Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[Cathay]

Testy, testy, testy i co z tego wyniknie?

Kowalski  po wykonaniu testu okaże się być zdrowy i jego rodzina również. Za godzinę spotka Kowalski Nowaka który go zarazi. W 5 dni Kowalski (który miał test i był zdrowy) zarazi całą rodzinę, a rodzina pół osiedla.  I co? Według testu był przecież zdrowy! Tylko brak kontaktu może pomóc.

Ale pełne zamknięcie kraju go rozwali.  A ci pijani sfrustrowani domowi bandyci będą tłukli z nudów swoje rodziny.

 

Prostytutka bada krew co kilka dni, a i tak istnieje ryzyko że złapie ktoś coś od niej bo moze zachorować pomiędzy badaniami. Nie zarazisz się od niej na pewno, tylko wówczas jeśli nie będziesz korzystał z jej usług. No chyba że zarazi się od niej twój kumpel, a potem zarazi twoja żonę a ona ciebie. 

[Zulos]

 

@Cathay - nie o to tu chodzi, żeby robić testy prewencyjne każdemu po równo, ale by testować absolutnie wszystkich z grupy ryzyka (o objawowcach nie wspomnę).

Przyjezdni nie powinni być tylko kierowani do domów (i to jeszcze komunikacją publiczną), ale bezwzględnie każdy, a zwłaszcza KIEROWCY (dla ich dobra przede wszystkim i ich rodzin), powinni być wymazywani i to ich powinniśmy testować. Absolutnie każdego.

A tych co mamy już na terenie kraju to możemy testować wyłącznie objawowców i z kontaktu, bo inaczej ich nie wyłapiemy...

Testowani powinni też być pracownicy służby zdrowia i każdy pacjent trafiający do szpitala - żeby ograniczyć zamykanie szpitalnych oddziałów.

[Cathay]

@Zulos

I z Twoją wypowiedzią zgadzam się w 100%. Właśnie tak, a nie wszystkich jak leci.

[Zulos]

Niestety wygląda też na to, że mogą się okazać szczęśliwcami ci, co teraz zachorują (pod warunkiem oczywiście że nie umrą), bo może jeszcze załapią się na respiratory - w przeciwieństwie do tych, co zachorują w szczycie...

Obyśmy właśnie nie musieli dojść do tego etapu, że trzeba będzie wybierać kogo pod respirator podpiąć. Głęboko współczuję lekarzom, którzy muszą takie decyzje podejmować...

[chris_66]

Panowie - dość już dogryzania sobie!
Zamiast tego spróbujcie wyjaśnić gdzie się podziało 12 ozdrowieńców...;-)

Prawie jak dwunastu apostołów

3 godziny temu, BDG81 napisał:

Stwierdzenie faktu z emotikonem ?? Nie brnij w to dalej...

emotki są dobre na wszystko

w rodzinach znajomych we włoszech trzy osoby przekręciły się na wirusa, prawdopodobnie jeszcze dwie niebawem się pożegnają, smutne to i nic nie poradzimy, ale z uśmiechem łatwiej żyć , jedni rozpaczają , drudzy przyjeli to na chłodno, trzeba żyć dalej i radzić sobie w tym co jest

 

a tak swoją drogą to ciekawe kiedy zdrowi ludzie zaczną mieć dość tej stresującej sytuacji i zaczną się grubsze problemy z psychiką i samobójstwa bo ludzie teraz jakieś takie miętkie się zrobili

[witus]

Co Wam dadzą testy, które są nieskuteczne. Możecie sobie wszystkich przebadać i tak to nic nie da. Pomimo tak powszechnej choroby nikt nie wie z czym mamy do czynienia i w jaki sposób się rozprzestrzenia ( jest kilka teorii ale która jest prawdziwa ?) Nikt nie wie jak długo to coś jest w stanie przetrwać bez nosiciela itp. Nie ma żadnego lekarstwa więc o co chodzi, kogo leczyć. Jak na wskutek "wirusa" dostajesz zapalenia płuc to w zasadzie możesz się podłączyć pod cokolwiek, prawdopodobnie jest po tobie. Mam brata w faszystowie i u niego co jakiś czas karetkami wywożą mieszkańców blokowiska w mojej okolicy jeszcze nie było takiej sytuacji i to jest dla mnie wyznacznikiem zachorowalności. Siedzę na dupie w chałupie i wyżeram zapasy ( mam ich jeszcze na miesiąc ), w sklepie nie byłem od połowy marca. Prawdopodobnie zadziała tzw odporność stadna i natura sama zadecyduje kto ma przeżyć a kto papa. 

Żeby chociaż płyn był do dezynfekcji znowu wróciłem bez sukcesu z Orlenu. Kurcze w Chinach dezynfekują co kilka h windy i chodniki ... u nas słyszą ktoś o tym ? Młodzież nadal śmiga grupami na zewnątrz.


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[jacek00]

13 minut temu, witus napisał:

Żeby chociaż płyn był do dezynfekcji znowu wróciłem bez sukcesu z Orlenu. Kurcze w Chinach dezynfekują co kilka h windy i chodniki ... u nas słyszą ktoś o tym ? Młodzież nadal śmiga grupami na zewnątrz.

 

WIęc znowu napiszę Ci to samo. Zamiast jeździć i szukać płynu po Orlenach (ten płyn rozchodzi się w kilka minut od dostawy) zrób płyn sam. Spirytus kupisz bez problemu, glicerynę czy aloes też - nic więcej nie potrzebujesz przecież. 

[chris_66]

17 minut temu, witus napisał:

Żeby chociaż płyn był do dezynfekcji

 

samemu zrób , nie ma co liczyć na nikogo

 

2 minuty temu, jacek00 napisał:

 nic więcej nie potrzebujesz przecież. 

trochę wody

 

 

Składniki potrzebne do otrzymania 1 litra płynu dezynfekującego to:

• 833 ml 96% alkoholu etylowego (spirytusu),
• 110 ml wody destylowanej lub przegotowanej (ostudzonej),
• 42 ml 3% wody utlenionej (zwalcza przetrwalniki bakterii),
• 15 ml 98% glicerolu (czyli gliceryny),
• zakręcany pojemnik o pojemności nieco powyżej 1 litra

 

wody utlenionej można nie dawać jak ktoś nie ma

Edytowane 22 Marca 2020 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

3 minuty temu, chris_66 napisał:

trochę wody

Zakładam, że @witus wodę ma w domu i nie musi jej kupować  

[witus]

Zakładam, że [mention=373]witus[/mention] wodę ma w domu i nie musi jej kupować  

Zobaczę jutro.


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[Michał2016]

Proszę, chociaż tu bez politycznego pieprzenia...

Wirusa Europie sprezentowali niestety Włosi dzięki swemu znanemu olewactwu wszystkiego. Gdyby oni po kilku przypadkach zakażenia podjęli rozsądne kroki to sytuacja byłaby zdecydowanie inna. A teraz jesteśmy w czarnej d. 

Do wyborów mamy prawie 2 mies. Jak będzie marnie to je pewnie przesuną. Tylko co z tego.... Wirus nie jest polityczny zupełnie. Jego konsekwencje różne  (śmierci, gospodarka, waluty, praca itd) także nie mają nic wspólnego z polityką.

Pewnie jeszcze jakieś  2-3 tyg i się dowiemy jak naprawdę jest u nas. Oby nienajgorzej.

We Włoszech sytuacja jest dramatyczna. Zmarło w jedną dobę ok 500 osób w samej Lombardii (po naszemu w jednym województwie). Wyobraźcie to sobie... (a ogólnie we Włoszech dużo  więcej).

Edytowane 22 Marca 2020 przez Michał2016 (wyświetl historię edycji)

[witus]

Przejrzałem resztę filmów. Jak widzę, że kolesiowi jego własny motocykl dezynfekują na każdym kroku, a chodniki są mokre od płynu. To my mamy marne szanse na przeżycie. Widzieliście żeby gdzieś wózki, czy drzwi od biedronki lidla były co chwilę dezynfekowane ?


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[Gość]

I jak ma się to dziadostwo nie przenosić, jak można śmigać z kraju do kraju bez problemu

Edytowane 22 Marca 2020 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[Maras]

Jest duże prawdopodobieństwo ,że mecz Atalanty Bergamo z Valencią był tym cholernym zapalnikiem wirusa a potem już poszło...

[powolniak]

Piszcie, mówcie, co chcecie o koronawirusie. Słuchałem audycji (z tej stacji, jak zwykle bardzo pouczającej), w której wypowiedział się m.in. publicysta/dziennikarz Witold Gadowski. 

W oparciu o wiedzę, którą zdobył, wypowiedział o wirusie słowa naprawdę trwożące - relacja od 29 minuty 30 sekundy