Skocz do zawartości

Lodówka elektrolux 220/12/gaz brak reakcji


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w poprzednim poście gdzie pisałem o problemie z piecykiem TRUMA, mam również problem z lodówką. Również się nie znam na tym wynalazku ale mam duszę majsterkowicza więc jak pomożecie to na pewno dam sobie radę :) . Do rzeczy...

Lodówka ma 3 pokrętła i dwa przyciski. Po lewej stronie pokrętło z cyframi 0-7 oraz napisem max (prawdopodobnie od gazu - kręci się bardzo ciężko) oraz dwa przyciski niebieski z napisem press oraz czerwony (prawdopodobnie iskrownik - wciskam go "strzela" i nie powraca do punktu wyjścia, muszę go wyciągnąć i wcisnąć ponownie - nie zapala). Po prawej stronie są 2 pokrętła jedno identyczne jak po lewej stronie z tymi cyferkami, a drugie z oznaczeniem 12, 0, 220 oraz czerwona kontrolka z napisem 12V. Tak jak napisałem w temacie na nic nie reaguje. Jak pracuje to powinienem ją słyszeć? Nie wiem czego to wina. Czy jest w niej jakiś bezpiecznik? Do czego służy ten niebieski przycisk z napisem press? Ponieważ posiadam tą przyczepkę od stycznia to nie znam jej historii, możliwe że jest nieprawidłowo podpięta lub doszło do jakiegoś zwarcia w przeszłości. Jak to sprawdzić podpięcie? Czytałem o poziomowaniu przyczepy ale wtedy przynajmniej na 220v powinna działać prawidłowo

, czy się mylę?

Chciałem ją wymontować by się jej dokładnie przyjrzeć i nie dałem rady. Jej lewa strona trzyma się jak przykręcona, ktoś wie jak się wyjmuję taką lodówkę z zabudowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

press-w wolnym tlumaczeniu nacisnij-wcisnij,gogle szybciej by ci pomoglo,tam gdzie napis GAS to masz wlacznik i regulacje lodowki na gaz,droga strona to 12V i 230V i regulacja na 230V, 12V nie ma regulacji poczytaj jest wiele tematow na temat lodowki na forum


lodowki nie bedziesz slyszal wlacz na 230V i poczekaj z 1godz i zobaczysz czy chlodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak po mojemu to tam gdzie jest napis ELECTRIC to powinno być na 0 gdy chcesz odpalić lodówkę na gazie (chociaż jak nie ma prądu to nie powinno to mieć znaczenia)

Następnie to pokrętło przy iskrowniku daj na MAX i jeżeli samo pokrętło się nie wciska przy zapalaniu (tak jest u mnie) to wciśnij

tej niebieski guzik i trzymając go naciśnij iskrownik. Jeżeli gaz dochodzi i iskrownik działa to lodówka powinna zadziałać i będzie widać płomień.

Guzik od gazu trzeba po zapaleniu płomienia chwilę potrzymać wciśnięty, nie wiem jak w Twojej lodówce ale płomień powinien być widoczny

w takim oczku w środku lodówki. Jeżeli nie da rady na gazie to wtedy pokrętło przełączasz na 220V drugie na MAX i czekasz.

Dobrze by było ją wymontować aby sprawdzić np. dyszę  z gazu lub po prosu nią poruszać powywracać aby czynnik chłodniczy "czyby amoniak"

rozruszać to często pomaga, oczywiście o ile gaz dochodzi, płomień się pali a grzałki elektryczne są sprawne.

Czasami do np. dyszy z gazu można się dostać przez kratki wentylacyjne z zewnątrz przyczepy, przynajmniej u mnie jest taka możliwość.

Powodzenia :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie by odkręcić kratki wentylacyjne, musiałem i tak wsadzić rękę za lodówkę by kluczykiem przytrzymać nakrętkę. Więc może się okazać że i tak będziesz musiał wyjmować lodówkę. U mnie procedura odpalenia wygląda tak (podobny rocznik) przełącznik 230 V/ 12 V/ 0 przełączam na zero. Odkręcam gaz na butli i przekręcam zawór do lodówki zamknij i otwórz (nawet jeśli już go odkręcałeś), bo po zaniku gazu ten zawór u mnie się zamyka jak jakiś automat kulowy. Zamykam drzwi od przyczepy bo jak jest jasno to nic nie widać w magicznym oku. Przekręcam potencjometr gazowy na max i wciskam go (u mnie się wciska pokrętło) u ciebie jest osobny guzik. I strzelaj iskrownikiem, iskrę zobaczysz w okienku, lub niebieski płomień. 

 

Jeśli nie widzisz iskry w okienku to padł Ci iskrownik, jeśli zapali się płomień przytrzymaj chwilę by termopara się zagrzała jeśli płomień gaśnie to padła termopara. U mnie pomimo sędziwego wieku wszystko chodziło, ale szwagier gazownik wszystko wyjął przeczyścił i pokazał co i jak. Chodzi jak ta lala!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dziękuję bardzo za informację. Sprawa rozwiązana. Wykręciłem lodówkę, potrząsłem i faktycznie po dłuższej chwili zaczęła chłodzić. Możliwe, że niepotrzebnie ją nawet wyciągałem, ale za późno przeczytałem wasze rady, że ona nie buczy jak pracuje (jestem nowy i nie otrzymałem powiadomienia, że ktoś odpisał na mój problem). Działa i na gazie i na 220V a na 12V sprawdzę podczas dłuższej jazdy - ale muszę jeszcze rozwiązać sprawę z zasilaniem przyczepy w 12V bo mam gniazdo przy haku 7-dmio pinowe i nie ma zasilania przyczepy w 12V i muszę sam jakoś przeciągnąć.Zastanawiam się jak to zrobić. Czy myślicie, że jak przeciągnę prąd do lodówki z postojówek to ta instalacja to wytrzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy myślicie, że jak przeciągnę prąd do lodówki z postojówek to ta instalacja to wytrzyma?

Nie wytrzyma - lodówka pobiera za dużo prądu.Poszukaj na forum - są tematy o przeciąganiu dodatkowego kabla z aku i przez przeciwmgielne wpuszczenie go do ciepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.