Skocz do zawartości

Jak zamykać okno gdy mam bagażnik z tyłu?


inhalt

Rekomendowane odpowiedzi

W swojej przyczepie (Knaus) chcę zamontować bagażnik rowerowy na tylną ścianę. Wszystko mam mniej więcej obmyślone, ale niepokoi mnie jedna ważna rzecz.

Gdy otworzę okno z tyłu albo je lekko uchylę to podpory z dwóch stron klikają jakby na kolejne zatrzaski. Wszystko działa poprawnie i zawsze tak było. Okno utrzymuje się w zadanej pozycji. Zamknięcie okna jest możliwe po podniesieniu go niemal do pozycji poziomej, a wówczas zatrzaski przestają trzymać i spokojnym ruchem bez problemów opuszczam je aż do zamknięcia. Wszystko jest sprawne.

Ale teraz gdy dołożę bagażnik na tylną ścianę to on będzie zamocowany dokładnie za oknem. Górne uchwyty są powyżej okna, a dolne poniżej. Pomiędzy ścianą przyczepy, a konstrukcją bagażnika jest może z 15 cm luzu (mam namyśli pionowe rury bagażnika). Zatem okna już nie otworzę całkowicie, a tylko uchylę właśnie na max. 15 cm - do bagażnika. Godzę sie z tym, ok. Ale jak mam je zamknąć??? Nie mam pojęcia. Przecież nie ma miejsca, aby podnieść do poziomu by puściły zatrzaski.

Proszę o podpowiedzi, bo na pewno ktoś juz miał ten problem i jakoś rozwiązał. Czy muszę robić jakieś przeróbki podpór okna, czy jest "patent" na to, aby okno odblokować i jakoś zamknąć bez podnoszenia do poziomu.

Poradźcie coś.

 

P.S. Rady, aby zamontować bagażnik na dyszel są w tym wypadku słabe, bo już mam na dyszlu bagażnik na rower mój i żony, a z tyłu będą jeździć dwa rowerki dzieci. A na dachu samochodu jeździ box więc chodzi mi nie o zmianę planów, ale rozwiązanie problemu zamykania okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że jedynym rozwiązaniem jest w Twoim przypadku wymiana podpór np na takie http://allegro.pl/podpora-okna-blokada-wspornik-140mm-prawa-i3114144508.html lub podobne. W moim kamperze bagażnik na rowery jest pod oknem. Okna po otworzeniu też nie można zamknąć, ale po zdjęciu rowerów ( gdy nie przeszkadzają w wychyleniu okna) można to zrobić. Przy podporach automatycznie zatrzaskujących się musi być pewien luz do uniesienia okna i spokojnego opuszczenia go. Gdy takiego luzu nie ma, dzieje się tak jak opisałeś. Ja pewnego razu stanąłem bardzo blisko słupa oświetleniowego, a żona otworzyła okno, które oparło się o ten słup i w żaden sposób nie dało się go zamknąć. Chcąc stamtąd odjechać musiałem odkręcić obydwie podpory  i dopiero wtedy okno  dało się zamknąć. Bez zmiany podpór, czekają Cię podobne niespodzianki przy każdorazowym otworzeniu okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem okna już nie otworzę całkowicie, a tylko uchylę właśnie na max. 15 cm - do bagażnika. Godzę sie z tym, ok. Ale jak mam je zamknąć??? Nie mam pojęcia. Przecież nie ma miejsca, aby podnieść do poziomu by puściły zatrzaski.

Proszę o podpowiedzi, bo na pewno ktoś juz miał ten problem i jakoś rozwiązał. Czy muszę robić jakieś przeróbki podpór okna, czy jest "patent" na to, aby okno odblokować i jakoś zamknąć bez podnoszenia do poziomu.

Poradźcie coś.

 

Wydaje mi się że  nie uchylisz okna do pierwszego zatrzasku - tak jest u mnie.

Ale mój staruszek ma skośny wypchany zadek - bagażnik jest typowy Fiamma.

W przypadku płaskiej pionowej ściany tylnej będzie to trochę więcej miejsca do uchylenia.

 

 

Ja uchylam "na kołek" a jak jestem dłużej na kempingu to demontuję bagażnik i daje go pod budę.

demontaż jest banalny - 2 śruby na dole i wyhaczenie z górnych zaczepów zajmuje dosłownie minutę.

 

Można by też zmodyfikować podpory okna usuwając pierwszy zatrzask - to też półśrodek nie masz pozycji pierwszego zatrzasku przy zdjętym bagażniku a z mojego doświadczenia ta pozycja się bardzo przydaje np. w zimniejsze lub deszczowe dni.

 

Jeśli masz już bagażnik niech jedna osoba  przytrzyma bagażnik na ścianie a druga sprubuje otworzyć okno - będziesz miał odpowiedź czy zatrzaśnie pierwszy zaczep podpory.

 

Nie znam konstrukcji Twojej przyczepy - może możliwy byłby bagażnik na tył ale mocowany pod oknem, wtedy problem znika.

post-2203-0-18295200-1366126646_thumb.jpg

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - myślałem, że macie jakieś metody na odblokowanie okna bez unoszenia. Widzę, że nie takie to proste.

Ja mam na tylnej ścianie duże okno szersze niż bagażnik i położone centralnie. Czyli po zamontowaniu bagażnika będzie on dokładnie pośrodku okna, a miejsca zostanie akurat tyle, żeby fajnie uchylić okno i wietrzyć. Bagażnik chcę przykrecić w sposób uniemożliwiajacy szybki demontaż (taki bagażnik mam). Górne mocowanie planuję w listwie aluminiowej nadokiennej, a dolne wypada wówczas niemal dokładnie na końcu pionowej części ściany. Dzięki temu będę miał bagażnik zamocowany w sztywnym miejscu ściany, co bardzo  mi pasuje.

Chyba w tej sytuacji odkręcę na razie podpory okien i zobaczę jak się okno sprawuje bez. W razie potrzeby faktycznie dokupię dwie takie jak z ww. linka i po kłopocie.

 

EDIT

Smok_wawelski a czemu zamontowałeś górne uchwyty nad listwą aluminiową, a nie dokładnie w tej listwie? Ja planowałem w listwie nawiercić przelotowe otwory, ale jeszcze niczego nie wierciłem więc mogę zmienić plan o te 3 cm w góre. Tylko czy tak jest lepiej?

Edytowane przez inhalt (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bagażnik chcę przykrecić w sposób uniemożliwiajacy szybki demontaż (taki bagażnik mam).

...

Chyba w tej sytuacji odkręcę na razie podpory okien i zobaczę jak się okno sprawuje bez. W razie potrzeby faktycznie dokupię dwie takie jak z ww. linka i po kłopocie.

 

 W tej sytuacji nie ma niestety kompromisu - coś za coś - a ściślej bagażnik na stałe w zamian za w pełni funkcjonalne okno.

 

Nietanie te podpórki z linka, 

hmm....

nasuwają mi się jeszcze takie pomysły  a'la Adaś Słodowy i powrót do lat PRL-u i jakiś sprytny "grzebyczek" lub podpórka pręt z mimośrodem zaciskającym w dowolnej pozycji - sprawdzały się nawet w ciężkich oknach trzeba by tylko mocowania przekombinować...

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zadałem pytanie to kombinowałem jak coś nacisnąć, odchylić itp. ale niczego nie wykombinowałem. Może jutro zrobię zdjęcie to komuś się nasunie jakiś sposób - albo powie, że sposobu brak, to też informacja.

 

Nurtuje mnie jeszcze kwestia mocowania górnego bagażnika. Czy lepiej otwory wiercić przez listwę aluminiową nadokienną, czy lepiej nad listwą na zaokrąglającej sie części dachu? Planowałem w listwie, ale u kol. Smoka widzę powyżej listwy i zaczynam mieć wątpliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod listwą będziesz miał listwę konstrukcji ściany , a tak wzmocnione miejsce jest Ci potrzebne .

Powyżej tej listwy w ścianie to raczej będzie tylko ocieplenie i tam bym nic nie montował . Wkręt wyleci szybko, a ewentualna śruba na przestrzał ściany  ściągnie tylko dwie warstwy ściany ku sobie i będzie widać  z zewnątrz odkształcenia - zapadnięci aposzycia pod mocowaniem bagażnika. O szczelności i mocy kotwienia bagażnika w takim miejscu niema mowy.

 

Z teleskopem to przemyśl jego skrócenie tej części , która wchodzi w rurkę  , ale przy mocowaniu do szyby. Wówczas zakres pracy tłoczka się zmniejszy i moment zwalniania blokady będzie przypadał przy mniej wychylonej szybie .

Edytowane przez pasjonat (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod listwą będziesz miał listwę konstrukcji ściany , a tak wzmocnione miejsce jest Ci potrzebne .

Powyżej tej listwy w ścianie to raczej będzie tylko ocieplenie i tam bym nic nie montował . Wkręt wyleci szybko, a ewentualna śruba ......O szczelności i mocy kotwienia bagażnika w takim miejscu niema mowy......

 

Niekoniecznie u mnie po sprawdzeniu okazało się że belka nadokienna jest dość szeroka, wkręty poszłe w twarde mocne :-)

no ale to dinozaurus tecus jest  :-).

 

Miałem właśnie takie obawy jak piszesz a mocowanie pod listwą albo w listwie  u mnie nie miało szans bo owa listwa jest częścią zawiasu szyby a pod nią szyba no i kicha.

Miałem jeszcze jedną zagwozdkę - mocowanie dolne bo mój dinozaurus tecus ma mocno podwinięty zadek praktycznie bez dpowiednio mocnego miejsca.

 Oryginalne zaczepy dolne tej Fiammy są przezznaczone do przykręcenia do spodu podłogi taki model dla dinozaurusów.

 

No i też była kicha - bagażnik za płytki nie sięgnie do zaczepów a pomyślawszy jak będą działać siły skreśliłem natychmiast mocowanie do spodu podłogi.

 

Okociła się belka - zminiaturyzowane rozwiązanie z ciężarówek, banalna konstrukcja, kawałek profila, trochę drobnej ślusarki, parę spawów, odcięcie śrub mocujących budę z ramą i skręcenie belka-rama-budą dłuższymi fajna spokojna robótka gdyby nie strzał prawie że w smoczy dziób kawałkiem uciętej śruby bo rama odprężyła.

 

Poruszyłeś jeszcze jeden bardzo ważny temat - uszczelnienie, nawet w najtwardszej belce wkręty "wygniją" jeśli nie będzie właściwego uszczelnienia pomiędzy zaczepem bagażnika a poszyciem przyczepy - ja dawałem taśmę butylową bardzo wygodnie się tym robi i dobrze uszczelnia.

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkretne odpowiedzi - to mi pomaga.

Jutro idę macać jak szeroka jest belka. Jeśli nie uda mi się wymacać jej powyżej listwy to dam śruby dokładnie w listwę. Też mam tam mocowanie okna, ale nie widzę w tym problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miniesz zawias i listwa jest płaska to nie ma problemu :-) czego życzę :-)

 

Gdy listwa jest np. wypukła to problem jest z uszczelnianiem

Nalepiej i najskuteczniej uszczelnia się płaskie na płaskie.

 

U mnie z listwą był taki problem że co prawda minąłbym rynienkę zawiasu powierzchnia stykowa do uszczelnienia byłaby mała a część zaczepu była by "schodkiem: który robi listwa w stosunku do poszycia, czyli uszczelnianie na schodku - zły pomysł, wyżej było twarde mocne i całkiem płaskie no to poszłedłem w tym kierunku i mocowałem zaraz nad listwą..

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem zdjecia moich podpór. Blokują się niestety w pierwszej pozycji po uchyleniu do bagażnika i nie mam pomysłu jak je odblokowywać.

 

post-7869-0-66645000-1366445480_thumb.jpg post-7869-0-93826700-1366445503_thumb.jpg post-7869-0-11837700-1366445513_thumb.jpg

 

Jeśli ktoś zna sposób na dezaktywację tej zapadki ze śrokda bez uszkodzenia całości to chętnie go zastosuję. Inaczej będę musiał pozbyć się podpór albo wymienić je na inne, abym nie został kiedyś z bagażnikiem na plecach i otwartym oknem bez możliwości zamknięcia.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam te same podpory. Teraz na wiosnę, przy okazji sprzątania wnętrza też żona otwarła okno pod wiatą i zrobiło się to samo. Tyle, że mnie wystarczyło przesunąć przyczepę - odsunąłem od wiaty i problem się sam rozwiązał. Ale w podobnym przypadku chyba nie uratowało by nic od odkręcania podpory. Niestety w Twoim przypadku sytuacja jest o tyle paskudna, że podpora nie podniesiona zbyt wysoko, więc nie masz dojścia do wkrętów mocujących podporę do "ościeżnicy". Samo odkręcenie podpory od okna nic nie da, bo okno nadal się na podporze wspiera. W takiej sytuacji gdyby wystąpiła na kempingu, jedyne, co Ci pozostaje do odkręcenie bagażnika, odpowiednie odchylenie i zamknięcie okna. Ja próbowałem odblokować te podpory - są z zewnętrznej strony takie "zadziory", które są miejscami łapania zapadek. Niestety w moim przypadku, i chyba w Twoim też, te "zadziory" nie są otwarte i nie da się tam podważyć zapadki. Mając na myśli Twoją przygodę przyglądałem się tym podporom u siebie i doszedłem do wniosku, że nie ma możliwości zamknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie jest. Można próbować ostatni "zadzior" na zapadkę usunąć wklepując blaszkę do środka, ale ja po prostu zdemontowałem te podpory. Bagażnik mam już zamontowany i nie ma możliwości łatwego zdlęcia go z przyczepy. Jest na stałe. Oczywiście da się go zdjąć, ale nie jest to szybka sprawa. Uszczelki podklejone itd. W każdym razie u mnie te podpory nie pełniły już żadnej sensownej roli więc leżą w garażu w pudełku "przyczepowym" i czekają na swój los (blizej nieznany póki co). Na dyszlu mam drugi bagażnik wzmocniony do cięższych rowerów dorosłych. Teraz mogę zabrać sprzęt dla całej rodziny. Za kilka dni próba generalna podczas wyjazdu na majówkę. Myślę, że będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.