Skocz do zawartości

Prośba o ocenę i pytanie, czy dzielony dach całkiem dyskwalifikuje cepkę?


Bruum

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Szukam swojej pierwszej przyczepy. Co sądzicie o tej:

http://moto.allegro.pl/przyczepa-kempingowa-4-5-os-z-namiotem-1997r-i3056651544.html

Ma wszystko co trzeba, a bez czego ładniejsza połowa nie będzie chciała jeździć, czyli pełna łazienka z ciepłą wodą.

Zamierzam najczęściej jak się da jeździć na dziko.

 

I czy dzielony dach to pewne kłopoty?

post-10189-0-86694600-1361805182_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardzo przyzwoicie , ale skoro to angielka to musisz zwrócić szczególną uwagę na grzyba i ogólne gnicie (angielka=bardzo duża wilgotność) . Jeżeli po wejściu czuć stęchliznę to zastanów się 2x .

Co do dachu no to jeśli nie była uszkodzona nie powinno się nic dziać (uważać na nadmierne ośnieżenie dachu).

Pozdrawiam

Edytowane przez Tombr (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to sprawa oświetlenia, ale nie podoba mi się góra pomiędzy szafą a łazienką. i pofałdowana podsufitka na jednej, czy dwóch fotach. Jednak może to tylko wina światła. Nie jestem też fanem obsilikonowanych łazienek.



Jeszcze jedno ciekawe co to za białe punkty na podsufitce. Czy to czasem nie są maskowania wkrętów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielony dach nie skreśla przyczepy. Mam taką samą co ta. Faktem jest że podciekała miejscami i musiałem co nieco poprawić. Ta na 100% jest przewalona na roku, ja ją oceniam na 1993 rok. Moja ma inny rozkład mebli i większe łóżko z przodu. Niech gościu Ci przyśle zdjęcia narożników pod półkami przy oknach, tam występują najczęściej zacieki. Buda jest lekka i dobrze wypasiona, a co najważniejsze, ładnie się prowadzi. Fakt jest taki że jak swoją kupiłem, to musiałem wszystko poskręcać. Poprzedni właściciel tylko jeździł i nic nie robił. Były luźne zawiasy w szafkach i kiepsko spasowane meble, ale to wina "składacza produkcyjnego". Inni nie widzieli w tym problemu, ja tak :] Do schowka można wsadzić 11 kilową butle, a przy angielkach, nie zawsze to się udaje. Jeszcze co mogę dopisać, to żebyś się nie napalał. Oglądaj i nie wierz w ani jedno słowo handlarza :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik jest przewalony. To jest max 93 tak, jak napisał jeden z kolegów, a tych wkrętów na suficie też nie widziałem w innych modelach. Gewehr - masz sufit na wkrętach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja to model VICEROY, jest chyba trochę dłuższa od tej. Dach na 90% też ma takie same wkręty. Szukałem na zdjęciach, ale nigdzie się nie załapał :oslabiony: Kaseta też jest silikonowana, mi się to nie podobało i sobie założyłem listwy. Tak dla własnego samopoczucia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miała baba kłopotu napaliła się na karawaning :blink:

Dzwoniłem do klienta z zapytaniem gdzie stoi cepka-Ostrowiec Świętokrzyski. Może jest ktoś z tamtej okolicy, kto zechciałby zobaczyć co to warte? Niekoniecznie za darmo.

Podobno rok można rozpoznać po vin-ie angielki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miała baba kłopotu napaliła się na karawaning :blink:

Dzwoniłem do klienta z zapytaniem gdzie stoi cepka-Ostrowiec Świętokrzyski. Może jest ktoś z tamtej okolicy, kto zechciałby zobaczyć co to warte? Niekoniecznie za darmo.

Podobno rok można rozpoznać po vin-ie angielki?

Można sprawdzić po VIN, ale na rok nie patrz za bardzo. Liczy się stan cepki, jak i wyposażenie. Dłużej pojeździsz starą przyczepa, niż nowa. Im nowsze, tym gorsze materiały. To moje obserwacje. Wracając jeszcze do angielek. Większość ludzi strasznie je krytykuje, a sami jeżdżą bez ciepłej wody, kibla, prysznica i ciągają ciężkie kwadratowe kloce :ee: Drzwi też nie są dramatem, można się przyzwyczaić. 

Edytowane przez Gewehr (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można sprawdzić po VIN, ale na rok nie patrz za bardzo. Liczy się stan cepki, jak i wyposażenie. Dłużej pojeździsz starą przyczepa, niż nowa. Im nowsze, tym gorsze materiały. To moje obserwacje. Wracając jeszcze do angielek. Większość ludzi strasznie je krytykuje, a sami jeżdżą bez ciepłej wody, kibla, prysznica i ciągają ciężkie kwadratowe kloce :ee: Drzwi też nie są dramatem, można się przyzwyczaić. 

 

Po kilku miesięcznej bytności i lekturze forum do podobnych wniosków dochodzę. Kloca mogę pociągać, tylko żeby miał toaletę, ciepłą wodę i prysznic-dzikość mi się marzy :yes:

Zastanawiający jest dorobek punktowy sprzedawcy na allegro-(0). Nowe konto. Jednak wujek google godo, że sprzedawcy numer telefonu już się na allegro pojawiał w związku z przyczepami, jednak aukcje już są niedostępne. Tym bardziej byłby wskazany zimny osąd kogoś z boku, najlepiej z tamtej okolicy. :blagac:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny sprzęt namierzyłeś , optycznie , ja kupiłem od gościa na stacji paliwowej , uległem napaleniu , za połowe tej kasy , w środku pachnący (może oblany czym trzeba by nie cuchnęło) , takie tam małe wozidełko , zawsze pewne ryzyko . Koledzy z praktyką mają sporo recept na wyłapanie wad , warto poczytać . Mnie to piorun trafił , nawet m-żonka nie była wstanie wyleczyć z tej nagłej zapaści .Na razie ćwiczę na sucho , czytam , chciałem potłumaczyć instrukcję - z Holandii to-to przyciągli , - ciężko idzie ..ale przypadkiem gość niedaleko ma taką samą  :blagac:  może wybawi mnie w rozpoznaniu tematu . Życzę udanego strzału - to może pociągamy  sobie po Podlasiu ?!! Byleby z haczyka nie zemkła sie  :] ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna z moich angielek z dzielonym dachem nie miała z tego powodu nieszczelności czy niepokojących objawów.

Guziki w podsufitce to norma, lekkie pofałdowania również a oko nie dostrzega tego tak wyraźnie jak aparat.

Akurat nie ma się co bać.

.

Bardzo, bardzo nie pasuje mi lodówka z max 1991r. 

Rocznik jest bity jeszcze na felgach i na zaczepie.

Pokrywajace się potwierdzą rocznik, zniszczone włączają UWAGA

Poza tym, całkiem ładna.

Uwaga na uczciwość. Zakładanie kolejnego konta jest czymś podyktowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.