Skocz do zawartości

Węgry przyczepą po raz pierwszy.


beadia

Rekomendowane odpowiedzi

Planujemy wyjazd na Węgry w połowie lipca. Co musimy wiedziec, jakie drogi, opłaty... Planujemy Balaton, Budapeszt,  baseny (Lipot czy Hajduszo). Taka objazdowka okolo10 dni. Ruszamy z północy Polski. Co polecacie A czego nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, beadia napisał:

Planujemy wyjazd na Węgry w połowie lipca. Co musimy wiedziec, jakie drogi, opłaty...

Masz przypięty cały temat o winietach 2019

Cytat

Co polecacie

Tu masz wszystko opisane:
https://forum.karawaning.pl/forum/71-czechy-słowacja-węgry/

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Niedaleko Balatonu jest miejscowość Tapolca w której jest zalana wodą jaskinia. Pływa się łódkami po korytarzach. Fajna atrakcja tylko sporo ludzi. Lepiej zarezerwować sobie bilet wcześniej. https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g277797-d2198372-Reviews-Lake_Cave-Tapolca_Veszprem_County_Central_Transdanubia.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim.

Pozwolę się podłączyć do tematu - w tym roku wybieram się pierwszy raz na urlop z przyczepką i wybór padł na Węgry (bez przyczepki byłem tam wielokrotnie). Zestaw którym się wybieram przekracza 3,5 tony (auto < 3,5 i przyczepka też oczywiście < 3,5, ale suma koło 4). Planuję trasę przez Barwinek, Slovenské Nové Mesto, Miszkolc - celem jest Bogács. Po drodze nie mam żadnych autostrad, czy płatnych dróg na Słowacji i Węgrzech. I teraz pytanko do bardziej doświadczonych - czy poza "naszym" viatoll-em powinienem wnosić jakieś opłaty na Słowacji i Węgrzech. Szukałem odpowiedzi na to pytanie ale jakoś nie udało mi się znaleźć jednoznacznego zdania.

A może do Bogács-a proponujecie inną trasę - Barwinek, Koszyce, Miszkolc, Eger. Wtedy to już na pewno za autostrady trzeba zapłacić.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2019 o 06:26, GregPower napisał:

Niedaleko Balatonu jest miejscowość Tapolca w której jest zalana wodą jaskinia. Pływa się łódkami po korytarzach. Fajna atrakcja tylko sporo ludzi. Lepiej zarezerwować sobie bilet wcześniej. https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g277797-d2198372-Reviews-Lake_Cave-Tapolca_Veszprem_County_Central_Transdanubia.html

 

Na pewno skorzystam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, piter54321 napisał:

Dzień dobry wszystkim.

Pozwolę się podłączyć do tematu - w tym roku wybieram się pierwszy raz na urlop z przyczepką i wybór padł na Węgry (bez przyczepki byłem tam wielokrotnie). Zestaw którym się wybieram przekracza 3,5 tony (auto < 3,5 i przyczepka też oczywiście < 3,5, ale suma koło 4). Planuję trasę przez Barwinek, Slovenské Nové Mesto, Miszkolc - celem jest Bogács. Po drodze nie mam żadnych autostrad, czy płatnych dróg na Słowacji i Węgrzech. I teraz pytanko do bardziej doświadczonych - czy poza "naszym" viatoll-em powinienem wnosić jakieś opłaty na Słowacji i Węgrzech. Szukałem odpowiedzi na to pytanie ale jakoś nie udało mi się znaleźć jednoznacznego zdania.

A może do Bogács-a proponujecie inną trasę - Barwinek, Koszyce, Miszkolc, Eger. Wtedy to już na pewno za autostrady trzeba zapłacić.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

Zobacz sobie u mnie na kanale, byłem w Bogács, Słowacja winieta na auto i przyczepę, Węgry na samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Voku napisał:

Zobacz sobie u mnie na kanale, byłem w Bogács, Słowacja winieta na auto i przyczepę, Węgry na samochód.

Winiety potrzebne są tylko w przypadku kiedy mamy zamiar poruszać się drogami płatnymi. W innym wypadku winiet nie trzeba kupować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, jacek00 napisał:

Winiety potrzebne są tylko w przypadku kiedy mamy zamiar poruszać się drogami płatnymi. W innym wypadku winiet nie trzeba kupować

Jeśli omijasz drogi płatne, to tak jak napisał Jacek.  Z Koszyc do Miszkolca jest kawałek płatny więc uważaj żebyś sobie na niego nie zjechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Voku napisał:

Jeśli omijasz drogi płatne, to tak jak napisał Jacek.  Z Koszyc do Miszkolca jest kawałek płatny więc uważaj żebyś sobie na niego nie zjechał.

Dzięki za informacje. Kanał na pewno wieczorkiem pooglądam, przyda się :)

A tak z praktyki - jeździcie na Słowacji i Węgrzech po autostradach, czy raczej je omijacie?

Odcinek, który całkiem dobrze znam, Barwinek - Slovenské Nové Mesto - Miszkolc jest nawet przyzwoity, ale pierwszy raz jadę z przyczepką i nie wiem, czy jednak nie pojechać tymi kilkoma odcinkami autostrad. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.