Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jestem praktycznie zdecydowany, ale jako laik może czegoś nie zauważyłem. Przyczepa to Burstner Club Holiday, Lubojna k. Częstochowy. Wygląda ok, właściciele b. mili, ogólnie spoko.

 

Od jakiegoś czasu jest na sprzedaż, kilka osób oglądało ją ponoć. Może ktoś z forum?

 

http://olx.pl/oferta/przyczepa-campingowa-burstner-club-holiday-CID5-ID6At2l.html#53b58a07b7

Opublikowano

Fajna przyczepka, szkoda tylko że nie posiada bakisty.

Opublikowano

Miałem kiedyś identyczną. Poszła za 5000 zł. Ta kwota jest moim zdaniem wygórowana. Ze zdjęć niewiele u mnie widać, bo przeglądam w telefonie.

Z tymi czterema osobami to też nie tak. Raczej na 3,5 osoby :)

Opublikowano

cena jest stanowczo za wysoka. myślę że w tej cenie można wyrwać coś innego. No i faktycznie coś głęboko schowane są koła.

Opublikowano

Co do ceny to trochę stargowałem. Odnośnie kół, to rzeczywiście dziwnie to wygląda - ale podobnie widzę na zdjęciach innych przyczep tej serii. Może to kwestia kwadratowych nadkoli, ale fakt - przed zakupem warto odwiedzić stację kontroli i zrobić przegląd. Dzięki :)

Opublikowano

jetem zwolennikiem kupowania sprzętu, który mi się podoba. a może popatrz na angielki, można również znaleźć w dobrej cenie. zostaw sobie zapas cenowy. jakąkolwiek kupisz zapewne trzeba ją będzie trochę "doinwestować" do własnych potrzeb.

Opublikowano

Chyba szukasz problemów a nie miłego wypoczynku. Skorzystaj z kogoś kto ma pojęcie o budkach bo remonty kosztują bardzo dużo (można samemu ale trzeba mieć czas na naukę, grzebanie i jakieś tam zdolności man.). Raczej kupiłbym w komisie , który daje gwarancję na szczelność (na Śląsku jest kilka takich).

Angielki w tej cenie to niestety ...........

Opublikowano

No to po kolei - bo robi się ciekawie:

1. dzień - oglądanie dwóch przyczep przy okazji załatwiania innych spraw - pierwsza gruau czy jakoś tak fajna ale totalnie zniszczona, próchno itp, druga oiglądana na szybko (o której mowa w temacie) w lepszym stanie i cenowo wyżej, właściciele spoko, gość zna się na przyczepach, ogólnie mi odpowiada, umawiam się na przyjaz w celu dokładniejszych oględzin już z pieniędzmi.

2. dzień - ulegam namowom żony żeby nie kupować pierwszej lepszej i szukam, jeżdżę - Bieruń i kilkadziesiąt obejrzanych przyczep, szybka szkoła na co patrzeć, ogólnie tragedia - cenyt z kosmosu, stan słaby a nawet bardziej, a jak chcę sprzedawać przyczepy to zainwesyuję w najtańsze podesty dla potencjalnych klientów - TO SIĘ DOTYCZY WSZYSTKICH TRZECH KOMISÓW W BIERUNIU. Dzień ten jednak nie był stracony, sporo widziałem, zwróciłem uwagę na kilka rzeczy, które później okazały się ważne.

3. dzień - po oględzinach przyczep z komisów dochodzę do wniosku, że ten burstner to jest super, ale po ocenie forumowiczów co do wysokiej ceny umawiam się jeszcze z właścicielem tego knausa. Jest blisko i po drodze. Jadę, oglądam, ogółnie spoko, ale zaniedbany sprzęt, dlatego oglądam go dość szybko i pobierznie - taka budka od dziadka-wędkarza. Żadnych przecieków nie widziałem, trochę brudno, ale cena zeszła do 5,5 tys. Ok, wsiadam i jadę do tej ładniejszej i droższej za Częstochową. Dojeżdżama, oglądam juz na spokojnie, bez pośpiechu i b. dokładnie. Pierwszy zastanawia mnie dach - na całóści nie jest blacha przyklejona do płyty, chodzi sobie swobodnie. Właściciel mówi, że tak jest we wszystkich przyczepach. Gość się chyba zna, miał kilka w swoim życiu, ale w tym knausie było inaczej - na płaskich powierzchniach był przyklejony, na łukach luźny. No to patrzę dalej dokładnie i przed samym wyjazdem na przegląd trafiam na próchnicę w górnej części drzwi - woda zrobiła totalne próchno. Właściciel wyciągną sporo tego, powiedział że naprawi, sklei itp. W tym momencie to się naprawdę drogo zaczęło robić... zaczynam myśleć o namiocie zamiast przyczepy :)

Opublikowano

cierpliwości, coś znajdziesz. w zasadzie każda przyczepka w tych cenach będzie wymagała mniejszego lub większego wkładu. ważne żeby była sucha (niespróchniała), z resztą niewielkimi nakładami finansowymi i własną pracą można sobie poradzić.

Opublikowano

Spoko, już kolega się ze mną kontaktował. Budka pewnie fajna, ale po oglądnięciu sporej ilości przyczep, czasem b. daleko, doszedłem do wniosku, że ograniczam poszukiwania do terenu woj. śląskiego. Na turystykę karawaningową przesiadam się z turystyki motocyklowej (rodzina się powiększyła :)) i porównując muszę przyznać, że o wiele łatwiej znaleźć dobry motocykl niż dobrą przyczepę.

 

A wracając do tematu - jeden kolega z forum polecił mi sprzedawcę z Sosnowca. Pojechaliśmy tam wczoraj, przyczepy w całkiem dobrych cenach. Zainteresowała mnie jedna:

 

http://olx.pl/oferta/przyczepa-kempingowa-4-osob-z-przedsionkiem-2001-rok-CID5-IDalREw.html#e14841bad2

 

Znalazłem kilka mankamentów, ale jako świeżak może kilka za dużo, a może kilka za mało. Oglądał ją ktoś z forum?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.