Wybór samochodu na holownik

[piotr05]

dzieki za opinie o francuzach

 

czy ktos ciagna autem z automatem

 

jestem ciekawy czy to sie nadaje jako holownik

[stef]

piotr05, ja ciągam. Jeepem Cherokee 4.0 LPG w automacie.

Działa to pięknie. Żadnych problemów z ruszaniem i jazdą. Najwięcej satysfakcji daje jazda po autostradzie lub trasie szybkiego ruchu... włączasz tempomat i rozkoszujesz się widokami i rozmową z rodziną.

Ważne jest aby skrzynia miała tryb Power (lub sport) - różnie to jest nazywane. Bo jak masz cięższą przyczepę to dobrze by skrzynia zmieniała biegi przy wyższych obrotach, tak by nie nadwyrężać i sprzęgieł i silnika (przynajmniej jeżeli chodzi o auto w benzynie).

Ja mam w skrzyni oprócz pozycji Drive, jeszcze 2(czyli 1,2 bieg) oraz pozycję 3 (1,2,3 bieg) - jest to ważne w górach przy stromych zjazdach, tak żeby nie palić hamulca a hamować silnikiem. - nie wiem jak to jest w europejskich autach, ale w jeepie nie ma hamowanie silnikiem w trybie Drive.

Ogólnie byłem przeciwnikiem automatów, ale teraz to nie wyobrażam sobie jazdy czy to z przyczepa czy bez z manualną skrzynia biegów.

Aha oprócz mojej niewiadóweczki ciągam bardzo dużo i duże ciężkie przyczepy z towarami.

[bodzioklb]

autem z automatem

 

jestem ciekawy czy to sie nadaje jako holownik

 

wiekszosc aut z automatem ktore maja duze zdolnosci pociagowe maja dodatkowe chlodnice oleju przekladniowego... a w automacie najwazniejsze jest aby nie przegrzac skrzyni - wiekszosc zachwala automat do ciagania bo tam nie spalisz sprzegla

[syncrog]

witam

 

co do diesli to jeszcze HDI jest nawet zadawalajace lecz DCI - renaulta to porażka, mimo że mało palą to pompy paliwa po 70tys ciekną wtryski padają jak muchy. ponadto notoryczne awarie Airbagów i jeszcze parę innych mankamentów.

 

To dziwne, bo moja Renia ma prawie 160 tyś km i jakoś podobnych awarii nie zaobserwowałem,

pozdrawiam

 

[ Dodano: Sob 03 Kwi, 2010 13:37 ]

 

Targetem Niemieckich marek są znowu panowie BMW, Audi, VW [Golf & Passat] to marki sprawdzone w gruncie rzeczy niezawodne chodz nad niezawodnością TDI można by wiele mówić.

 

Oj można się zastanawiać nad niezawodnością silników TDI ze stajni VW w szczególności po przeczytaniu takiego opisu mankamentów i awarii, http://vwszrot.pl/

 

pozdrawim

[Cathay]

Oj można się zastanawiać nad niezawodnością silników TDI ze stajni VW w szczególności po przeczytaniu takiego opisu mankamentów i awarii, http://vwszrot.pl/

 

Tyle tylko że ta strona została stworzona po to aby pluć na VW i jest ona mało wiarygodna. Podobnie mało wiarygodne ale w druga stronę będzie forum miłośników VW bo oni jak wiadomo nie powiedzą nic złego na swoje auto.

 

Już pierwsze zapytanie ze strony vwszrot sugeruje że jej twórca to zwykły pieniacz i awanturnik nie mający pojęcia o samochodach.

Klocki hamulcowe – część eksploatacyjna, minimalny gwarantowany przebieg 10 tys.

Przecież żaden producent nie może podać takiej informacji bo mija się to z celem. Klocki na pewno wytrzymają 500 km a wszystko co więcej zależy od stylu jazdy. Jeden zmienia co 10 inny co 15 a jeszcze innemu wytrzymają 80 tys. A może cieszyłby się gdyby producent przyjął zużycie klocków przy jeździe zgodnej z przepisami i wyszłoby mu 100 000 km ? Już widze jak by wówczas się pluł koleś że jemu tyle nie wytrzymały.

Czy czwarte:

Opony – część eksploatacyjna, minimalny gwarantowany przebieg 50 tys.

Śmiech. To samo co z klockami. Jak się uprę to zajadę gumy na 100-200 km, lecz jak będę je dobrze traktował to spokojnie 40 000 a nawet trochę więcej przejadę.

[stef]

autem z automatem

 

jestem ciekawy czy to sie nadaje jako holownik

 

wiekszosc aut z automatem ktore maja duze zdolnosci pociagowe maja dodatkowe chlodnice oleju przekladniowego... a w automacie najwazniejsze jest aby nie przegrzac skrzyni - wiekszosc zachwala automat do ciagania bo tam nie spalisz sprzegla

 

Z tym chłodzeniem to prawda, nie wspomniałem o tym, akurat mój ma w standardzie chłodnice oleju skrzyni biegów oraz dodatkową wężownicę do chłodzenia oleju ze skrzyni wewnątrz chłodnicy płynu silnika.

A co do spalenia sprzęgła w automacie... tak naprawdę spalisz i to bardzo łatwo - wystarczy podczepić naprawdę duży ciężar i dać gazu... gwarantuję, że tarczki od 1 lub 2 biegu polecą bardzo szybko.

Ale przy normalnym użytkowaniu i przyczepie to faktycznie nie spalisz

[Cathay]

akurat mój ma w standardzie chłodnice oleju skrzyni biegów oraz dodatkową wężownicę do chłodzenia oleju ze skrzyni wewnątrz chłodnicy płynu silnika.

Wiele amerykańców mimo że miało słabe skrzynie to ratowało je to że miały chłodzenie. O ile w Polsce automat "europejski" to nie problem, to w bardzo ciepłych krajach południowej Europy, pod bardzo dużym obciążeniem może być różnie, szczególnie wówczas gdy brakuje mocy i trzeba mocno deptać.

Ale generalnie komfort jazdy automatem jest o tyle wyższy że chyba warto zaryzykować.

[syncrog]

Oj można się zastanawiać nad niezawodnością silników TDI ze stajni VW w szczególności po przeczytaniu takiego opisu mankamentów i awarii, http://vwszrot.pl/

 

Tyle tylko że ta strona została stworzona po to aby pluć na VW i jest ona mało wiarygodna. Podobnie mało wiarygodne ale w druga stronę będzie forum miłośników VW bo oni jak wiadomo nie powiedzą nic złego na swoje auto.

 

Już pierwsze zapytanie ze strony vwszrot sugeruje że jej twórca to zwykły pieniacz i awanturnik nie mający pojęcia o samochodach.

Klocki hamulcowe – część eksploatacyjna, minimalny gwarantowany przebieg 10 tys.

Przecież żaden producent nie może podać takiej informacji bo mija się to z celem. Klocki na pewno wytrzymają 500 km a wszystko co więcej zależy od stylu jazdy. Jeden zmienia co 10 inny co 15 a jeszcze innemu wytrzymają 80 tys. A może cieszyłby się gdyby producent przyjął zużycie klocków przy jeździe zgodnej z przepisami i wyszłoby mu 100 000 km ? Już widze jak by wówczas się pluł koleś że jemu tyle nie wytrzymały.

Czy czwarte:

Opony – część eksploatacyjna, minimalny gwarantowany przebieg 50 tys.

Śmiech. To samo co z klockami. Jak się uprę to zajadę gumy na 100-200 km, lecz jak będę je dobrze traktował to spokojnie 40 000 a nawet trochę więcej przejadę.

 

Kiedyś miałem kilka aut ze znaczkiem VW i wiem, że nie są takie niezawodne jak to o nich się mówi. Ja tylko stwierdzam obecnie użytkując samochody francuskie, że nie widzę różnicy w awaryjności Renault czy też Peugeota w porównaniu z VW czy Audi jak również kosztów związanych z naprawami tych samochodów.

 

Co do człowieka, który opisywał swoje perypetie ze swoim VW, to moim zdaniem wcale nie pieniacz lecz człowiek, który chciał jeździć tym autem, tylko koszty jakie podaje to są chore i auto wcale nie jest takie niezawodne jak panuje powszechna opinia na ich temat.

 

Ja jeszcze pamiętam czasy kiedy w firmie opony musiały przejechać minimum 50 tyś km i wiem, że można bardzo szybko je zjechać jak również wcześniej wspomniane klocki.

pozdrawiam

[klon]

Kuszę się na Mercedesa W210 kombi 2,2 cdi w automacie, może podpowiecie czy warto kupić do ciągania

[janbas]

Kuszę się na Mercedesa W210 kombi 2,2 cdi

Mój holownik to Mercedes 124 2,5 D ,niecałe 100K.M, jestem z niego zadowolony ,świetnie sobie daje radę z budką.

[zundapp600]

Kuszę się na Mercedesa W210 kombi 2,2 cdi

 

Mój holownik to Mercedes 124 2,5 D ,niecałe 100K.M, jestem z niego zadowolony ,świetnie sobie daje radę z budką.

 

No tak tylko 124 to nie 210 . Głównie chodzi o trwałość i żywotność gdzie 124 wygrywa

[klon]

Mercedes to mercedes ponoć epoka mesia kończy się na 124 ale ja tego nie wiem bo nie mam 124 ale dzięki za podpowiedz

[ellinados]

klon, wrygoogluj sobie jakies forum mercedesow - chociażby http://mb.slask.pl/forum/index.php i tam zapytaj. Polecam! Faktem jest, ze sporo na CDI trochę narzekań jest, ale popytaj.

 

pozdrawiam

[klon]

wskoczyłem na forum meśków i jestem załamany jak ludzie opisują sprzedawane w Polsce w210, dużo jest przerabianych z taxi a robione tak by nikt się nie połapał

[stolarz]

Jeśli chodzi o mercedesa w210 to polecam z silnikiem 2,9td lub 3,0td wytrzymałe i mało awaryjne silniki. Sam posiadam 2,9td i z przyczepą daje radę