Zapach w przyczepie

[stasiu1971]

Nie wiedziałem gdzie to napisać , więc tu piszę i pytam , czy w waszych przyczepach jest jakiś zapach ? , a właściwie chodzi mi o to , że jak wchodzę do przyczepy po paru dniach jak stoi zamknięta , to wydaje mi się jak bym był w składzie z drewnem , albo z jakimiś materiałami drewnianymi które są bardzo suche i nagrzane , czy u was też jest taki intensywny zapach , czym to zlikwidować oprócz wietrzenia .

[Cezarr]

Sprawdź czy coś nie przecieka

[Ewa0208]

Zastanów się nad tym zapachem, to dość subiektywne.

czy zapach to zapach suchego drewna (taki jest ok) czy raczej wysychającego (to już gorzej...)?

[MaK]

Czolem,

 

powachaj tekstylia. Mam na mysli siedziska, oparcia, materace. Bez zartu. Wyjmij jedno, dwa, zawiez do domu moze i zobacz czy to nie zapach nagrzanych materacy/pianki.

Jesli tak, to znalazles i mozesz to zmienic.

Jesli nie, szukaj dalej.

Powodzenia!

 

Z Essen pozdrawia

 

MaK

Edytowane 4 Maja 2014 przez MaK (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Z Essen pozdrawia

 

MaK

Z jakiego jedzenia pozdrawiasz

[stasiu1971]

to jest ewidentny zapach czegoś bardzo wyschniętego po drugie ogladąłem przyczepę po kilkudniowych opadach i była sucha też był ten sam zapach , może to wina że jest tyle drewna w tak małym pomieszczeniu nie wiem jak w innych przyczepach bo nie wąchałem , a pianki na pewno nie śmierdzą bo by było czuć jak się na nich śpi

[MaK]

Kiedys to bylo "ASSINDIA"....

Ale wole to moje Essen niz, nie przymierzajac "BADEN-BADEN"... 

Bo ilez mozna Baden-Baden...

 

Pozdrawiam!

 

MaK 

Tak pomyslalem, bo mialem podobny, suchy, "drewnopodobny" zapach w nowej/uzywanej przyczepie, ktory po wypraniu pianek i obic zniknal. Nie, ze wczesniej smierdzialo, ale cos czulem.  Teraz go nie ma. 

 

 

Z Essen pozdrawia

MaK

[Socale]

to jest ewidentny zapach czegoś bardzo wyschniętego

...

Trupy myszy.

Na następną zimę zostaw gnijącą cytrynę. Żadna mysz do budki na wyżerkę nie wlezie.

Edytowane 4 Maja 2014 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[stasiu1971]

nie no przyczepkę kupiłem 1,5 miesiąca temu i była dokładnie oblukana więc nie ma żadnych zwłok

[Socale]

No ja się nie upieram, ten zapach/smród podobne są wzajemnie.

[Robak]

Nie lubisz zapachu drewna?

Pomyśl o tym koledze:

 

Edytowane 17 Maja 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[cityflipper]

(...) wydaje mi się jak bym był w składzie z drewnem , albo z jakimiś materiałami drewnianymi które są bardzo suche i nagrzane (...)

 

 

Jeżeli masz na myśli buerstnera z profilu, to ten aromat (bo nie jest to w żadnym wypadku smród) pochodzi najprawdopodobniej z dolnej części drzwi. W starszych buerstnerach woda lubi "pomieszkać" w trocinach poszycia, tuż nad aluminiową listwą. Zapewne na dole okleina jest już pomarszczona wzgl. odklejona ale jeśli nie to odchyl trochę okleinę lub odkręć dolną listwę, sprawdź i napisz co odkryłeś. 

Edytowane 8 Czerwca 2014 przez cityflipper (wyświetl historię edycji)

[rapid]

W naszej chateau,bądź co bądź leciwej,też jest taki zapach wyschniętego drewna.Mamy ją parę lat  i nic się nie zmienia. Ważne,że nie "pachnie" piwnicą