"Wiosna z Malwiną " - wstępne pogaduchy i ustalenia wiosennego spotu

[Fruzia]

Fruzia ta impreza jest za tydzień dopiero,a Wy już tam jedziecie ?

wiesz Andrzejku nasz zaprzęg reniferów jest dość wolny ........do celu będzie zmierzał cały tydzień a powrót z to ok 2 tygodni

[malwa89]

wiesz Andrzejku nasz zaprzęg reniferów jest dość wolny ........do celu będzie zmierzał cały tydzień a powrót z to ok 2 tygodni

Oj tam oj tam... przyznaj się ze chcecie dobre miejsce zająć

[ufolz]

Czy ja Cie mogę już oficjalnie wpisać na listę ????  Czy tez Twój wyjazd owiany jest jakąś mgiełką tajemnicy     

 

A pisz... bo kto Ci bagażnik przywiezie??? 

Ale będziemy około 20:00-20:32 w piątek.   chyba ze kobita ucieknie z szkolenia.

[belmondo]

A pisz... bo kto Ci bagażnik przywiezie??? 

Ale będziemy około 20:00-20:32 w piątek.   chyba ze kobita ucieknie z szkolenia.

Kajetan zapisz wreszcie Ufolza na listę,  nim się rozmyśli :

[Robak]

Mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś ma może ochotę na rowerową wycieczkę na Biskupią Kopę? Trasa nie jest długa, ok 15-16 km. Możemy ją zmodyfikować i np. pojechać na Zlate Hory?

 

http://mojrower.pl/trasa/934/pokrzywna-biskupia-kopa-jarnoltowek

 

PS.

Buda wyszorowana, można powiedzieć, że wygląda salonowo.

 

[Michalc3]

Qrde, kiedy Wy macie czas na to szorowanie budy? Jak wracam z roboty, to muszę coś zjeść. Jakbym po tym umył przyczepę, to pewnie bym ją po omacku sprawdzał "czy się lepi". A pewnie jeszcze by zamarzła w nocy...

[BartoszK]

Mam pytanie z innej beczki. Czy ktoś ma może ochotę na rowerową wycieczkę na Biskupią Kopę? Trasa nie jest długa, ok 15-16 km. Możemy ją zmodyfikować i np. pojechać na Zlate Hory?

 

http://mojrower.pl/trasa/934/pokrzywna-biskupia-kopa-jarnoltowek

 

komentarze pod trasa zachęcają....

[Robak]

Qrde, kiedy Wy macie czas na to szorowanie budy? Jak wracam z roboty, to muszę coś zjeść. Jakbym po tym umył przyczepę, to pewnie bym ją po omacku sprawdzał "czy się lepi". A pewnie jeszcze by zamarzła w nocy...

Jak to? Przed robotą! Ja dzisiaj o 7:15 już na drabinie stałem

Bartek! Dajesz, napijemy się piwka pod sklepem w Czechach!

Edytowane 25 Marca 2016 przez Robak (wyświetl historię edycji)

[Michalc3]

O 7:15 to ja wsiadam do auta. Wtedy się najbardziej cieszę, że mam garaż, bo auta nie muszę skrobać. A Ty nacierasz kostkami lodu przyczepę? Czy szorujesz szronem?

[malwa89]

O 7:15 to ja wsiadam do auta. Wtedy się najbardziej cieszę, że mam garaż, bo auta nie muszę skrobać. A Ty nacierasz kostkami lodu przyczepę? Czy szorujesz szronem?

Dobry peeling nie jest zły

[Robak]

Michalc3

Jutro u Ciebie wschód słońca 5:36. Dasz radę wyszorować i jeszcze poczernić opony jakimś szuwaksem

Edytowane 25 Marca 2016 przez Robak (wyświetl historię edycji)

[malwa89]

A ja mam już nowki gumy wiec na rzeczke w Pokrzywnej jestem gotowa

 

Kajtek szykuj gacie

[Michalc3]

(...) i jeszcze poczernić opony jakimś szuwaksem

 

 

Wągiel z pywnicy wyciongna, to i czorne bydzie...

[BartoszK]

A ja mam już nowki gumy wiec jestem gotowa

 

W gumie ? to podobnie jak z lizaniem loda przez szybę.... wygląda prawie tak samo ale smak zupelnie inny...

Edytowane 25 Marca 2016 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[Kajetan]

Kajtek szykuj gacie

 

Już daję do prania. Może nawet nowe zakupię na tą niepowtarzalną okazję ???   

 

 

W gumie ? to podobnie jak z lizaniem loda przez szybę.... wygląda prawie tak samo ale smak zupelnie inny...

 

Na szczęście to nie ja będę smakował   Ale co racje to racją. W gumie to nie to samo   A tu jeszcze na dodatek cztery trzeba przetestować   Zapowada sie długa kąpiel 

Edytowane 25 Marca 2016 przez Kajetan (wyświetl historię edycji)