Zakup Campera - proszę o pomoc

[Mariolka]

Witam,

marzeniem moich rodziców zawsze był własny kamper. W latach 90tych jeździliśmy wypożyczonym na wakacje, potem jakoś zawsze się układało że własnego nie kupili. Niedługo zbliża się okrągła rocznica ich ślubu, są już na emeryturze więc wymyśliliśmy z rodzeństwem że spełnimy ich marzenie i sprezentujemy kamperka.

 

Dlatego proszę Państwa o poradę w tej sprawie. Czym kierować się przy wyborze?

Czy opłaca kupować się samoróbkę? Teoretycznie spełniałoby to nasze wymagania gabarytowe itp, ale czy nie jest to ryzykowny interes? W podobnych cenach są używane, sprawdzone modele gotowych camperów. Ale co do używek mam obawy że koszty napraw mogą wynieść krocie... Czy może najlepiej zainwestować w niższej klasy ale nówkę? Fundusze mamy jednak ograniczone, no i nie wiadomo ile camper będzie naszej rodzinie służył.

Po przejrzeniu ofert na serwisach aukcyjnych skłanialibyśmy się ku używanemu, jak mi się wydaje popularnemu modelowi z końca lat 80tych ale boję się że może mieć masę ukrytych usterek których przy oglądaniu nieświadomi nie zauważymy...

Mam także pytanie odnośnie pojazdów sprowadzanych zza granicy i które samemu trzeba by rejestrować - czy to opłacalne? Ceny często są niższe, ale mam obawy czy same procedury i naprawy nie pochłoną ogromu czasu i pieniędzy.

 

Wymagania to m.in:

- łapanie się pod zwykłe prawo jazdy

- łatwy w obsłudze i prowadzeniu, nieskomplikowana naprawa drobnych usterek, łatwy dostęp i opróżnianie do zbiorników

- dostosowany do osób starszych

- jak najmniejszy (ale zakładając że potomstwo będzie chciało to wypożyczać - min. 4 miejsca do spania)

- koniecznie z toaletą-prysznicem - miejsce na inne podstawowe sprzęty

 

Jakie modele byłby odpowiednie przy takich założeniach?

 

Przepraszam jeśli to kolejny taki temat ale po przeszukaniu wielu forów o tej tematyce ciężko mi znaleźć konkretne odpowiedzi. Moje pytania póki co są pewnie chaotyczne i dziecinne dla doświadczonych użytkowników ale mam nadzieję że z Państwa pomocą dojdziemy do idealnego rozwiązania.

 

Pozdrawiam, liczę na szybkie odpowiedzi

Mariola

[stef]

Witaj. napisz jaką sumą dysponujecie bo to warunkuje wybór.

Ja szukałem kampera ponad 1,5 roku. Kilka razy rezygnowałem gdy widziałem co jest i w jakiej cenie... Cena miała być w okolicach 20 tyś zł, potem 25 tyś... a skończyło się zakupem maszyny za około 40 tyś. 

Kampera ciężko kupić. Niby jest ich pełno ale stan jest tragiczny. Z reguły nieszczelna zabudowa, rozszczelniona alkowa itd... rzadziej problemy mechaniczne.

Ja szukałem dla 4 osób, a że na integrala nie było mnie stać więc wybór to alkowa - są tańsze od integrala. W dwie osoby możecie fajnie podróżować a w alkowę traktować jako pawlacz. Natomiast w razie czego 4 osoby się prześpią wygodnie.

Ja na samoróbki nie patrzyłem. A to dlatego, że były po prostu mało estetycznie. Na forum camperteam.pl ludzie mają fajne samoróbki, ale raczej ich nie sprzedają.

Auta z końca lat 80tych i I połowa 90tych to proste auta w dieslu. Naprawa jest prosta i z reguły tania. - mówię o mechanice.

Patrzcie na szczelność zabudowy !!

Są fajne 4 osobowe kamperki, krótkie do 6 metrów. Myślę , ze takie wam by pasowały. A czy sprowadzać... nie wiem, ja się bałem bo nigdy nie sprawdzałem nawet osobówki.

[Ir & Ed]

@Mariolka  >  Wymagania to m.in:

                     - łapanie się pod zwykłe prawo jazdy

 

całkowita masa - 3500 kg   <  takim kamperem byliśmy zainteresowani > tu szukaliśmy

Każdego roku jesteśmy 2 - 3 miesiące na wyjazdach, reszta 9 miesięcy kamper jest w stanie spoczynku.

Zwyciężył rozsądek, nie żłujemy naszago wyboru. Jeżdzimy z przyczepą kempingową, która spełnia nasze potrzeby.

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

PS

Na różnych kempingach były "przymiarki" oglądaliśmy wiele kamperów tego typu.

Trzeba bardzo uważać ponieważ sporo jest sprytnie i fachowo "reanimowanych".

Edytowane 17 Kwietnia 2015 przez ired (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

 

 

Jakie modele byłby odpowiednie przy takich założeniach?

 

 

 

modele to prawie wszystkie - musicie oglądać konkretne sztuki i decydować , niestety większość "leciwych" kamperków nadaje się na hodowlę pieczarek niż na biwakowanie ale można trafić na cos fajnego , w zeszłym roku szukałem czegos dla siebie i nawet "forumowe " sztuki były mocno zniechęcające, ale można trafić coś zdatnego do kupna bo widziałem takie, ale z układem nie pasującym dla mnie.

cena nie daje żadnej gwarancji dobrego zakupu , można wtopić nawet przy zakupie młodego sprzętu

[Socale]

I tyleśmy Mariolkę u nas widzieli

.

A może wróci?

.

Mariolka, zakup kampera, ba nawet przyczepy bez żadnego doświadczenia jest ogromnym ryzykiem.

Prawdopodobieństwo występowania wad jest bardzo wysokie, prawdopodobieństwo zakupu z wadami przez laików niemal 100% pewne.

Bardzo piękny masz cel z rodzeństwem, ale musicie mieć świadomość że wady* w tym sprzęcie występują w każdym przedziale cenowym.

Nie odradzam, lecz proszę, nic pochopnie i... POWODZENIA.

.

* inie mam tu na myśli ułamanej klamki od okna czy pękniętego zderzaka.

[jasiekz]

Witam,

marzeniem moich rodziców zawsze był własny kamper. W latach 90tych jeździliśmy wypożyczonym na wakacje, potem jakoś zawsze się układało że własnego nie kupili. Niedługo zbliża się okrągła rocznica ich ślubu, są już na emeryturze więc wymyśliliśmy z rodzeństwem że spełnimy ich marzenie i sprezentujemy kamperka.

 

Dlatego proszę Państwa o poradę w tej sprawie. Czym kierować się przy wyborze?

Czy opłaca kupować się samoróbkę? Teoretycznie spełniałoby to nasze wymagania gabarytowe itp, ale czy nie jest to ryzykowny interes? W podobnych cenach są używane, sprawdzone modele gotowych camperów. Ale co do używek mam obawy że koszty napraw mogą wynieść krocie... Czy może najlepiej zainwestować w niższej klasy ale nówkę? Fundusze mamy jednak ograniczone, no i nie wiadomo ile camper będzie naszej rodzinie służył.

Po przejrzeniu ofert na serwisach aukcyjnych skłanialibyśmy się ku używanemu, jak mi się wydaje popularnemu modelowi z końca lat 80tych ale boję się że może mieć masę ukrytych usterek których przy oglądaniu nieświadomi nie zauważymy...

Mam także pytanie odnośnie pojazdów sprowadzanych zza granicy i które samemu trzeba by rejestrować - czy to opłacalne? Ceny często są niższe, ale mam obawy czy same procedury i naprawy nie pochłoną ogromu czasu i pieniędzy.

 

Wymagania to m.in:

- łapanie się pod zwykłe prawo jazdy

- łatwy w obsłudze i prowadzeniu, nieskomplikowana naprawa drobnych usterek, łatwy dostęp i opróżnianie do zbiorników

- dostosowany do osób starszych

- jak najmniejszy (ale zakładając że potomstwo będzie chciało to wypożyczać - min. 4 miejsca do spania)

- koniecznie z toaletą-prysznicem - miejsce na inne podstawowe sprzęty

 

Jakie modele byłby odpowiednie przy takich założeniach?

 

Przepraszam jeśli to kolejny taki temat ale po przeszukaniu wielu forów o tej tematyce ciężko mi znaleźć konkretne odpowiedzi. Moje pytania póki co są pewnie chaotyczne i dziecinne dla doświadczonych użytkowników ale mam nadzieję że z Państwa pomocą dojdziemy do idealnego rozwiązania.

 

Pozdrawiam, liczę na szybkie odpowiedzi

Mariola

[jasiekz]

Witam

Akurat mój przyjaciel ma do sprzedania kampera Frankia integra 6 miejsc do spania rocznik chyba 99 .Wyposazony chyba we wszystko co powinien miec tzn solary klimea stacjonarną, antena sat ,lodowka  łazienka itd. Jako że pare razy spedzaliśmy razem dłuzsze i krótsze urlopy mogę polecić.Wszystkie urządzenia 100 % sprawne.

Sprzedaje gdyż tydzień temu kupił coś nowszego.Ja osobiście nie zauważyłem żadnych uszkodzeń czy nieszczelności. Jakby co to mogę przekazać kontakt.

Cena oscyluje około waszej kwoty.

Pozdrawiam

[BartoszK]

... Cena oscyluje około waszej kwoty....

 

Normalnie z fusów wyczytałeś czy co? 

 

 

Bo jesli """" jak mi się wydaje popularnemu modelowi z końca lat 80tych """ to ten od twojego kolegi z '99 to musi byc niezly trup jak go wystawia w cenach rocznikow 10 lat starszych...

[Robak]

Bartek Jesteś czujny, jak pies podwójny

[jasiekz]

No własnie chyba przecyfrowałem rocznik chyba mialo byc 89 .A co do stanu technicznego to chyba byś się zdziwił. No ale ocena należy do chętnego.

Pozdrowienia 

[jasiekz]

Normalnie z fusów wyczytałeś czy co? 

 

 

Bo jesli """" jak mi się wydaje popularnemu modelowi z końca lat 80tych """ to ten od twojego kolegi z '99 to musi byc niezly trup jak go wystawia w cenach rocznikow 10 lat starszych...

Fusy fusami ale właśnie dzisiaj Frankia odjechała do nowego właściciela, Myśle że sprawdzi się czego życzę im w całego serca.

[Cezarr]

 .A co do stanu technicznego to chyba byś się zdziwił.

O tak, niejednokrotnie byli tu już zdziwieni sprzętem polecanym od znajomych