Czy okresowo wymieniać oka dachowe?

[romsdal]

Witam!

W czasie wichury straciłem okienko dachowe  w Knaus Sport Traveller. To okienko to tak na prawdę biała plasikowa pokrywa.Reszta, tzn rama  jest OK.Dach cały.

Mój Knaus ma 7 lat.W serwisie powiedziano mi,że z racji na wiek trzeba wymienić wszystko razem z ramą.serwisant zaleca mi również wymianę drugiego/nieuszkodzonego.

Koszt 1 okna 100euro plus robocizna.Ponoć z racji na wiek samochodu jest to rutynowe, zalecane podejście.Ponoć okresowo trzeba je wymieniać.

Ja jestem kamperowiczem dopiero od roku.Dlatego zwracam się do doświadczonych fanów karawaningu o radę.

Z góry dziękuję

 

[Trafko]

Witam.

Serwisantowi powiedz ,ze kolega zaleca nie okresowo tylko nagminnie omijać takich serwisów jak oni.

A okno uszkodzone zrób sobie sam bo wtedy masz gwarancje dobrej roboty.

[BOGDANKRAKOW]

moze dodaj nazwe serwisu zebysmy go omineli wielkim łukiem...

[Kristofer]

Witam !
Na ciekawy "serwis" trafiłeś ! Zdradź, jeśli to nie tajemnica, gdzie są tacy "fachowcy" dbający o klienta ?
Tak, jak napisał Kol. Trafko: wymień sobie sam, będzie i solidnie i taniej.
Jeśli zerwało Ci tylko samą pokrywę, to w większości okien jest to część wymienna i można ją kupić oddzielnie.
Owszem, zdarza się, że górne pokrywy tych okien mogą się przedwcześnie zestarzeć, co z kolei powoduje ich kruchość i podatność na uszkodzenia. Zależy to od dbałości o przyczepę, sposobu i miejsca zimowania, oraz przebiegu całorocznej eksploatacji itd.
Napiszę może tak: są  przyczepy, które mają grubo ponad 20 lat i nie wymagają wymiany owych elementów, ale są też czasem kilkuletnie, w których należy to zrobić, ale nigdy jeszcze nie słyszałem teorii, aby te okna wymieniać profilaktycznie co 7 lat ?!!!
Chyba, że coś pomyliłeś, a serwisant miał na myśli nie tyle okna, co dachowe wywietrzniki, choć mimo wszystko, moim zdaniem, również i te powinny być wymienione w razie konkretnej potrzeby.

Edytowane 6 Maja 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Lucek26]

Jeżeli przyczepa stoi cały czas na dworze to niestety słonce niszczy tworzywo z których są wykonane wywietrzniki i okna dachowe. Z reguły przyczepy przechowywane pod dachem (wiata,garaż) są w zdecydowanie lepszym stanie od wolno stojących .Niektóre przyczepy dwudziestoletnie mają wywietrzniki w lepszym stanie niż kilkuletnie właśnie z powodu przechowywania ich pod zadaszeniem.

[pasjonat]

Starsze przyczepy potrafią  mieć  w lepszej kondycji okienka bo wówczas jakość  samego tworzywa była lepsza .

Jak wiemy największy wpływ na żywotność  tworzywa jest jego odporność  na promienie UV.

Dawniej bloker UV zawarty w tworzywie (jego wierzchniej warstwie struktury) był o wiele lepszy. Teraz zdarza się  że tworzywo nawet od takich wiodących firm jak Bayer potrafi być  z marnym blokerem UV w strukturze.

Dodatkowym czynnikiem jest intensywność gotowania w przyczepie . Im więcej gotowano tym bardziej tworzywo dachowych okienek zostało narażone na kwasy no i oczywiście chemia czyszcząca przyczepy.

 

No ale do rzeczy.... Moja rada dla kolegi .

Poszukać samych kloszy (są w necie różniste) , kupić , okleić dodatkowo folią i montować samemu.

Przy okazji sprawdzić  stan uszczelnienia okienko-dach.

Edytowane 6 Maja 2014 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[adamkwiatek]

Kolego Romsdal - ja zawsze słuchałem mojego Guru Karawaningu - Trafko i przyjmowałem Jego zalecenia dosłownie, stąd moje okno dachowe jako samoróbka z pojemnika taczki 

"A okno uszkodzone zrób sobie sam bo wtedy masz gwarancje dobrej roboty."

 

Na zdjęciu poza tym szyberdachem w 100% odpornych na promieniowanie UV, widać mojego pomysłu "blokery UV" na szyby okien.

Bayer, to robił dobry "Zyclon B" ale teraz sam rozumiesz - te unijne normy wiążą chłopakom ręce i jakość jak w Knausie

Polecam Ci też zastosowanie inteligentnego lakieru na budę, który dostaje "zimnej skórki" lub wręcz się "jeży", jak jest zimno nad morzem - zupełnie jak pensjonariusze w piżamach, niemieckiego domu opieki otoczonego zasiekami pod prądem.

Niestety nie znam nazwy tej farby ale chyba też była nazistowskiej produkcji - wiem tylko, że Bayer był wtedy niemiecki ale już produkowany Zyclon B, był nazistowskiej roboty, bo Niemcy nigdy nie osiągnęli jakości ISO 1939 .

"Dass gass " - takie musiały wtedy lecieć reklamówki w TV, ech łza się w oku kręci

Edytowane 7 Maja 2014 przez adamkwiatek (wyświetl historię edycji)

[inhalt]

Adam - zamknie Cię kiedyś nieostrożny cyberpolicjant, który nie przejrzy wcześniejszych postów, a tylko przeczyta jakiś jeden wybrany :-)

No i gratulacje daszku - nie zwróciłem wcześniej uwagi, że użyłeś taczki ogrodowej, spodziewałem się małej dziecięcej. Dość fantazyjnie to wygląda.

 

A co do daszku to ja po 20 latach eksploatacji Knausa (nie jestem pierwszym właścicielem oczywiście) musiałem przed poprzednim sezonem wymienić jeden daszek z dwóch. Ten łazienkowy skruszał i zaczynał pękać na obrzeżach. Obawiałem się, że zacznie przeciekać więc nie czekałem i wymieniłem cały daszek na nowy. U mnie po demontażu zacieków nie stwierdziłem żadnych, a drewno było ładne, jasne. Drugi był jeszcze w dobrej kondycji więc tylko poprawiłem uszczelnienie dla świętego spokoju, skoro i tak już miałem rozgrzebaną robotę.

Czyli teoria o 7-letniej trwałości daszku w Knausie upada.

 

A daszek kupiłem uchylny Fiamma, bo nie był drogi. Nawet wygodniej się go otwiera i zamyka pokrętłem niż poprzednio, gdy musiałem odsłonić moskitierę aby się dostać do uchwytów.

Podałeś koszt 100 Euro + robota. Nie wiem jaki duży masz daszek, ale myślę, że Fiamma kupisz taniej, a wymiana jest dość banalna. Tylko trzeba ładnie odtłuścić powierzchnie. Dasz radę sam bez serwisu.

[dr_Mac]

Dżizas k.. serwisy

Moje daszki mają 24 lata - technisch Zustand - perfect

Daszek z taczki                  deal whit it

 

Ciekawe czy kanusy poleciały z jakością tak jak inne marki niemieckie? Może faktycznie okienko wytrzymuje kilka lat. Jak sprzedawałem dawno temu moje w124 200d to miało 740 t km i wszystko działało, teraz merce wsypią się zaraz po gwarancji. Może knausa i okienka też to "zchińszczenie" dopadło?

[Cezarr]

Co wy z tymi daszkami, wymienia się je kiedy są zepsute

[witus]

Co wy z tymi daszkami, wymienia się je kiedy są zepsute

Prawdziwi pasjonaci wymieniają co sezon wszystkie daszki, rozkładają i składają całą przyczepę wymieniając uszczelnienia jak byś potrzebował pomocy podjadę do imielina

[piotr1343]

Co wy z tymi daszkami, wymienia się je kiedy są zepsute

a jak sie nie psuja trzeba popsuc zeby zrobic nowe lepsze

[Cezarr]

Prawdziwi pasjonaci wymieniają co sezon wszystkie daszki, rozkładają i składają całą przyczepę wymieniając uszczelnienia jak byś potrzebował pomocy podjadę do imielina

Kusząca propozycja

 

a jak sie nie psuja trzeba popsuc zeby zrobic nowe lepsze

O tak też może być 

[Brat]

O rany ... daj namiary na ten serwis ... podjadę i zapytam, ile kosztuje wymiana moich (19-letnich) ...