Skocz do zawartości

prośba o ocene (pomoc)


MichalAndrychow

Rekomendowane odpowiedzi

witam bylismy dzisiaj w Bieruniu jedna z tych hobby sprzedana a druga za cienzka.

Pojechalismy tam po  umowieniu zobaczyc fenda saphir 470 tfb 2002 swiezo sprowadzonego jeszcze nie wystawionego na stronie center campu.

Przyczepa piekna rozklad taki jak chcielismy czysta nie zniszczona bez przeciekow  wydaje sie byc bez wypadkowa,

tylko zapach w srodku  zblizony do wanili bardzo intesywny nie wiem dlaczego ?? wygloda ze nigdzie nie cieknie 

ogolem mowiac sprzedawca chce sprzedac strasznie kreci z tym zapachem i gubi sie  na początku ze nie myta sprowadzona nie wystawiona jeszcze na neta dopiero bedzie przygotowywana do sprzedazy pozniej jak nam zapach nie pasuje to ze troche dziewczyny myły i to taki zapach po płynie, w laziece był zapach ale to nie ten co pachnie w całęj cepce na samym koncu sprzedawca stwierdził ze to moze choinki zapachowe miał poprzedni własciciel w holandii. Zona ogolnie sie zraziła przez ten zapach  ja nie wiem co o tym myslec. niestety nie umię nadal wklejac zdjec. mysle ze za niedugo bedzie wystawiona na stronie center campu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No witam, widzieliśmy się w sobotę na miejscu.

Teraz na spokojnie mogę powiedzieć Ci iż na tą chwilę co do niej wszedłem to ten zapach wcale nie wydawał mi się jakiś dziwny a już na pewno nie strasznie intensywny. Niestety nie mogłem poświęcić na nią więcej czasu dla Was bo mi dzieciaki tak już po garach dawały a żonie zwłaszcza że jeszcze chwila a zamiast z przyczepą to do domu wrócilibyśmy z awanturą... a niestety babcia nie mogła zostać :(

 

Wracając do zapachów... powiem iż ludzie bywają na serio różni, sam mam ciotkę która tyle na siebie wylewa pachnideł że jak wracamy od niej po wizycie to ciuchy do prania lub przynajmniej do wietrzenia bo tak wszystko przesiąka słodkim zapachem. Możliwe że poprzedni właściciel także lubił sobie w tym przypadku waniilję i mógł palić w niej np kadzidełka. W takim przypadku myślę że nawet po mocnym praniu całej tapicerki i tak jeszcze dowąchasz się czegoś w meblach.

Pamiętaj że jeśli nie kupujesz NOWEJ przyczepy to w zasadzie aż dziwne by się gdzieś do czegoś nie przyczepić. Trzeba tylko podejść do tego ze zdrowym rozsądkiem.

Najważniejszy jest stan. Ja swoją tak jak Ci mówiłem lustrowałem kupę czasu wraz z kolegą marko6. Wszystko co zlokalizował i odbiegało od stanu "salonowego" zweryfikowalem osobiście i decydowałem sobie czy to jest istotne czy są to normalne ślady użytkowania. Każdy zwraca uwagę na inne rzeczy i tak jak dla nas brak ciepłej wody nie był najmniejszym problemem to u innych skreśla to całkiem przyczepę. To troche tak jak z autem bo zielone a nie czerowone. Fakt że aspekt wizualny jest istotny ale chyba nie na 1wszym miejscu.

Moja na bank sprzątana jeśli wogóle była to tak pobierznie że hej. Gdziekolwiek nie wsadziłem ręki, nosa i oka to widać było kurz, pajęczyny i zaschnięte komary lub inne stworki. ( to też bardzo dobrze świadczy o tym czy jest wilgoć w przyczepie - pająki nie lubią jak im mokro )

Co do tego innego wkręta w zderzaku... nie przyglądałem się ale gdbym zauważył iż mi w mojej brakuje i może to prowadzić do obluzowania elementu też pewnie bym coś wkręcił a wątpię bym szukał jednego oryginalnego lub co lepsze jechał z tym do servisu...

Nie szukajmy dziury w całym bo i w salonie znajdziemy :)

 

Do tego przyznam Ci się że wczoraj sam zlokalizowałem jeszcze kolejne drobnostki do poprawy w mojej a nie oglądałem jeszcze z lupą :)

 

Wydaje mi się że jak już znajdziesz coś co nie wzbudzi u Was podejrzeń i będzie Wam odpowiadało pod innymi względami to zawsze możesz poprosić kogoś z forum o pomoc w ostatecznym dogłębnym osądzie. Decyzje ZAWSZE i tak podejmujecie Wy. U mnie z czasem średnio a do tego są tu osoby bardziej doświadczone godne polecenia. Wystarczy porozmawiać :)

 

ps w sprawie sprzedawcy... gdybyś Ty miał tyle przyczep i domków na głowie z rotacją co kilka tygodni byłbyś w stanie zapamiętać w której było co kosmetycznie poprawiane przed sprzedażą?? Zwłaszcza że nie robisz wszystkiego sam tylko masz od tego pracowników?? Plątanie się w przypuszczeniach czy były kurze wytarte z mebli czy nie uwazam za lekką pszesadę do tego łatwą do zweryfikowania zwłaszcza jak jest się na miejscu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Fendt nieaktualny,dziś zaliczkowałem go z żoną , tym samym rezygnując z Adri , po oględzinach przez kolegę Marko6 , dopatrzył się kilku minusów , które żonie nieodpowiadały . Natomiast co do Fenda , intensywnego zapachu wanilii nie wyczuwaliśmi .

 

              POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam na początku chciałem pogratulowac zakup\w. w sprawie zapachow w cepkach naczytałem sie troche na forum. choinki zapachy perfumy zwrucic szczegulną ostroznosc i tak zrobilem. druga sprawa jest taka ze zas bardzo nie wierze  sprzedawćą (apsolutnie nie muwie ze panowie w center camp kłamią) fend jest piekny burstner tez mysle ze my za niedlugo tez cos znajdziemy  pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje zakupu pieknych cepek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawiam tego Fenda i czekam na jego odbiór

Gratuluje pięknej cepki, ciekawe jak się będzie sprawował Misio jako holownik, rozważam zaminę swojego ASX na Outka 2.0 z CVT ciekaw jestem możliwości holowniczych tego autka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie do końca w temacie .

Czuję się jakby wywołany do tablicy.

Uczestniczyłem w oględzinach obu przyczep. Zarówno Burstner jak i Fendt były

suche na 99%  , 100% - to raczej prosto z fabryki.

W każdej można było zlokalizować jakieś drobne usterki. Które są do usunięcia

drobnym nakładem sił. Żadna z tych usterek nie dyskwalifikowała przyczep.

Jedyną poważniejszą usterką w jednej przyczepie była szyba, która zaczynała się rozwarstwiać.

Serwis zobowiązał się temu zaradzić  i  poprawić drobniejsze usterki.

Przy całej mojej wiedzy i dołożonej staranności w oględzinach- oglądałem jak bym brał dla siebie.

Będę twierdził, że człowiek nie jest w stanie wypatrzeć 100% drobiazgów. Jak przykładowy wkręt w zderzaku.

Czy może inny drobiazg.

Moja pomoc w oględzinach polegała na tym aby nie pominąć istotnych rzeczy, które dyskwalifikowały by przyczepę.

Mimo że pora a raczej temperatura bliska zeru nie za bardzo sprzyja takim oględzinom - trzeba jednak zdjąć kurtkę i pooglądać

pomacać obstukać całą przyczepę, to kupujący nie wykazali najmniejszego zniecierpliwienia.

Jeśli chodzi o sprzedawców w Bieruniu.

Jasne, ze każdy handlarz będzie chciał sprzedać i nie będzie nikomu pokazywał usterek.- Znajdziesz sam to twój plus.

Natomiast nikt nie przeszkadzał w oględzinach.

Nikt nie bagatelizował drobnych usterek, wręcz zobowiązywał się do ich usunięcia.

Nikt nie mówił- Panie co pan chcesz , Pan się nie zna , to przecież normalne.

Nikt na chama nie próbował wcisnąć kitu.  

Więc pod tym względem- moja ocena jest pozytywna.

Nie podejmę się oceny przyczep, jakimi handlują. Oglądałem zaledwie trzy - jedna odpadła. Dwie kupione.

Przy okazji podziękuję obu kolegom za mile słowa o mojej pomocy.

Ja powiem tak: Z wami Panowie  ketrab i alan - oględziny były przyjemnością i nie żałuje żadnej godziny

poświęconej właśnie wam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje zakupu. Piękny towar...

 

 

...rozważam zaminę swojego ASX na Outka 2.0 z CVT ciekaw jestem możliwości holowniczych tego autka.

 

Rabacik ni chce się wtrącać ale rozważ jeszcze raz kwestie tej akurat skrzyni...

Edytowane przez Commander (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

MichalAndrychow - i co tam, zlokalizowałeś coś ciekawego?? bo wydaje mi się że zapał osłabł :( a nie ma się co martwić tylko dalej szukać :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj zapał nie osłab . szukamy dalej czekam z niecierpliwoscią na fendt platin 470  rok 2010  ktury ma przyjechac z franci po lekim gradobiciu mam sporo zdiec (niestety nie potrafie wkleic) cepka ze zdiec jest piekna uklad frncuski klima na dachu cena podobna jakom ty zaplaciles najbogatsza wersia jedna wada bardzo durza dla nas. jest ogromny prysznic ze szklanymi dzwiami niema wc kasetowego sam prysznic dzisiaj bylismy w ellcampie oglondalem wc kasetowe (przenosne odpada).bede myslał cos domontowac jak bedzie taka mozliwosc. okarze sie jak bedzie cepka w kraju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.