Chorwacja, Rab i co nieco o kempingu

[Socale]

Jak to w kanały deszczowe, mieszkańcy kempingu ? Nie mają toalet w przyczepach

To sa tylko moje domysly, skads ten smrod jest "nadawany". Masakra, ludzie tam mieszkaja, jedza...

Nie myle zapachow, wiem jakie jest ich pochodzenie i nie raz, lecz codziennie.

Ale to czuc tak mniej wiecej po srodku dlugosci pierwszej linii przybrzegowej.

[witus]

 

Zerknij przy okazji czy można to kupić na każdej stacji benzynowej

Edytowane 23 Czerwca 2015 przez witus (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Nadawaj bo u nas zimno i pada

Sie robi...

Wczoraj 100% promieniowania, nie za duszno, do wytrzymania i fajnie bo nie z przypadku taki termin sobie ustalilem i kierunek w prawo na polnoc jak dotarlem do Jadranki E65

.

Zmotywowany zdjeciami Gusia-s, ruszylismy poznawac miasto a ja to taka gnida jestem ze lubie wlazic w zakamarki, wiec w uliczce 2m szerokosci siedlismy przy stole.

.

Jest tu jedno takie miejsce do relaksacyjnego spaceru, cisza, zadnego ruchu, nieliczni spacerowicze. Jest tu taki park z dala od zgielku i Gusia-s zapewne wie co mamna mysli, inaczej nie dotarlibysmy tutaj i z tego miejsca wszystkich serdecznie pozdrawiamy.

Kilka fotek z tej sesji:

 

 

 

 

Wdrapalem sie na wieze, bylo akurat po mszy. Nie bylem na niej ale slyszalem jak zachwycajaco jest odprawiana, spiew jak profesjonalny chor. Milo to brzmialo.

Samo wejsce nie wierze nie jest za ciekawe, adrenlina rosnie z kazdym pietrem.

Ostatnia kondygnacja to stalowa drabina i okienko przez ktore trzeba sie doslownie przecisnac.

Zanim ktos zdecyduje sie wejsc z rodzina, proponuje by najpierw wszedl sam, bez bagazu i przedmiotow bo potrzebne sa 2 rece, maly plecak nawet przeszkadza.

Zejscie na dol tylko "na wstecznym"

Dzieciom wejsciena wieze nie wskazane w ogole, ale wchodza z niewiedzy.

Zdjec nie potrafie obrocic w pion.

 

 

 

Cale szczescie ze zadne zdjecia nie oddaja wrazen tego co istnieje i widzi sie w rzeczywistosci lecz tylko pomagaja utwalic wspomnienia.

Edytowane 23 Czerwca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[gusia-s]

... Wczoraj 100% promieniowania...

 

Widać po waszej skórce

 

Park piękny to prawda. Starówka Rabu była dla nas dużym zaskoczeniem ... na plus oczywiście.

[ziomek]

Widać po waszej skórce

 

Park piękny to prawda. Starówka Rabu była dla nas dużym zaskoczeniem ... na plus oczywiście.

Jak tam mały piesek się czuje czy mu nie za gorąco też zabieram czworonogi ale bardziej futrzaste i zastanawiam się jak dają radę

i czy macie jakiś dodatkowy dokument dla psiaka?

sory nie chciałam kopiować

[Socale]

Widać po waszej skórce

...

I to wskutek unikania smazenia sie.

.

Takiego startera nie widzialem, kupilem tmobila bo dalem sie nabrac na 4G, a to nie o ilosc chodzi.

Ale jak odpalilem to lata calkiem przyzwoicie, bez limitu przez 7 dni. Dzis kupilem kolejne 7.

.

Moj pies na baterie calkiem dobrze tu sie czuje, zostawiamy go w kamperze, klima utrzymuje stale 24st. Chodzic mu sie tylko nie chce bo to leniuch.

Widuje tu psiaki roznych masci, nawet kudlate

Edytowane 23 Czerwca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[Socale]

...

i czy macie jakiś dodatkowy dokument dla psiaka?

...

Edit nie wlazlo.

Na malego mamy paszport ze szczepieniami i czip w jego karku.

Waznosc szczepien musi byc z zapasem, miesiac czy dwa dokladnie nie wiem.

Edytowane 23 Czerwca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[ziomek]

dzięki

[Socale]

NIESAMOWITE!!!!

Dzis z ukochana mielismy przyjemnosc z bliska ogladac Royal Clipper.

To najwiekszy zaglowiec swiata zbudowany w...

No wlasnie!

Cale miasto i kemping pstrykalo zdjecia, a teraz siedzi na necie i sprawdza co to to bylo.

Teraz chodze dumny jak paw a zarazem jak durny baran bo aparatu ze soba nie mialem.

Liczylem ze fotki zrobie nazajutrz...

Godzine temu odplynal...

[stef]

Czytam w innym wątku, że jednak przenosicie się na Krk. Mozna wiedzieć kiedy ruszacie?

My dojedziemy pewnie we wtorek tylko ciągle nie zdecydowaliśmy sioę czy Krk czy Rab. na razi epo Twoich oftkach Rab górą.

[Socale]

Stef, sam nie wiem kiedy ruszamy na Krk, mi sie tu podoba a ja stacjonarny jestem. Ukochana kaprys bedzie miala to ja uszczesliwie.

Mam troche materialu w glowie i na zdjeciach po przezyciach/przygodach w dzisiejszym dniu.

Zamierzam zrobic jakis maly artykul o tym i go tu wstawic ale dzis juz mam sile tylko na wino.

.

Poznalem znajomych , wczoraj byli w Lopar, dzis przyjechali do Rab, razem spedzilismy ten dzien, mowili ze w Lopar ciasno, porownawczo tutaj luzik jest.

Nie wiem co nas czeka na Krk.

[stef]

Możesz podac do siebie jakiś kontakt? Jutro ruszamy i kierunek Plitvice. We wtorek wieczorem powinniśmy być na wyspie.

[Socale]

Kurde, Stef moj tel odpalam tylko wieczorami na pobieranie esow, inaczej klienci by mnie z duperelami meczyli, ale podam ci nr do mojej ukochanej, ona jest prawie caly czas "on line"

Jak nie odbiera w godzinach plazowania, to poslesz esa Stef prosi o kontakt, oddzwonie ze swojego.

Moze tak byc?

Podam Ci na PW.

[Socale]

...

Jutro ruszamy i kierunek Plitvice. We wtorek wieczorem powinniśmy być na wyspie.

W takim razie napisze kilka porad jak sie zorganizowac w okolicy jezior Plitvickich.

 

Polecam Camp Bear w Rakovicy , pojemnosc okolo 20 kamperow. Z kempingu kursuje zaprzyjazniony bus co wozi za 7 euro za 2 osoby z tego kempingu do Parku i z powrotem.

Wyjazd 8.30, powrot okolo 16.30

Warto wziac wlasny prowiantniz kupowac to co tam oferuja. Nawet w Chorwackiej TV byl reportaz o skandalicznym jedzeniu w barach.

Koniecznie wode zabrac!

Obuwie... hm... szpileczki czy klapeczki nie wskazane. Trampeczki owszem

Wejscia do Parku sa 2, dolne nr1 i gorne nr2, do wyboru, bus zawiezie i przywiezie.

Sa 3 trasy A,B,C oraz 1 extrem K1 dookola jezior 18km

Polecam C, jest na kilka godzin, najczesciej pomijana przez wycieczki wiec luzno jest i mozna sie delektowac a nie ciagle uwazac by nie wpasc do wody bo chinole sie spiesza.

C, to okolo 8km / 6h bez pospiechu.

Sa oznaczenia, trzeba tylko strzalke potraktowac zgodnie lub odwrotnie. To zalezy ktorym wejsciem zaczynamy.

Trasa A i B to masakra, miliony chinczykow, ktorzy wala zdjecia na potege, poruszaja sie niemal biegiem byleby jak najwiecej napstrykac.

 

Bez wzgledu na to ktorym wejsciem wejdziemy, mamy zapewniony Parkowy transport powrotny do punktu wejscia.

Jak wejdziemy wejsciem/wyjsciem nr 1 to dojdziemy do wejscia/wyjscia nr 2 (lub odwrotnie) stamtad przywiezie nas z powrotem kursujacy wahadlowo miedzy wejsciami transport Parkowy, jest to silny samochod z 2 przyczepami/wagonikami osobowymi. Bardzo wygodny.

Bilety w kasach, dla dzieci znizki.

Biletow nie zgubic bo w cenie biletu jest przeprawa promowa oraz w/w transport. Na bilecie jest mapka i miejsce na pieczatki przystawiane przed wejsciem na prom oraz na transport powrotny.

Po wykonaniu trasy C jak czas pozwoli warto jednak na deser odwiedzic trase A lub B

Wejscie jest stromymi schodami w dziurze w skale, niemal pionowo w dol.

1 UWAGA: PO ZEJSCIU W DOL KIERUJEMY SIE W PRAWO by dotrzec do okazalego wodospadu (spacer okolo 300m) i ta sama trasa wrocic.

Po wyjsciu z parku oczekujemy na przyjazd busa i udajemy sie na kemping.

2 UWAGA: NIE PRZECHODZIMY PRZEZ JEZDNIE. Sa kladki nad jezdniami by bezpiecznie przejsc.

Edytowane 28 Czerwca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Wycieczka!

Tak, nikt sobie tej przyjemnosci nie odpusci. Oferta szeroka, co wybrac?

Krazyli po plazy namawiaczki, na mnie to dziala jak telemarketer ktory wciska kit byleby otumanic a do tego przeszkadza w najbardziej nieodpowiednim momencie.

Wybralem sie do portu jak juz wszystkie stateczki wrocily i pozbieralem oferty.

Strasznie ciezko sie dogadac, troche ogarniam niemiecki wiec poszlo tym jezykiem.

Wybralem Oko Otok Rab czyli dookola wyspy z odwiedzinami sasiednich wysp o znaczeniu historycznym/symbolicznym/turystycznym.

W programie wplyniecie do ZAVRATNICY, to taki plytki i krotki fiord a tam w wodzie zatopiony wrak statku. Samo miejsce rajskie.

 

 

 

 

Wyspa Goli Otok, to do niedawna zwykle wiezienie, ale wczesniej, wiezienie dla wiezniow politycznych, przeciwnikow marszalka Tito, pro radzieckiego modelu komunizmu i zwolennikow Stalina.

To jest to co mnie kreci najbardziej. Po zejsciu na lad zawialo dreszczykiem.

Uwielbiam takie miejsca penetrowac. Na poczatek polecam wsiasc do kursujacej tam kolejki. 30Kun/osoba. Objazd po kompleksie trwa okolo 30 minut. Warto przygotowac aparaty foto. Po objezdzie byl czas na szwendanie sie po zakamarkach. Wrazenia nie do przekazania.

Samo wiezienie to ciezka niewolnicza praca skazanych przy obrobce kamienia i drewna. Nieludzkie metody prania mozgu i nawracania do "jedynie slusznych pogladow".

 

 

 

 

 

Z wiezienia udalismy sie na jedna z wysp-rezydencji Tito.

Slynny napis z kamieni TITO i gwiazda.

Tam za wiele do chodzenia nie ma, ale ogladajac ta wyspe od strony stalego ladu z tak bliska robi wrazenie.

42 bunkry chronily wyspe. Niezla infrastruktura tam dzialala jak na weekendowe wypady przywodcy. Sama zatoczka po prostu zyje! Kraby, osmiornice sa juz oswojone.

 

 

 

Edytowane 30 Czerwca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)