Skocz do zawartości

brakujący element osi


jakobus1

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich mam możliwość zakupu nowszej budki (niż tej co mam;) ale podczas oględzin stwierdziłem że czegoś jej brakuje przy osi. Panowie pomóżcie co to mogło być i czy można pojechać bez tego około 100 km. Dzięki za wszelkie wskazówki ;)

 

 

 

post-4959-0-90749000-1375182783_thumb.jp

 

post-4959-0-90749000-1375182783_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje amortyzatora osi ....

Czy z drugiej strony także go brakuje?

 

Sprawdź dokładnie czy oś nie była zmieniana i jak to wszystko wygląda od spodu ... zawsze można domontować w serwisie ale pamiętaj że trochę to będzie kosztowało ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechać tą przyczepą można spokojnie,tylko trzeba pamietać że nie ma amortyzatrów. Nie bedą tłumione drgania kół. Niewiadówki fabrycznie były bez amortyzatrów, a osie są podobne. Znam taki przypadek, że dość długo przyczepa jeździła z amortyzatorem tylko z jednej strony. Tak jak piszą koledzy wskazana jest szczegółowa kontrola przyczepy przed zakupem. Montaż amortyzatorów to nie jest filozofia . Koszt będzie się sprowadzał tylko do zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszystko inne jest sprawne, oraz mocowania amorytzorów nie są uszkodzone, to koszty oszacujesz bardzo szybko :)

 

Nie demonizujmy braku amortyzatorów przy podróży, wiele przyczep ich nie miało i nie ma więc da się bez tego jechać, ale przyczepa będzie mniej stabilna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za chiny nie mogę sobie przypomnieć jak to jest w moim dotychczasowym burstnerze a jestem sporo km od domu wiem jedno ze nowe amory to 240 zł. poza tym wszystko z nią ok mam podobną tylko nieco starszą wiec wiem co je boli. Tylko te nieszczęsne amortyzatory...!  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszystko inne jest sprawne, oraz mocowania amorytzorów nie są uszkodzone, to koszty oszacujesz bardzo szybko :)

 

Nie demonizujmy braku amortyzatorów przy podróży, wiele przyczep ich nie miało i nie ma więc da się bez tego jechać, ale przyczepa będzie mniej stabilna.

Padnięcie amortyzatorów , czyli tak jakby ich brak, objawiło się u mnie tym, że różne drobne rzeczy, przypadkowo pozostawione na czas podróży na półkach, zaczęły lądować na podłodze. Kiedy wyleciała moskitiera okna dachowego, to zacząłem działać. Po wymianie amortyzatorów wszystko dojeżdża na swoim miejscu. Zachowanie przyczepy w czasie poprawiło się baaardzo na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do samych amortyzatorów będziesz musiał się  zaopatrzyć w ich mocowanie. Czyli śruby z odpowiednimi dystansami. Bo w przypadku strony od wahacza dystansem będzie zwykł podkładka podkładka  lecz od strony ramy odpowiednio długa rurka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do samych amortyzatorów będziesz musiał się  zaopatrzyć w ich mocowanie. Czyli śruby z odpowiednimi dystansami. Bo w przypadku strony od wahacza dystansem będzie zwykł podkładka podkładka  lecz od strony ramy odpowiednio długa rurka. 

a jak mogę się dowiedzieć jaka to ma być długa rurka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.