Skocz do zawartości

Nasza pierwsza przyczepa - ELDDIS HURRICANE GTX 1989r


Gio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, 

Nasza pierwsza przyczepa - ELDDIS HURRICANE GTX

Rok produkcji: 1989

Masa własna: 890kg

Dopuszczalna masa całkowita: 1060kg

Długość x szerokość x wysokość: 5,87 x 2,19 x 2,52

 

Tyle suchych danych technicznych. W tym sezonie zrobione już dwa wyjazdy (góry + morze) - momentami na odcinku Kraków - Zakopane musieliśmy przypomnieć sobie w holowniku o trzecim (a nawet chwilami drugim) biegu... 

W przyczepie do zrobienia trochę rzeczy związanych z elektryką, ale o tym w oddzielnym wątku. 

Zdjęcia ze środka wstawię później - jak ogarnę :)

 

PS. Do czego jest ten zielony element przy zaczepie widoczny na czwartym zdjęciu??

 

IMG_20190808_194446.thumb.jpg.2b156c263ca416dd41847adb2038ed2d.jpg

IMG_20190808_194425.thumb.jpg.756c8e5e98cfba3b7896ed3bb52e0ed0.jpg

IMG_20190808_194518.thumb.jpg.d44b86637180e9744961802ecaa2ca00.jpg

IMG_20190808_194607.thumb.jpg.84e8846f43ef485000ee07dcab9c6289.jpg

IMG_20190816_215624.thumb.jpg.1264429e8f32e0389bca4e341530558f.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Gio napisał:

PS. Do czego jest ten zielony element przy zaczepie widoczny na czwartym zdjęciu??

Jak dobrze widzę to kawałek stabilizatora jazdy starego typu. Więc możesz go spokojnie wyrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dacka spoko bezawaryjne auto, ale jazda z tym silnikiem poza miastem to jakas masakra.

To na pusto pod górki nie chce podjechać a co dopiero z ogonem.

Umęczyłeś się pewnie jazdą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pjoter napisał:

Umęczyłeś się pewnie jazdą?

zawsze z ogonem jest gorzej, aniżeli bez, ja też nie mam fajerwerków a wszyscy zadowoleni. Ponadto Gio pisał, że góry i morze było, więc sprzęgło całe ?

@GioFajna cepka, też polowałem na Elddisa, jak napisał big bob w innym wątku troszkę roboty przed Tobą ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Umęczyłeś się pewnie jazdą?


Odpowiem przewrotnie... Nie było to tempo F1, ale z drugiej strony ktoś kiedyś napisał, że urlop z przyczepą zaczyna się w chwili wyjazdu z domu.

Dało się jechać (oczywiście gdyby ktoś dodał mi dodatkowych koników pod maskę to bym nie pogardził ).


Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dramatyzujmy. Z niektórych wypowiedzi wnioskuje, że jeżeli holownik z budką nie dochodzi do setki w 10 sekund to się nie nadaje. :]

co innego komfort podróżowania, a co innego możliwość dojechania w sposób nie irytujący reszty użytkowników dróg B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja akurat miałem (nie)przyjemność jechać dusterem w 4 dorosłe osoby z boxem na dachu.

Wiesz mi to jest wyjątkowy dramat, jazda jest po prostu męcząca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Pjoter napisał:

Wiesz mi to jest wyjątkowy dramat, jazda jest po prostu męcząca

Jak każdym terenowym samochodem po autostradzie. Obciążenie dachu musiało faktycznie powodować morską chorobę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.