Majówka na kempingu u KRAKA 29.04.-03.05 2016

[jarobaro]

My juz w domku, ale dziekujemy wszystkim za super spedzony czas

[Misio]

A czy ktoś będzie po 3.05 jeszcze u Kraka?

Chcielibyśmy tam zagladnąć, ale pewnie dotrzemy koło południa 4.05

[Krak]

Pogoda nam dopisała, nikomu nic się nie stało jest ok. Mam nadzieję ,że wszystkim zabawa się podobała (co złego to nie ja :-) )

 

[Krak]

:-)

[Krak]

Zlot abstynentów karawaningu.

[jarobaro]

To az nie mozliwe ze sie tyle uzbieralo, ale coz jest zabawa jest ekipa jest impreza a imprezy u Kraka najlepsze

[Misio]

Wszyscy już wyjechali?

Nikogo nie będzie przez te parę dni?

[Robak]

Marketingowo  mnie miejscówka przekonała Dość daleko,ale wpadniemy. Teraz się nie udało, ale popieramy kler więc będzie fajnie

[effka]

Tylko my zostaliśmy na placu boju. Ale już bez procentów bo jutro po śniadaniu wyruszamy do Kozłówki.

[Gregorov]

My juz w domku. Dziękujemy Wszystkim za miłe spotkanie, szczególnie gospodarzom. Kraku nie zdążyliśmy się pożegnać ale pewnie niedługo znowu sie spotkamy.Pozdrowionka!

[Fruzia]

dojechaliśmy do domku dziękujemy wszystkim było super i jeszcze raz super ..zdjęcia jak ogarnę do zobaczenia

Anastazja, Łukasz baaaardzo dziękujemy

[Krak]

My jeszcze rodzinnie wspominamy spotkanie. Kurde Sławku brakuje nam ciebie

[marko6]

Ja też w domu, przyczepa już w garażu. Korków nie stwierdzono po drodze.

Został jednak niedosyt i żal, że to co takie wspaniałe szybko się kończy.

Byłem już na iluś tam zlotach i zlocikach.

Łukasz!!!!!! 

Zlot u Ciebie, warunki jakie nam stworzyłeś , Gościnność Twojej całej rodziny, no i te 

ekipy które zjechały to po prostu  ZLOT MARZENIE.       

 

Ty taki właśnie zlot  zorganizowałeś.       

 

Następnym razem zakleimy może wieczorem dziób kogutowi

Teraz tylko pozostaje czekać na sfinalizowanie naszych ustaleń altanowych ( lista lLangoszowa czeka 

Sławek, gdyby Ciebie nie było przy grillu to albo jedlibyśmy węgiel, albo surowiznę. 

Oba gary pieczonek były rewelacyjne. Pieczonki Jożinów  znam i zawsze biorę dokładkę.

Poznałem garnek Rudiego i powiem,  że też sobie nie odmówiłem dokładki.

Dzięki wszystkim za wspaniałe 4 dni

Edytowane 3 Maja 2016 przez marko6 (wyświetl historię edycji)

[Misio]

My pewnie jutro koło południa się pokarzemy u Kraka.

Szkoda że się z nikim nie spotkamy ze zlotowiczów, ale Krakus z Krakiem pewnie też będzie się dobrze bawił

[Krak]

Z kontaktu telefonicznego wiem ,że prawie wszyscy już w domu. Ja niestety przeżywam traume po spotkaniową sam (w saunie) o Boże karawaningowcy jak tu dużo miejsca