Skocz do zawartości

pare pytan


mcmaly

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Oglądałem ostatnio przyczepke Eifelland E450 (rok 2001, I rejestracja 2002 ). Stan w miare przyzwoity, chyba sucha.

 

Mam do Was pare pytan:

1. wg instrukcji to chyba model 465 (google rowniez ze taki układ ma E465 - łóżko + wc po jednej stronie i podkowa po drugiej), w karcie gwaranyjnej jest (chyba)  E450,

zarejestrowana w PL, w dowodzie rejestracyjnym jest E450, numer vin sie zgadza (przyczepa, dr, karta gwarancyjna holenderska).

Brief holenderski raczej nie jest juz dostępny.

Czy da sie to jakos poprawic czy raczej nie mam sie czym przejmowac?

 

2. Aktualny właściciel nie przerejestrował jej na siebie (osoba prywatna) od 1-2lat. Ciągłość umów jest zachowana. Nie wiem czy opłacił PCC oraz czy zgłosił umowę w skarbowym.

Czy w związku z tym gdyby nie opłacił podatków to przypadkiem gdy kupie nie będę musiał opłacic zaległych?

OC ma ciągłość i jest opłacone.

 

3.Eifellandy nie mają amortyzatorów. Na forum polecacie jednak je mieć. Czy na załączonych zdjęciach widać mocowania do amorków, lub moze takie mocowania są w kupowanym komplecie?

MW 1000, DMC1300, zaczep AKS1300

post-14460-0-63929200-1395854028_thumb.jpg

post-14460-0-99869400-1395854052_thumb.jpg

Edytowane przez mcmaly (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

W kwestii amortyzatorów.

Jeśli wahacz ma podłużne wycięcie na kilka cm w dolnej części (zaznaczyłem strzałkami), to da się dokupić uchwyty i zamontować amortyzator. Jeśli tych wycięć nie ma, to praktycznie nie da się zamontować amortyzatorów, chyba, że zdecydowałbyś się na uchwyty spawane, ale to nie zawsze się udaje bez demontażu wahaczy (wiąże się ze zmianą wałków gumowych osi).

 

post-8228-0-97137000-1395882103_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Aktualny właściciel nie przerejestrował jej na siebie (osoba prywatna) od 1-2lat. Ciągłość umów jest zachowana. Nie wiem czy opłacił PCC oraz czy zgłosił umowę w skarbowym.

Czy w związku z tym gdyby nie opłacił podatków to przypadkiem gdy kupie nie będę musiał opłacic zaległych?

OC ma ciągłość i jest opłacone.

 

 
nie przejmuj się PCC za tamtą umowę. najważniejsze, żebyś TY opłacił od swojej umowy. Jeżeli jest ciągłość umów - nie powinieneś mieć problemu, ale radzę przedzwoń do swojego urzędu komunikacji - będziesz miał pewność. a OC to na kogo jest?
Edytowane przez tokyo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio brat kupił autko, poprzedni właściciel też nie przerejestrował auta na siebie. Ale dał ksero faktury zakupu auta. W urzędzie podczas rejestracji zażądali oryginału faktury. Gdy dostarczył fakturę - bez problemu zarejestrowali. Nie wiem jak to jest z umową od poprzedniej transakcji. Może wystarczy ksero z Potwierdzeniem z oryginałem. 

A co do PCC to na pewno zaległych Ty nie musisz płacić. Nie jesteś stroną poprzedniej umowy. PCC płaci albo kupujący albo sprzedający czyli któraś ze stron umowy. TY musisz pilnować tylko swojej umowy - pamiętaj 2 tyg. bo inaczej będzie surowa kara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Poszukiwań ciąg dalszy...

Podpowiecie czy pęknięcia jak na załączonych zdjęciach raczej dyskwalifikują zakup tej przyczepy (z powodu dosc drogiej naprawy - rozbiorka, spawanie, składanie) czy wystarczy jedynie uszczelniaczem zalepić (i ucierpi na tym estetyka)?

Przyczepa dethleffs, rocznik 2000/2001, długość ok 5m, cena okolo 20-21tys

Od środka zacieków nie widać.

Widziałem na forum chyba 2 tematy o peknięciach po zimie, ale tam były troche większe, w innych miejscach.

 

Własciciel mówi ze to u góry to "jakby na poczatku byla rysa od noża i się pogłębiła (np zrobione na etapie produkcji)", a z boku to moze byc niedokładność zdjęcia lub brud, bo tam pęknięcia nie zauważył, choc mi sie wydaje ze tam jest.

Pęknięcie u góry jest takie samo po obu stronach

post-14460-0-21325600-1397231544_thumb.jpg

post-14460-0-31802100-1397231552_thumb.jpg

post-14460-0-49417600-1397233288_thumb.jpg

Edytowane przez mcmaly (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaryzykował takie uwagi. 

Ta przyczepa ma zajeżdżoną oś - wymagajacą naprawy. Spójrz że mocniejsze ugięcie wachacza może uszkodzić mocowanie linki hamulca. Amortyzatora nie ma bo prawdopodobnie opierał się o wachacz lub korpus osi i został w ten sposób zniszczony. Mocowanie osi do ramy wygląda mi co najmniej podejrzanie, i czy to jest napewno oryginalna oś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.