MISTER CAMPING '2014

[reflexes]

Też mnie to wyróżnienie trochę zdziwiło. Ogólnie zostałem tam przyjęty miło i sympatycznie i to nawet z dziećmi. Starsza pani nam fajnie opowiedziała o okolicy, wskazała ciekawe miejsca itp. Nie mniej jednak patrząc na kryteria oceny wskazane w 1 poście zastanawiam się co urzekło oceniających żeby dać wyróżnienie. W sumie to kawałek trawnika (nierównego) z kilkoma słupkami betonowymi ze zwykłymi gniazdkami elektrycznymi zabezpieczone workiem na śmieci przyciśniętym kamieniem. Toalety i cała reszta kompletnie bez szału. Ot są i już.

Ogólnie rzecz ujmując to cały ten konkurs i jego kryteria są bardzo techniczne. Nie bierze się w nim pod uwagę opini użytkowników. Ja absolutnie nie kieruję się jego wynikami, a tylko i wyłącznie opiniami forumowiczów przy wyborze kempingów na swoje wyjazdy. Mam wrażenie, że to wyróżnienie to tylko na cenie się odbija. Co mi z tego, że będą piękne tablice, oznaczenia, super kibelki na wysoki połysk jak będzie brakowało klimatu i tego czegoś co nas w to miejsce później ciągnie ponownie. Takie właśnie odczucia miałem na kempingu w Ciechocinku. Niby kemping na pełnym wypasie, a ja miałem wrażenie jakbym spał na parkingu pod supermarketem.

[Kajetan]

miałem wrażenie jakbym spał na parkingu pod supermarketem.

 

Czasem mam wrażenie, że lepiej spać pod marketem..... można spotkać sympatycznych, lokalnych lumpów, jak np. nam się kiedyś zdarzyło w Martinie na Słowacji      .... tamten parking, niewiele się różnił od pobliskiego kempingu, z tym że na kempingu była trawa..... ale już np. sanitariaty......         ło matulu, dobrze, że aquapark był niedaleko, to się tam myliśmy..... 

[Pierzasty]

Wraz z żoną postaliśmy chwilę i zastanowiliśmy się czy wyjeżdżając z cepką chcemy zatrzymać się na kempie gdzie każdy staje pod linijkę, poruszać się można tylko po alejkach i takie tam.

 

Dla tego już od jakiegoś czasu, wypracowuję swój własny ranking   .Choć czasem są takie miejsca gdzie dobrze jest jak kemping jest poukładany, w tym roku tego doświadczyliśmy...