Skocz do zawartości

Angielki do oceny


Bienias

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zadzwoniłem dzisiaj z ciekawości zasięgnąć informacji na temat tej http://olx.pl/oferta/przyczepa-campingowa-4-5-os-1997rok-CID5-ID9n3XX.htmlangielki bo oferta ukazała się wczoraj po południu więc świeżynka, cena okazyjna i na miejscu :]

Pierwsze pytanie: Czy przyczepa jest sucha? Odpowiedź-oczywiście.

Drugie, czy podłoga jest twarda? Odpowiedź-tak.

Trzecie, czy aby na pewno nigdzie się nie ugina? Po chwili ciszy usłyszałem cytuję:"Panie, dźgałem ją śrubokrętem ze środka i od spodu. Jest twarda mówię!."  Więcej pytań nie miałem, rozmowę zakończyłem standardowo że się zastanowię i jak coś to zadzwonię.

Czy to ogólnie stosowana technika sprawdzania twardości podłogi poprzez dźganie jej śrubokrętem? :hmm: Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To technika sprawdzania czy nie ma rdzy w samochodzie. Stosuje ją większość mechaników. W przyczepie nie ma żadnego zastosowania, bo nie ma nigdzie blachy od dołu. Rocznik w tej przyczepie też nieprawdziwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak przy okazji jeszcze jedna do oceny... wydaje mi się, że rocznik trochę zawyżony... czekam na VIN

Czy ktoś z kolegów może ma do niej  blisko aby popatrzeć, czy warto jechać?

 

http://allegro.pl/kemping-swift-corvette-1996r-i5198863371.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ale jak przed dojazdem, umówiłeś się, że jedziesz, i w połowie drogi już nie masz po co jechać? jeśli tak, to jakaś kpina... jak kupowałem auto jasno chciałem od momentu wyjazdu z domu mieć zarezerwowane do oględzin, przecież nikt nie chce tydzień żeby czekać, ale parę godzin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

excalibur, niby masz rację ale z drugiej strony jak był gość z kasą na miejscu i chciał zapłacić i pojechać a przyczepa mogła się np. Bienas`owi nie spodobać i by podziękował.

Wtedy sprzedający został by z cepką a tak wybrał dla siebie bardziej odpowiednia opcje czyli kasa do reki i koniec. 

Ale oczywiście rozumiem sytuację Bieniasa i twój tok myślenia, natomiast trzeba się tez postawić w pozycji sprzedającego który miał kupca i kasę a z drugiej strony kogoś komu cepka mogła się nie spodobać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam tak,przyczepy angielskie sa pod wzgl.zaawansowania techn.duzo "do przodu" przed kontynentalnymi...ALE!!!...Kupic DOBRA angielke,tzn.kupic ja od kogos,kto sie na tym zna...BO...wiekszosc przyczep z anglii sprowadzana jast przez "Bronkow" z wasem,ktorzy gdzies uslyszeli,ze w Polsce jest do "zrobienia"interes na przyczepach...???! I sprowadzaja "GOWNO" za najmniejsze pieniadze,takie ktorych by zaden normalny czlowiek nie kupil....! I  taka jest to prawda!sam zyje w anglii,jestem czynnym karawaningowcem,ale wiem,ze dobra przyczepa,ma swoja cene...!Ulatwilem tutaj kupno /wyszukalem/dla osob z braci karawaningowej,przyczepy-mozna powiedziec "serek" ALE NIE ZA 300 F !!! tylko za cene adekwantna do stanu.uzytkujacy je sa zadowoleni,mowia /i tak ich oceniaja/ze trafila im sie perelka...! ALE prawda jest taka ;zeby kupic DOBRA przyczepe,to niestety...Ale cena nie bedzie wynosic 300F ale 1300F!!! lub wiecej!!!plus koszty sprowadzenia,rejestracji itd...I jezeli przyczepa posiada dokument  CRIS to nie ma mowy,o zadnym przekrecie podczas rejestracji.!I TAK WYGLADA PRAWDA O Angielkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledze to chyba spacje i ogonki przy polskich znakach szlag już do końca trafił... :oslabiony:  

 

sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać, od czytania kolejnych niechlujnych wpisów kolegi griswolda, aż oczy bolą... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak przed dojazdem, umówiłeś się, że jedziesz, i w połowie drogi już nie masz po co jechać? jeśli tak, to jakaś kpina... jak kupowałem auto jasno chciałem od momentu wyjazdu z domu mieć zarezerwowane do oględzin, przecież nikt nie chce tydzień żeby czekać, ale parę godzin?

Sprzedający zachował się OK, uprzedził że ktoś ma być na oględzinach. Jak powiedziałem, że również zajadę  w tym dniu, bo będę w okolicy... niestety później dotarłem.... cóż zdarza się.

 

Zaczynam być zdesperowany ;) chyba pojadę na Poznań, może jak wpadnę do firmy J..... to mi cierpliwość wróci albo wrócę z "czymś" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę fajne przzyczepy,tylko trochę szkoda że drzwi mają od ulicy i to jest to co je dyskwalifikuje do jazdy w europie (oczywiscie można , ale po co). Z tego powodu powinny być dużo tańsze. Bo i trwałośc nie ta . A że mają piekarniki to trochę za mało aby konkurować z europą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.