie się płucze nogi po wyjściu z plaży. Niewiedza i błędy początkującego

ale tu bardziej chodzi o kulturę zwrócenia uwagi, takim 

Oraz 

 

Autor pokazał tylko i wyłącznie swój poziom ??

I tu się z kolegą zgodzę. Nadmienię jednak - że Bielik65    musi się jednak doszkolić i zgłębić temat zawartości kasety. To nie podlega pod BDO -  przecież to zwykle gówno (choć w trochę lepszej formie).   Z udawanym smutkiem dodam że w tym przypadku nasz zachodni sąsiad (zwany "niemiaszkiem") miał rację i trochę mi wstyd....

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Bielik65 napisał:

jest toaleta, tzw. sławojka .... że wylewa swoje fekalia do tegoż kibelka

A Ty co załatwiałeś w tej sławojce? Rozumiem, że wyrzucałeś tam tylko czyste chusteczki? Czy jednak coś więcej? Jeśli więcej, to czym różni się Twoja "pamiątka" od tego, co kolega wylał że swojej kasety? Szczególnie, że:

5 godzin temu, Bielik65 napisał:

On twierdził, że ma toaletę ekologiczną

W mojej opinii, jeśli nie było na tym kempingu specjalnego "WC chem" to ten jegomość wylał zawartość kasety w jedyne, słuszne miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Bielik65 napisał:

Na mało uczęszczanym polu namiotowym , gdzie stoję z Niewiadówką, jest toaleta, tzw. sławojka, oddalona o ok. 30 m od brzegu jeziora. W zeszłym roku przyjechał niemiaszek wypasionym kamperem i pewnego dnia zauważyłem, że wylewa swoje fekalia do tegoż kibelka. Ochrzaniłem go gruntownie, doszło niemal do bijatyki. On twierdził, że ma toaletę ekologiczną, to oznacza mniej więcej tyle, że może sobie wylać swoje g.... gdzie chce. Z tego, co się orientuję, zawartość kasety nie ma prawa wylądować nawet w ścieku ulicznym i musi być utylizowana w odpowiednich punktach (w większości na stacjach benzynowych). Kto ma rację? Dzięki i pozdrawiam.

Bielik

Mam wrażenie, że zrobiłeś z siebie hmm wariata, bo jeśli faktycznie miał płyn ekologiczny (my na to mówimy "zielony", w przeciwieństwie do "niebieskiego", którego nie wolno wlewać do eko-oczyszczalni), to Niemiec (to się piszę z wielkiej litery) nie zrobił nic złego. Jak masz jeszcze szansę to idź przeproś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RadekNet napisał:

faktycznie miał płyn ekologiczny (my na to mówimy "zielony", w przeciwieństwie do "niebieskiego

Czy to znaczy ,że zielony kolor oznacza zawsze ekologiczny płyn ? Pytam poważnie , bo sam używam różnych kolorów (przeważnie niebieski).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.