Zasilanie z solara

[alfasamiec]

CZy ktoś z was drodzy koledzy używa czegoś takiego ? Oczywiście plus jakiś porządny akumulator do tego pewnie żelowy. Ech chyba trzeba sie dosprzęcić na wyjazd na dzikusa w obecnych czasach.

 

https://pl.aliexpress.com/item/32973997445.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.76ca1ffd2S4ETl&s=p&ad_pvid=202003290357183104748871022170005297980_11&algo_pvid=4417bc93-2500-410d-bbd8-4dc4d1f3008e&algo_expid=4417bc93-2500-410d-bbd8-4dc4d1f3008e-1&btsid=0b0a187915854794382333073e3018&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_

[sebka34]

No czegoś takiego to NIE NIE UŻYWAMY. 

Ale paneli fotowoltaicznych regulatorów i akumulatorów to oczywiście. 

Najbliższe tematy 

To tak tilko kilka pokrewnych tematów z pierwszej stroni tego działu 

Edytowane 30 Marca 2020 przez sebka34 (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

A ja kiedyś do budy na dzika właśnie miałem zamiar kupić/zrobić składany panel przenośny.

Technicznie jest to proste. Funkcjonalnie uważam tez może być w niektorych zastosowaniach.

Ma to jednak wadę - przyjdziesz z grzybów i możesz zastac same druty - live is brutal a lumpom chce sie pić

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[alfasamiec]

ale ma poważną zalete,  przyczepę zwykle stawia się w cieniu szczególnie w lecie żeby się buda nie nagrzewała a panelik sru na słonce i ładuje.

czasem miejsce na przyczepę jest tylko w cieniu.

żadnych dziur, żadnego wiercenia czy przyklejania.

[smok_wawelski]

11 minut temu, alfasamiec napisał:

ale ma poważną zalete, 

Owszem ma też się nią kierowałem - jednak własnie ta zaleta czyni wadę o której napisałem
Odpowiednio dużym panelem  zwłaszcza mono tez ładujesz w cieniu tylko mniej wydajnie
Dziury i klejenia - cóż jednych straszą dla drugich to buła z masłem

[PolariS]

3 godziny temu, alfasamiec napisał:

ale ma poważną zalete,

Gdyby to było moje to chyba bym siedział i cały czas tego pilnował żeby czasem właściciela nie zmieniło, ludzie mają różne potrzeby i może szybko ktoś uznać że jemu bardziej potrzebne. 

Poza tym jest jeszcze kwestia ustawienia - zbyt daleko tego od przyczepy nie ustawisz, chyba ze będziesz miał z 10 metrów przewodu, inną kwestią jest to żeby to zabezpieczyć jakoś mechanicznie - żeby zwierz jakiś czy inny zawiany pacjent w to nie wlazł albo wichor tego nie wyazymutował w inna pozycję. Poza tym rozkładanie składanie, pilnowanie..... Kupa dobrej i niepotrzebnej roboty, ale co kto lubi. 

[smok_wawelski]

To miało Piotrek sens ale w mojej konkretnej sytuacji jak często jeździliśmy do Szczawy.
Jesteśmy w przyjaźni z tambylczą ludnością z którą trochę łackiej na przestrzeni dziejów zostało wypite a żule spod sklepu już dzień dobry nam mowia. Jest tam takie niby pole biwakowe na którym nic nie ma co jest jego wielką zaletą de facto to fajna łaka nad sama czystą rzeczką Kamienicą w śmiesznej cenie za 5zyli od łba i tam stawalismy. Jak bylo pusto to stawalismy obok domu naszych znajomych i wtedy spoko taki solarek by miał sens krótko do budy podpięty.

W innych zastosowaniach w pelni zgadzam sie z zagrozeniami jak piszesz

Wysłane przy użyciu Tapatalka