To może spotkać każdego...

[DOMINO7]

Na początku grudnia, podczas silnych wiatrów jakie wtedy wiały zdarzyło się coś przykrego. Nie robił bym szumu w okół tej historii gdyby nie fakt że od tamtego czasu minęły trzy miesiące a w sprawie nic się nie ruszyło. Sami zobaczcie:

 

 

 

Dodam, że jest to autoryzowany dystrybutor i serwis przyczep. Nie wiem czy rzeczowe 2 budki są klientów czekających na naprawę, czy właściciela tegoż przybytku ale to już nie istotne, bo tak czy inaczej za chwilę mogą trafić jako "igły nie śmigane" na sprzedaż.

[stef]

Są dwie przyczyny takiego stanu rzeczy:

 

Właściciel czeka na wycenę od ubezpieczyciela lub właściciela reklamy.

albo

Do sezonu będą jak nowe

[kit]

A to się narobiło przejeżdzałem tamtędy ale nie zwróciłem uwagi na ten wypadek

 

 

Pewnie skończą jako bezwypadkowe igły

[Cezarr]

Oj tam Oj tam, ta druga nawet nie draśnięta.   

[Kristofer]

... może potraktowano to, jako rodzaj reklamy która ma szokować

Bądź, co bądź cel został osiągnięty - o firmie się mówi, choćby w tym temacie

 

Co do czekania na ubezpieczyciela, to nie przypuszczam, aby trzeba było czekać dłużej, niż dzień, a już na pewno nie tak długo, jak zostało tu podane 

 

PS

 

 

 

 

Edytowane 8 Marca 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[maka]

Powiem że taką reklamą nie jeden żyje bo i jest za darmo , budki się odnowi tymbardziej że mają troszkę latek i pewnie ubezpieczenie w  końcu  będzie wysokie.  Myślę że wszyscy będą zadowoleni . W tak skonstruowanym kraju musimy żyć.