Skocz do zawartości

Carver Cascade 2 Problem z dyszą ??????


Guziu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,
 
Założyłem nowy temat ponieważ po przeczytaniu myślę że wszystkich postów nie znalazłem informacji ani przypadków które przedstawiały by problem który mnie spotkał.
 
Przestał mi działać podgrzewacz wody. Objawy jakie następują to: 
 
1. Po włączeniu na panelu sterowania podgrzewacza słychać jest pracę iskrownika
2. Po około sekundzie słychać że następuje zapłon 
3. Po około 10 sekundach elektrozawór zamyka dopływ gazu i zapala się czerwona lampka
 
Objawy te skłoniły mnie do zastanowienia się i pomyślałem że przyczyną może być zepsuta termopara. Dlatego też udałem się na drugą stronę przyczepy w celu rozebrania obudowy i dostania się do mechanizmu. Po rozebraniu plastikowej obudowy i aluminiowej zasłonki ujrzałem mechanizm składający się z palnika pod radiatorem oraz elektro zaworu po prawej stronie z panelem sterującym temperaturą wody.  Wszystko wyglądało chyba jak należy. Dlatego też postanowiłem zrobić próbę i odpalić system jeszcze raz w celu zobaczenia co się dzieje z mechanizmem. To co ujrzałem było bardzo zadziwiające.
 
Po odpaleniu iskrownik zapala gaz jednak gaz pali się tylko w komorze gdzie miesza się z powietrzem a palnik się nie zapala.
Początkowo myślałem że jest to problem ciśnienia gazu ale po dłuższej analizie i sprawdzeniu kuchenki oraz piecyka stwierdziłem że nie to musi być przyczyną . Po przeczytaniu postów kolegów z forum w szczególności kristofera u którego podczas renowacji dysza miała taką ceramiczną końcówkę stwierdziłem że to musi być problem ponieważ u mnie nie występuje taka końcówka .
 
Mam pytanie czy w Waszych systemach również jest taka ceramiczna końcówka na dyszy ?
Czy możliwe że uszkodził się palnik ?
Czy wiecie gdzie można kupić nową dyszę w celu weryfikacji ?
Czy ktoś z Was miał taki problem ?
Jak ewentualnie przeczyścić taki palnik?
 
post-17393-0-38698800-1407410210_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich,

 

Założyłem nowy temat ponieważ po przeczytaniu myślę że wszystkich postów nie znalazłem informacji ani przypadków które przedstawiały by problem który mnie spotkał.

 

Przestał mi działać podgrzewacz wody. Objawy jakie następują to: 

 

1. Po włączeniu na panelu sterowania podgrzewacza słychać jest pracę iskrownika

2. Po około sekundzie słychać że następuje zapłon 

3. Po około 10 sekundach elektrozawór zamyka dopływ gazu i zapala się czerwona lampka

 

Objawy te skłoniły mnie do zastanowienia się i pomyślałem że przyczyną może być zepsuta termopara. Dlatego też udałem się na drugą stronę przyczepy w celu rozebrania obudowy i dostania się do mechanizmu. Po rozebraniu plastikowej obudowy i aluminiowej zasłonki ujrzałem mechanizm składający się z palnika pod radiatorem oraz elektro zaworu po prawej stronie z panelem sterującym temperaturą wody.  Wszystko wyglądało chyba jak należy. Dlatego też postanowiłem zrobić próbę i odpalić system jeszcze raz w celu zobaczenia co się dzieje z mechanizmem. To co ujrzałem było bardzo zadziwiające.

 

Po odpaleniu iskrownik zapala gaz jednak gaz pali się tylko w komorze gdzie miesza się z powietrzem a palnik się nie zapala.

Początkowo myślałem że jest to problem ciśnienia gazu ale po dłuższej analizie i sprawdzeniu kuchenki oraz piecyka stwierdziłem że nie to musi być przyczyną . Po przeczytaniu postów kolegów z forum w szczególności kristofera u którego podczas renowacji dysza miała taką ceramiczną końcówkę stwierdziłem że to musi być problem ponieważ u mnie nie występuje taka końcówka .

 

Mam pytanie czy w Waszych systemach również jest taka ceramiczna końcówka na dyszy ?

Czy możliwe że uszkodził się palnik ?

Czy wiecie gdzie można kupić nową dyszę w celu weryfikacji ?

Czy ktoś z Was miał taki problem ?

Jak ewentualnie przeczyścić taki palnik?

 

attachicon.gif20140803_134802.jpg

W dniu wczorajszym poradziłem sobie z powyżym problemem .

 

myslalem i myslałem i postanowiłem zrobic tak.

 

1. Zdemontowałem palnik od calego mechanizmu

2. Oczyścilem go za pomoca mini szlifierki

3. Pomalowalem front ocynkiem w sprayu odpornym na wysoka temp.

4.zakupiłem komplet nowych oringow na allegro .

5. Po dotarciu do mnie oringow stwierdzilem ze te oringi ktore sa dystansujace sa ciut przy male,

6 kupilem w castoramie nowe oringi dystansujace. Napisane bylo na nich ze sa do uszczelnienia głowicy.

7.składajac , montujac palnik zauważyłem ze jest dosc spora regulacja w zakresie odleglosci do dyszy .

8 oczywiscie przyblizyłem palnik do dyszy.

9 zamontowalem odpaliłem w celu weryfikacj

10. Działa palnik elegancko sie pali

 

Reasumujac to.

 

1 dysza nie byla uszkodzona

2. Palnik raczej tez nie . Tak mi sie wydaje

3. Sprawe jak mi sie wydaje załatwiła wymiana oringow na nowe

4. No i moze regulacja palnika do dyszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu wczorajszym poradziłem sobie z powyżym problemem .

 

myslalem i myslałem i postanowiłem zrobic tak.

 

1. Zdemontowałem palnik od calego mechanizmu

2. Oczyścilem go za pomoca mini szlifierki

3. Pomalowalem front ocynkiem w sprayu odpornym na wysoka temp.

4.zakupiłem komplet nowych oringow na allegro .

5. Po dotarciu do mnie oringow stwierdzilem ze te oringi ktore sa dystansujace sa ciut przy male,

6 kupilem w castoramie nowe oringi dystansujace. Napisane bylo na nich ze sa do uszczelnienia głowicy.

7.składajac , montujac palnik zauważyłem ze jest dosc spora regulacja w zakresie odleglosci do dyszy .

8 oczywiscie przyblizyłem palnik do dyszy.

9 zamontowalem odpaliłem w celu weryfikacj

10. Działa palnik elegancko sie pali

 

Reasumujac to.

 

1 dysza nie byla uszkodzona

2. Palnik raczej tez nie . Tak mi sie wydaje

3. Sprawe jak mi sie wydaje załatwiła wymiana oringow na nowe

4. No i moze regulacja palnika do dyszy .

Witam według mnie nie była to żadna wina oringu.Pisałeś,że gaz palił sie wewnątrz palnika a nie mógł się dostać do tej skrzyneczki (palinika) i nie wychodził tymi otworami.Jask to oczyściłeś palnik to udrożniły się otwory i gaz popłyną tam gdzie trzeba.  Czyli powstał czwarty oddech kaczuchy!!. :ok:

 

Pozdro..... :banan:

Edytowane przez cyryl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,

 

Tak jak pisałem nie do końca wiem co było przyczyną usterki jak i co bezpośrednio wpłynęło na jej zniwelowanie.

 

Wymiana tych oringów na pewno nie zaszkodziła.

Palnik jak w niego dmuchałem za pomocą ust  i jeszcze przed oczyszczeniem to miał przedmuch.

 

Jakby mi ktoś podał wymiar dystanu pomiędzy obudową w której jest umieszczona dysza a palnikiem to mógłbym zweryfikować czy ten zabieg nie był bezpośredni przyczyną usterki. 

 

post-17393-0-36369900-1408533546_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym się nie przejmój gaz dochodził do komory palnika ale tam nie przepłynął  dalej ponad te dziurki słaba -(drążność ) do palnika tam gdzie jest iskra.Stąd jakimś cudem miałeś za[płon w tej komorze palnika.Stąd miałeś załon zielona kontrolka a potem czerwona kontrolka co znaczy że coś nie działa tak jaik powinno.Oringi wg mnie nie mają żadnego znaczenia,tylko ta przepustowość z środka komory przezn te dziurki gazu na zewnątrez gdzie jest inicjacjam iskry. Ale jak wszystko działa to jest OK. :yes:

Oring jest tylko po to by była szczelność pomioędzy elektrozaworem a palnikiem. :miga: by gazx płynął tam gdzie powinien. :nono:

Pozdro..... :banan:

Edytowane przez cyryl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu wczorajszym poradziłem sobie z powyżym problemem .

 

myslalem i myslałem i postanowiłem zrobic tak.

 

1. Zdemontowałem palnik od calego mechanizmu

2. Oczyścilem go za pomoca mini szlifierki

3. Pomalowalem front ocynkiem w sprayu odpornym na wysoka temp.

4.zakupiłem komplet nowych oringow na allegro .

5. Po dotarciu do mnie oringow stwierdzilem ze te oringi ktore sa dystansujace sa ciut przy male,

6 kupilem w castoramie nowe oringi dystansujace. Napisane bylo na nich ze sa do uszczelnienia głowicy.

7.składajac , montujac palnik zauważyłem ze jest dosc spora regulacja w zakresie odleglosci do dyszy .

8 oczywiscie przyblizyłem palnik do dyszy.

9 zamontowalem odpaliłem w celu weryfikacj

10. Działa palnik elegancko sie pali

 

Reasumujac to.

 

1 dysza nie byla uszkodzona

2. Palnik raczej tez nie . Tak mi sie wydaje

3. Sprawe jak mi sie wydaje załatwiła wymiana oringow na nowe

4. No i moze regulacja palnika do dyszy .

 

Witam

Na wstępie gratuluję rozwiązania problemu . Jak pewnie sam zauważyłeś nie ma to jak samemu poradzić sobie z problemem. Większość ludzi na forum oczekuje gotowych rozwiązań bo nie che im się dociekać , co często nie pomaga , a wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej szkodzi . Nie che powiedzieć że forum jest złe ,czasami porady są pomocne ,ale nie należy ślepo się nimi kierować. Jeszcze raz gratulacje i powodzenia w następnych rozwiązanych problemach z cepką . Niekiedy najbardziej proste rozwiązania sa najlepsze .pozdrawiam Tomek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam mam ten sam problem przy załączeniu zapala sie zielona lampka słychać iskrownik odpala 6-8 sek elektrozawór wyłacza palnik dioda czerwona czyściłem już palnik sprawdziłem oringi bez zmian u mnie jest tylko jedna  ta elektroda do iskry zastanawiam się czy czasem nie uszkodzony jest termik w tym plasticzku jak sprawdzić ominać go u mnie nie ma regulacji temperatury  czy ktoś miał jeszcze taki problem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem i poradziłem sonie tak, że rozkręciłem kratkę od zewnątrz przyczepy i gdy jedna osoba włączyła grzanie to ja podałem płomień z zapalniczki.

Terma zaczęła działać. Odczekałem na zapalonej z 5 min i od tamtej pory już działa.

 

Spróbujcie może i u was zadziała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.