Wybór modelu holownika 4x4 do ciężkiej przyczepy

[jacekzoo]

Jest jeden prawilny. Focus 1,6 lpg ?

[Gość]

5 godzin temu, vrs napisał:

Jako że jest temat „4x4 do ciężkiej przyczepy” to mi znowu Amarok v6 chodzi po głowie...

Też myślałem nad Amarokiem 3.0 v6, ale na tą chwile jeżdżę Navarą d23 2.3bi-turbo 190km  powiem tak jak by był mocniejszy motor i szybsza skrzynia to nie jest zle, bo pod względem trakcyjnym i komfortem (ładnie niesie)  niema się czego czepiać, i chyba padnie na Mercedesa X 350cdi bo to praktycznie to samo poza motorem i skrzynią. Boję się że Amarok na resorach będzie podskakiwał.

 

[Gość]

Edytowane 24 Lutego 2020 przez peja76
Jest Moc (wyświetl historię edycji)

[vrs]

3 godziny temu, Commander napisał:

Póki co król jest jeden...

http://m.tuning.v10.pl/Ford,F150,z,efektownym,pakietem,od,Roush,1-158168-1.html

Tak, F150 jest super ale moim zdaniem nie na europejskie warunki.

Godzinę temu, peja76 napisał:

Też myślałem nad Amarokiem 3.0 v6, ale na tą chwile jeżdżę Navarą d23 2.3bi-turbo 190km  powiem tak jak by był mocniejszy motor i szybsza skrzynia to nie jest zle, bo pod względem trakcyjnym i komfortem (ładnie niesie)  niema się czego czepiać, i chyba padnie na Mercedesa X 350cdi bo to praktycznie to samo poza motorem i skrzynią. Boję się że Amarok na resorach będzie podskakiwał.

 

Amarok może mieć 70KM więcej, do tego 3L to nie to samo co 2,3. Na szybszą skrzynię w Mercedesie bym nie liczył. Te automaty nie mają być szybkie tylko wytrzymałe. Amarok ma sprawdzoną skrzynię ZF do tego stały napęd na 4 koła i dość przyjazne wnętrze. Z tylu pióra które mają swoich fanów wśród osób holujących tym samochodem różne przyczepy. Podobno jak są pióra to mniej bujanie przynosi się na holownik. Choć komfort inny niż na amortyzatorach. Jeździłem na jazdach testowych Rangerem na piórach i wrażenia trochę jak z samochodu ze sztywnym sportowym zawieszeniem. Mi to bardzo nie przeszkadzało, przypominały mi się czasy kiedy jeździłem trochę mniej rodzinnymi samochodami. Tylko ta cena Amaroka...

Edytowane 24 Lutego 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[danielpoz]

Jezdziłem Navara i Fordem na jazdach próbnych bo tylk te dwa modele wchodziły w gre. Wybrałem Forda bo bardziej komfortowo jest w środku no i normalny silnik czyli 3.2. Navara nie jest zła tylko jak by bardziej plastikowa ale lepiej wyposażona i troszke tańsza. 

Jakiś czas temu pojezdziłem amarokiem aventura. W porównaniu do rangera to lepszy silnik bo 50 koni więcej, ciszej w środku, lepszy układ 4x4, lepiej wszystko dopracowane/spasowane, dzwi domykają się ciszej i lżej, więcej miejsca w środku. Generalnie auto zdecydowanie lepsze. Z minusów to smutna deska rozdzielcza i troszkę gorszy komfort ale tu przyczyną mogą być felgi 20 a ja mam 18. Te minusy to tak troche na siłe wyszukałem?

Jeśli ktoś zamierza kupić Amaroka to niech nawet nie myśli o Fordzie czy reszcie tego typu aut. Rangera, Navare i resztę dzieli przepaść do VW. 

Główną przyczyną że nie interesowałem sie VW to cena. Wersja którą jezdziłem kosztuje 204tyś zł netto czyli 70tyś  netto więcej od Forda... Zbyt duża dopłata jak dla mnie na auto weekendowe. Za tą różnice można kupić jakieś inne nowe auto?

VRS jeśli zamierzasz kupić Amaroka to się nie zastanawiaj?

[vrs]

@danielpoz nie pomagasz

Na razie to pieśni przyszłości ale być może pod koniec roku, kto wie...

[danielpoz]

Tak w ogóle jest jeszcze distępny 3.0 v6? Niby nie spełniał norm i czymś miał być zastąpiony. 

 

[vrs]

I wbiłeś mi nóż w plecy teraz... Nie widziałem żadnej oficjalnej komunikacji w tym temacie. Jak będę niedaleko dilera to muszę to zbadać.

W cenniku MY2020 jest.

[danielpoz]

Czyli jest więc tylko kupować?

[Commander]

19 godzin temu, vrs napisał:

Tak, F150 jest super ale moim zdaniem nie na europejskie warunki.

Eeee. Widuję takiego jak wracam z pracy... Mówię Ci ... piękny.

[vrs]

1 godzinę temu, Commander napisał:

Eeee. Widuję takiego jak wracam z pracy... Mówię Ci ... piękny.

Wyglada mega, widzę że może być nawet v6 diesel będący rozwinięciem... silnika który mam w LR

Choć w takim pickup’ie wolałbym 6.7 Cummins’a

 

EDIT

Widzę że jest wersja 6.7 diesel w Super Duty. Powiem szczerze nawet nie umiem sobie wyobrazić jak to musi holować

Edytowane 25 Lutego 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[PLopaPL]

https://motofilm.pl/2020/02/koniec-produkcji-volkswagena-amaroka-w-europie/
 

u dilera w ZG słyszałem, że koniec amaroka i ma być coś nowego we współpracy z fordem

 

W dniu 25.02.2020 o 17:56, Commander napisał:

Eeee. Widuję takiego jak wracam z pracy... Mówię Ci ... piękny.

Na zdjęciu widzę dwa fajne bolidy ? 

Osobiście wpadło mi w oko coś takiego, konieczne poprzedniej generacji i 6,2 l plus małe przeróbki

http://hennesseyperformance.com/vehicles/ford/f-150-raptor/2010-2014-ford-f-150-raptor-svt-6-2l/2010-2014-ford-f-150-raptor-svt-6-2l-velociraptor-650-supercharged-upgrade/

Edytowane 26 Lutego 2020 przez PLopaPL (wyświetl historię edycji)

[vrs]

@ koniec Amaroka

Widziałem że ma być, a właściwie na Filipinach już jest, nowy Isuzu D-max z silnikiem 3.0 diesel 190KM. To czy się podoba to kwestia indywidualna. Ale oczywiście tego diesla w Europie nie będzie... będziemy mieli za to czyste powietrze. Bo powietrze przecież nie przepływa sobie po kuli ziemskiej jak chce i u nas w Europie będzie czyste a poza Europą już nie...

masakra jakaś...

Edytowane 26 Lutego 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Mandrol]

Michał, ja coś widzę, że z wyborem Twojego nowego holownika będzie podobna saga jak u Marka i skończysz w końcu z czymś zza oceanu?

[Krzysiek ZG]

W dniu 10.08.2017 o 22:54, maciek75 napisał:

Sorento jest dobrym autem za rozsądne pieniądze. o cieknacych mostach nie słyszałem raczej ze solidny samochód. polecałbym nissana patrola ale w benzynie próżno szukać były tylko 4.2. ja jeżdżę patronem 3.0 diesel i nie narzekam w przeciągu roku zrobiłem 80tys. i to w większości z lawetą 3.5 tony lub kempingiem. daje rade

 

Edytowane 11 Marca 2020 przez Krzysiek ZG (wyświetl historię edycji)