Skocz do zawartości

Zlot pojazdów militarnych - Borne Sulinowo


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z forumowiczów wybiera się na ten zlot 14-17 sierpnia br.

http://www.zlot.bornesulinowo.pl/letni/

plan zlotowiska

http://www.zlot.bornesulinowo.pl/letni/?page_id=42

opłaty

http://www.zlot.eu/      zakładka - komunikaty

 

zadałem kilka pytań organizatorowi, oto jego odpowiedź

"Witam Pana,

oczywiście może Pan przyjechać z przyczepą i samochodem - obowiązuje wtedy opłata łącznie 180zł (pojazdy+2 osoby).
Każdy uczestnik niezależnie czy militarny, czy cywilny biwakujący na obozowisku ma obowiązek rejestracji w Sztabie.
Co do sanitariatów - zapewniamy na miejscu kabiny typu TOI TOI oraz umywalki.
Prysznice są odpłatne i dostępne w kilku miejscach w Bornem Sulinowie (stosowne ogłoszenia będą dostępne na tablicach informacyjnych na terenie zlotowiska).
Nie ma możliwości podłączenia przyczepy do prądu.
Pozdrawiam i zapraszam, Paulina Undrych-Matkowska"
 
Grzegorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka MY się wybieramy z dzieciakami jak nic nie stanie na przeszkodzie ,ale z doświadczenia z poprzedniego okresu podobnych imprez wybieramy doskok. Mamy miejscówkę ,pole namiotowe ok 10km od BS i tam "slipingujemy" ,a na czas dnia wpadamy na plac "wystawowy" i autodrom na zabawę. W planach zwiedzanie okolic,kąpiele i biesiada. :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

czy ktoś się orientuję czy opłata za 1- dniowy pobyt (bez noclegu) jest tej samej wysokości co za 4 dni? Na stronie organizatora nic nie znalazłem. Chciałbym  zajrzeć na 1 dzień, a płacić jak za 4 dni to  :oslabiony: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie otrzymałem odpowiedź od organizatora. Jestem b. mile zaskoczony b. szybka odpowiedzią na mojego @. :bravo:

WitamJeśli chce Pan uczestniczyć w Zlocie jako widz - nie ma opłaty, jako Zlotowicz - 40 zł/os. (dzieci do lat 10 - zwolnione), samochód - 50 zł, przyczepa campingowa- 50 zł. Obowiązuje opłata za całośc imprezy, anie za 1 dzień.Pozdrawiam i zaqpraszam,Paulina Undrych-Matkowska

Może ktoś wpadnei po drodze na 1 dzień, tak jak my planujemy :] .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Borne jeździmy od kilku lat (w tym roku niestety nie) militaria plus piękna przyroda plus dziwne miasto!

Jeśli nigdy tam nie byliście to od razu piszę - nie jedźcie na zlotowe pole!!! Zaraz obok od rana do wieczora jeżdżą na hipodromie czołgi i inne wielgachne pojazdy gąsienicowe, które nie dość, że hałasują to jeszcze straaasznie kurzą. Wrzawa od rana do późnej nocy i skwar. 

Są dużo lepsze miejsca nad samym jeziorem (np PRL) i to drugie obok PRLu chyba bez nazwy (my zawsze tam jedziemy)  które w zeszłym roku było darmowe i bez prądu, ale za to z zejściem do jeziora (nie było najemcy od miasta czy coś.) Na piechotkę na zlot jest jakieś 500m, ale nie ma kurzu i można pokąpać się w jeziorze.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Borne jeździmy od kilku lat (w tym roku niestety nie) militaria plus piękna przyroda plus dziwne miasto!

Jeśli nigdy tam nie byliście to od razu piszę - nie jedźcie na zlotowe pole!!! Zaraz obok od rana do wieczora jeżdżą na hipodromie czołgi i inne wielgachne pojazdy gąsienicowe, które nie dość, że hałasują to jeszcze straaasznie kurzą. Wrzawa od rana do późnej nocy i skwar. 

Są dużo lepsze miejsca nad samym jeziorem (np PRL) i to drugie obok PRLu chyba bez nazwy (my zawsze tam jedziemy)  które w zeszłym roku było darmowe i bez prądu, ale za to z zejściem do jeziora (nie było najemcy od miasta czy coś.) Na piechotkę na zlot jest jakieś 500m, ale nie ma kurzu i można pokąpać się w jeziorze.  

Banicja możesz podać bardziej szczegółowe namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonano mnie, wierzę 'banicji', zatrzymam się poza zlotowiskiem.

Byłem w Bornym Sulinowie wczoraj, obejrzałem oba pola i zlotowisko.

Na PRL-u nie zastałem nikogo (pole praktycznie w mieście - między blokami a lasem jednak kawałek od jeziora). Drugie pole  ul.Sportowa pomiędzy boiskiem a jeziorem, zejście do jeziora z wysokiej skarpy, jest możliwość podłączenia się do prądu, dwa drewniane WC, miejsce do zmywania, prysznice nieosłonięte (jak nad morzem do opłukania się po wyjściu z wody) ceny - przyczepa 14, osoba 5, samochód 5, prąd 10. Sanitariaty lepsze na PRL-u.

Namiary:

http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?gpmap=gp0&actions=acShowWgPlot

znajdź Borne Sulinowo, powięsz mapę

PRL to - działka 3/16; 7/20   dojazd: po wjechaniu w ulicę Sportową (działka 7/9) zaraz skręt w prawo w drogę gruntową. Do zlotowiska 1,7km

drugie pole - działka 7/13; dojazd ulicą Sportową, na pierwszym rozwidleniu skręcamy lekko w prawo. Do zlotowiska 2,1km

Odległości podałem dla dojazdu samochodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to tam :)

https://www.google.pl/maps/@53.5883621,16.5300872,17z

od S20 potem w Kolejową, zaraz za wjazdem do Bornego pierwsza w lewo jest PRL, w lewo  i dalej prosto w Sportową jedziemy wzdłuż stadionu i jest drugie pole. Prosto z  tego pola jest zejście (stromymi schodami) nad kąpielisko z pomostem i jezioro. Chyba dlatego zawsze wybieramy to drugie pole. 

Skrót na zlot z pola:  trzeba przejść przez ulicę Kolejową i wejść do lasu ścieżką w cieniu w lesie aż do samego zlotu. 

Proponuję zwiedzić oprócz zlotu  "Dom Oficera" widoczny na mapie google, można wejść do środka i poczuć się przez chwilę jak okupant radziecki ;)

Jeśli chodzi o jezioro - kąpiemy się co roku i nikt się nie "swieci" pływają raki więc chyba nie jest źle, mimo plotek o broni jądrowej zatopionej w jeziorze

Ludzie biorą ze sobą magnesy na linach i wyciągają z jeziora różne fajne rzeczy (bagnety, pociski itp.)

Ponoć pod całym Bornym ciągną się bunkry, wejścia są gdzieś w lesie. Miasteczko jest przedziwne opustoszałe budynki itp. 

Edytowane przez banicja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banicja ma rację. Na zlotowisku było fajnie kilka lat temu, gdzie  osoby i pojazdy militarne miały darmowy wjazd. Gdy wszystko się rozreklamowało to zaczęli kasować, i to nie mało...

kupa kurzu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Zawsze patrząc wstecz było inaczej raz lepiej raz gorzej.... ,zrobiła się komercjalizacja i chęć zysku i to szybkiego bo potencjalna " stonka " i tak zapłaci za przejazdy i gadżety.  My nocowaliśmy  na kempingu ok 10 km od BS  tam był spokój i relaks max ,o czym nie można było powiedzieć na okolicznych b/piwakach w okolicach autodromu.  Dla mnie osobiście na tych zlotach jest za dużo alkoholu wśród kierowców jak i pilotów maszyn. Zabawa jest przednia ale syndrom dnia wczorajszego zostaje i reakcja jest spowolniona . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My również się wybieramy z budką i stacjonować będziemy na terenie zlotu :) Bo nie wyobrażam sobie chodzić 500m z wózkiem i wszystkimi tobołami w tą i z powrotem z 4 razy dziennie... Bo córa jeszcze w ciągu dnia ucina sobie drzemkę :) Jak wszystko wypali to ruszamy w czwartek rano :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.