Włochy 2015 lipiec

[RobertN]

Witam. Planuje wyjazd w lipcu do Włoch w okolice Livorno - 1 tydzień i okolice Florencji - 2 tydzień. Zawsze jeździłem  z Vacansoleil ale w tym roku ceny u nich zwariowały. Dlatego moje pytanie: Czy moglibyście doradzić, polecić jakiś fajny kamping nad morzem względnie czysty i nie za drogi - tzn. ok.. 1500/tydzień za przyczepę i 2+2. No i oczywiście coś w okolicach Florencji. Z góry dziękuje za odpowiedź.

[RobertN]

Pytanie juz nie aktualne. Wczasy zabukowane.

[sosek]

Jedziesz z przyczepą czy do hotelu ?

[RobertN]

Z przyczepą oczywiście.

[Dpong]

Co wybrałeś o ile można wiedzieć

[marcin75]

Również proszę o info jakie wybrałeś miejsca też planuję Italię

[gofer]

To i ja sie podepne pod temat

 

Planujemy wyjazd w okolice Grosetto w polowie lipca

dokladnie to szukamy gdzies stacjonarki pomiędzy Follonica a Albinia  a z tamtąd koleją (bez psa) jakies wycieczki: Rzym, Piza

 

Ciekaw jestem co ty wybrałeś

Liczę rownież na podpowiedzi bywalców toskanskich plaz co do wwyboru odpowiedniego dla rodziny 2+2 (5,8) miejsca

[RobertN]

1 tydzień wybrałem Camping Park Albatros - San Vincenzo. Byłem tam kiedyś i bardzo mi się podobało. Kamping ma wszystko co potrzebne. Nie należy do typu spokojny choć ja odpocząłem.

2 tydzień Camping Parco delle Piscine - tam jeszcze nie byłem ale z relacji zapowiada się całkiem ciekawie i blisko jest do Florencji, którą moja żona chce koniecznie zwiedzić. Dla mnie osobiście ważne żeby na kampingu komarów nie było. 

Pozdrawiam.

 

P.S. co do zwiedzania Rzymu to polecam Kamping Fabulos. Jest praktycznie na peryferiach Rzymu obok jest przystanek autobusowy. Chyba 4 przystanki i jesteś przy metrze a potem to już tylko rozpracować gdzie wysiadać i możesz sobie pozwiedzać.

Co do Pizy to ja zwiedzałem właśnie będąc na Park Albatros , dodatkowo popłynęliśmy na Elbę. Bilet tani nie był ale ... warto piękne widoki jest gdzie się wykąpać i pozwiedzać.

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez RobertN (wyświetl historię edycji)

[gofer]

O Albatrosie czytałem i mimo wszystkich atrakcji to na plaze trzeba sie pzreeeeeeeeejsc

 

dzieki za namiary na Rzym zanotuję. Na tą chwile jestem za podrozowaniem koleja ale ....

m.in. dlatego tez mysle o Albinia czy Follonica  - moze ktos byl w tych miasteczkach?

[RobertN]

Tak faktycznie na plaże idzie się ok 10-15 min w zależności gdzie jesteś zakwaterowany.Ale jak ktoś nie musi codziennie być nad morzem to baseny są bardzo fajne.

[gofer]

Nie chciałbym tworzyć nowego tematu wiec jeżeli mogę to podepnę się, dalej pokazując nasze plany i zadając kolejne pytania.
 

Jeżeli nie to proszę adminów o wydzielenie 

 

Nasz plan powoli się szkicuje. No bo przecież już 8 st na plusie.

oto nasz domniemana trasa

http://goo.gl/maps/iN5kU

nie zaznaczyłem jeszcze miejsc na przysłowiowego "komara" w trasie bo to jeszcze wyjdzie czy to będzie Trencin czy Triestingparkpltz czy inne miejsce godne zaufania. Nie ma też określonego punktu docelowego a raczej najdalszy punkt moich poszukiwań.

 

Jako punkt tranzytowy Wybraliśmy WENECJĘ i teraz moje pierwsze pytanie.Po lekturze opowiadań forum już wiem że istnieje możliwość postoju na parkingu Tronchetto. No właśnie parking parkingiem a nocleg?

 

interesują mnie też wasze sugestie dotyczące przebiegu całej naszej trasy. Zarówno Słowacja jak i Włochy. Część tras zapożyczyłem od IrEd'a a o reszcie nie wiem nic. Z ogonkiem przelecę?

 

Ponawiam też pytanie o punkt docelowy gdzieś pomiędzy Follonica a Albinia, który nie musi zawierać basenu/ów ot byle był plac zabaw dla dzieci (3, 5, 8) no i łatwy dostęp do plaży. A łatwość dostępu do publicznych środków transportu będzie dodatkową zaletą. 

 

Pozdrawiamy Gofry i Berety

Edytowane 17 Stycznia 2015 przez gofer (wyświetl historię edycji)

[Lucek26]

Na Twoim miejscu pojechałbym autostradą A4 jak najdalej na zachód Polski i potem skręcił na południe A1 przez Czechy do Wiednia.

W Polsce masz bardzo dobre MOP przy autostradach, mniejsze koszty opłat autostradowych oraz generalnie lepsze drogi niż na Słowacji.

Poza tym taka długa trasa przez Słowację będzie dużo bardziej męcząca, dużo gorsze drogi oraz gorsza autostrada do Bratysławy.

Nie licz na to że pojedziesz szybko , mimo znacznie mniejszego ruchu niż w Polsce pojedziesz wolniej oraz trudno będzie znaleźć dobre miejsce na postój.

W każdej miejscowości będziesz obserwował z uwagą  drogę czy nie ma policji.Jak będziesz miał pecha to możesz być zatrzymany nawet kilka razy na tak długiej trasie. Od wielu lat co roku przejeżdżam przez Słowację kilka razy i z przykrością muszę stwierdzić ,że generalnie jakość dróg na Słowacji nie poprawiła się. Jeszcze kilka lat temu były jakościowo lepsze od polskich ,ale to już przeszłość.

 

 Pozytyw to bardzo  atrakcyjne widoki krajobrazowe.

[gofer]

Dzięki za rady. Już uwzględniłem takie rozwiązanie ale nie naniosłem na mapę

Jedynie, mimo wszystko będę kierował się na Bratysławę, ale już Chyżnego a nie od Barwinka. Wielu z Was jednak chwali bardziej drogę przez Słowację niż przez Czechy, a dla nas dojazd do Cieszyna czy do Łazisk to dodatkowe koszty.

 

tu np trasa omijająca autostrady we Włoszech

 

http://goo.gl/maps/jHkaj

 

Mam natomiast coraz mniej optymizmu co do przystanku tranzytowego w Wenecji. Parking Tronchetto nie ma wody, toalet wiec odpada. San Giuliano mimo parku Expo też chyba nie da rady i będę szukał campingu na 1 noc

Venezia Vilage?

a może coś od strony Morza?

Plan jest taki za dojeżdżamy do Wenecji popołudniu i mamy wieczorne zwiedzanie, i następnego dnia ranna powtórka i w trasę co by na noc zajechać na zachodnie wybrzeże. Tam nocka i checkin na camping.

Edytowane 20 Stycznia 2015 przez gofer (wyświetl historię edycji)

[kielczanin]

Nie wiem czy opłaca się omijać autostradę-przynajmniej tą z Tarvisio do Udine.O ile dobrze odczytałem to kosztuje tylko 1,8 E ( http://oplatydrogowe.eu/oplaty-drogowe/it).To jednak góry i autostradą wygodniej.

[gofer]

niestety 10 E

 

http://www.autostrade.it/autostrade_en-gis/ricercaPercorso.do?tipo=P&equivalenzaClassi=3&dscDa=tarvisio&dtxpDa=339&dscA=udine&dtxpA=15028&soloAuto=on