Mial byc maly remont

[rafall]

Witam

Mial byc maly remont a wyszlo jak wyszlo.Moze komus cos z tego co napisze sie kiedys przyda.

 

Kupilsmy przyczepe w zasadzie mozna powieziec taka jaka chcielismy.A ze doswiadczenia w temacie diagnostyki przyczep byly male wiec wpadl nam zgnilec.Nie duzy aczkolwiek wiem teraz jak pachnie zgnilizna.Zapach uciazliwy i wypatroszylem pol przyczepy chcac sie go pozbyc.W miedzyczasie pojezdzilismy to tu i tam wiec wiedzielismy dodatkowo co pozmieniac.Jakoze w kraju mieszkam dziwnym i strasznie zacofanym zdobycie materialow do remontu jest nielada wyzawaniem badz ewentualnie trzeba byc milionerem(sklejka wodoodp 250zl za 0.5m2 sikaflex 75zl)

ostatecznie do remontu dojrzalem jak gratis wpadlo mi 7 arkuszy sklejki 5 mm.Wszystko z prostej przyczyny.Tutaj sie nie remontuje i teraz wiem dlaczego miejscowi tubylcy tak dziwnie sie na mnie patrzeli przez caly czas remontu.(tubylcy pisze z cala odpowiedzialnoscia rowniez moge uzasadnic)

A ze mieszkam 80 km od najblizszego sklepu tym trudnosc straszniejsza pomijac srednia tem do czerwca 5 stopni.

 

zaczel osie niewinnie,zacieki i takie tam.Sciana tylna zaciekala po wkretach na listwach i uchwytach

musialem pol sciany utylizowac

przy okazji listew progowa rowniez

calosc zamknalem,nowe listewki,bez impregnatu,kleju i klejenia do blachy a pionowe listewki na zszywki.ostatnia listewka kleilem to ta pod okne.Poziomo laczone na wkrety.czyli jak w orginale.

nastepnie wzialem sie z dach bo i tam zaciek byl,w nadziei ze beda listewki usztywniajace a tutaj zonk

listewek nie ma.Moglem tylko wysuszyc i pomalowac

nastepnie wymiana parapetu.zgnil od spodu,zaciekal z listwy okiennej i kondens w narozniku.(patrz przypadek Andrewa)wypisz wymaluj to samo

tutaj w miedzyczasie okno poszlo na smietnik a znalezienie tego samego graniczy z cudem.wiec pozostal mie tylko przeszczep.dawca ADRIA chyba.Szersze wiec i dluzsze.I musialem rezac listew.

Nastepnie spokojne przygotowanie do malowania.To tak w miedzy czasie hehe jak zamowilem cos z Polski a czesto tak bylo to mialem niemale przestoje podczas ktorych lazilem z gabka scierna i walczylem z matowaniem

zdezak tylny obnizylem o jakies 150 mm

uszczelnialem wszystkie wkrety a ze padalo bardzo czesto wiec efekty swojej pracy moglem sledzic na biezaco

i zaczalem kleic pomalu wczesniej dociete plyty

i tutaj zaczely sie schody.Sklejka laminowana po zmatowaniu szlifierka oscylacyjna papier 80 i odtluszczeniu po kontakcje z sikaflexem 221 nie chce sie kleic.odrywalem jednym palcem jak i z listwy drewnianej tak i ze styropianu

i nastapil upadek morale,,,,,znalazlem MACROPLAST UK 8160(baza poliuretan)koszt 500 zl 3,6 kg czas oczekiwania 4 tyg.Myslalem ze mnie ........................ zaleje.czekalem,czekalem az przyszlo.Super.Klei jak szatan.Trudny w mieszaniu,bardzo gesty i wymagajacy jesli chodzi o ilosc utwardzacza.Sobie mysle,,,,, no to teraz polece z koksem

a tu po 4 plytach i bo kleju zabraklo.Sobie mysle znowu 4 tyg czekac,krew mnie zaleje,Sikaflex do bani co tu zrobic,,,,,,forum, i jest nadzieja

w poscie ktos pisze testowac,testowac.Chwala mu za te slowa.Sikaflex do niczego,polimerowy odpada, schniepo krawedzi w srodku mokry.(wzialem kawalek sklejki i styropianu i klielem kazdym z osobna.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[rafall]

Az tu nagle olsnienie niczym Archimedes.Przeciez Macroplast jest poliuretanowym klejem a jakby zastosowac inny klej poliuretanowy hhhmmmm

trach do sklepu i jest.Okazalo sie ze najtansze g... kleilo najlepiej

http://www.clasohlso...col/Pr343446000

zwylky klej poliuretanowy do drewna i pokleilem cala reszte.Bez utwardzaczy bez piedol.tylko trach 30 min i po sprawie.

Podloga bakisty byla nieco znieksztalcona przez wode wiec ja rowniez wymieilem na cos trwalszego

i dojechal panel.Jechal kurierem przez dziwne miejscowosci ale po 10 dniach dotarl.

ma 95w w komplecie z regulatorem i wyswietlaczem.Tutaj szczegolne podziekowania dla firmy LEDON za chec wysylki 2500 km i Bartka za pomoc techniczna

Kupujac przyczepe mielismy okazje posiedziec w nowym Concorde Cruiser i zapadla decyzja ze obicia chcemy podobne zreszta stare to pozal sie Boze

material z PL paczka 135x50x50 nawet na listonoszu zrobila wrazenie

http://www.concorde....ung/wohnen.html

rzecz jasna byl to sam material i wata.maszyna juz w domu czekala i ruszyly prace.Szylem dlugo,chyba ze 4 dni.Tutaj moge dodac iz lepiej jest zastosowac wate 150 zamiast 300 i to 2 razy.Lepszy efekt.Material kosztowal mnie 270 zl za 15 mb.Do testowania wybralismy naszego malego testera ktory znajdzie wszelkie niedociagniecia

ale wsio OK wiec

Tutaj dla porownania przednia stara i tylna nowa kanapa

zrobilbym scieg podwojny na laczeniach ale maszyna ktora dysponowalem nie miala takiego zasiegu

nastepnym krokiem byly meble

z lyta ciezko wiec pozostalem przy starych zreszt w przyszlym roku tez trzeba cos robic.Zamowilem okleine samoprzylepna w prawie identycznym kolorze jak sklejka i postanowilem okleic z ta roznica ze dajac okleina na zakladke o oklejajac elementy z jednego kawalka obustronnie by krawedzie nie mialy mozliwosci odejscia

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane 2 Lipca 2012 przez rafall (wyświetl historię edycji)

[rafall]

okna

wszystkie popuszczaly.znaczy sie rozszczelnily i mialy pare w srodku.Cale szczesie klejone byly tasma dwustronna wiec rozcinalem,czyscilem i kleilem na nowo

w miedzy czasie malownie i tutaj byl najwiekszy ubaw

Kolorystyke wybieralismy razem.Podstawa byla pleta RAL.Tyle ze paleta swoje a kolor w rzeczywistosci jest inny.Nie male mielismy zdziwienie jak przyszedl lakier prawie pistacjowy he heh heh.Ale szybkie przekalkulowanie kolorow i ich skladu dalo nam to ze trzeba bylo zamowic puszke czarnego dolac rowno po kieliszku.wymieszac i wyszedl szary.Troche kontenerowy ale o tym dalej.Byla firma udostepnila hale i moglem w cywilizowanych warunkach malowac

Trudnosc moja polegala dodatkowo na tym ze dach byl po solidnym gradobiciu i troche sie go naszlifowalem.idealu nie ma bo balem sie zeby podczas nagrzewania i studzenia poprostu nie popekal a i przygotowanie do malowania kosztowalo bardzo duzo czasu,2 dni siedzialem i dopieszczalem szczegoly zeby nic nie wyszlo na lakierze a i tak jest maly zonk

a tutaj juz po.

mocowanie panela juz jest w postaci 4 katownikow alu. przynitowanych aluminiowymi nitami 5 i klejonymi na sikaflex.Kolor wyszedl jaki wyszedl.Przedwczoraj stwierdzilismy ze jest za szaro i dodalismy 3 biale paski,bakiste,nadkola,i tylny zdezak w kolorze bialym,Nowe zdjecia w drodze

zapomialbym o lakierze.Jest to lakier ktorym sie maluje aluminiowe kontenery ciezarowek i przyczep.Wiec jak najbardziej pasuje,Produkuje go firma Norbond AS.W Polsce jest niosoagalny chyba.Ale mozna pytac o lakier do przyczep i tu uwaga o stosunkach lakier utwardzacz 2-1

Powoduje to to ze zacieki strasznie ciezko zrobic i czas schniecia jest okolo 3 godz w temp 16 st.Dlaczego o tym pisze.niektorzy uzywaja lakierow samochodowych,dobrze o ile sa przeznaczone do aluminium i nie jest to bez znaczenia.Alu mocniej pracuje i farba do niego musi byc o elastyczniejszych wlasciwosciach

Zderzak w starym Hobby wyglada archaicznie wiec i jego postanowilem nieco odmlodzic.Z pomoca przyszla frezarka do drewna i lampy od Lublina

2 dni pracy i wyszlo tak,czyli nie najgorzej.Zapomnialem juz jest bialy.

a teraz ide spac,dokoncze pozniej

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane 2 Lipca 2012 przez rafall (wyświetl historię edycji)

[bodzioklb]

czapki z głów...

[MichalKJ]

Gościu jesteś, no

 

Może tak produkcja seryjna?

[rosołek]

gratuluję "małego remonciku"

 

tylko pozazdrościć i oklaski

[rafall]

ech pracy bylo sporo,ogolnie zaczlem gdzies w kwietniu i spedzalem jakies 4-5 godz dziennie plus weekendy.Dzieki mojej kochanej polowce udalo mi sie prawie skonczyc.Malzonka w tym czasie zajmowala sie dzieckiem i domem dajac mi wolna reke do dysponowania czasem i portfelem.Zdjecia obrazuja stan sprzed 3 tyg a od tego czasu sporo sie zmienilo.

Edytowane 2 Lipca 2012 przez rafall (wyświetl historię edycji)

[Roobertino]

Jestem pod wielkim wrażeniem kawał dobrej roboty, czapki z głów

[Adam1976]

Jestem pod wrazeniem , kawal dobrej roboty,

 

Piszesz ze czekałeś na przesyłkę z PL - możesz wyjawić gdzie mieszkasz ?

[rafall]

Adamie mieszkamy 200 km na polnoc od Trondheim.

zimowego wieczora z okna sypialni.Nie pokazuje z checi chwalenia a raczej z pokazania jak daleko na polnoc mieszkam gdzie zorza zima, czasem i latem jest prawie codziennoscia

Mial byc maly remont ale moze i to wymienimy a moze jeszcze to,a jak juz wymienilismy tamto to i tego starego nie zostawimy i tak poszlo.Z Polski zamawialismy z tego wzgledu nie ze tanio,(choc troche jest)a raczej z tego powodu iz zamowic moglem to co chcialem i mialem szeroki wybor.Od sika i uchwytow do panela i roli waty z materialem.Czasami bylo mozna pier..... dostac jak paczka kurierem szla miesiac.A byl to GLS za to poczta bardzo sprawnie po 10 dniach mialem juz na miejscu.

W weekend bylo malowanko czyli korekta kolkorystyki i wyszlo tak

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[mot]

Chapeau bas!!! Jeśli to jest "mały remont", to co jest dużym? :-) Mam wielki szacunek do ludzi z takim zacięciem.

Edytowane 2 Lipca 2012 przez mot (wyświetl historię edycji)

[przemek70]

Dla mnie to może być kolejny odcinek " Polak potrafi "

[rafall]

he he.Kaszubem jestem wiec zacietosc we krwi.

Troche chcialem napisac o pokrywie bakisty i lekkiej jej modernizcji tudziez sprostowanie do wczesniejszego tematu i rekawicy podjetej z kolega Pasjonat.Przeprosiny Tobie sie naleza a mi :mlot:Po tylu latach eksploatacji w pokrywce poluzowaly sie nity i calosc stala sie wiotka bardzo.Idac dalej popekala.Moj spsob na to to zwiekszenie ilosci nitow ktore i tak zastrzelilem wszystkie od nowa.Na polacznie peknienc dalem zywice z mata od wew strony plus sklejka jako wzmocnienie.Od Zewnatrz planowalem zalatwic to szpachlem na bazie zywicy..Ladnie pieknie bylo ale do czasu.Nie przewidzialem roznej rozszerzalnosci temperaturowej i laczenie w cieplejsze dni sie unioslo na zew.Tj plastik sie rozszerzyl a zywica nie.choc powinna trzymac sila temp i tak byla wieksza.

i co tu zrobic.W sklepie dopadlem takie cudo

klej na bazie metyloakrylatu i metakrylanu metylu.Polaczenie wygalada jak plastik i mam nadzieje ze bedzie ok

Wody zawsze bylo nam podczas wypadow malo i czasami trzeba bylo rano smigac z baniakiem,bo ten model to ani zbiornika ani podlaczenia do sieci, wiec

polecialem wczoraj do bylej firmy i powstal zbiornik ktory bedzie sie znajdowal pod przyszlym lozkiem tj w czesci przedniej.Pojemnosc 48 l

Jeszcze tylko wylot,odpowierzenie i do przyczepy.Kupie przy okazji jak bede w miescie

Oslona piecyka byla podrapano-brazowa wiec i jej sie dostalo

Wnetrze chcielismy nieco ocieplic zeby przytulniej bylo wiec porobilem pare wstawek z materialu ktorego uzylem wczesniej do obicia,dodalem lustro by robilo wrazenie przejrzystosci.W siane trafilo radio i wyswietlacz od panela.Sufit caly przemalowalem pistoletem na bialo farba do okien matowa.Taka znalazlem w piwnicy.Zreszta nie glupi pomysl bo odporna na warunki atmosferyczne ona jest a i do drewna

Cieszy mnie ze juz w srodku robi sie jakis zarys tego co bedzie i ze juz nie duzo zostalo.Material obiciowy to ten http://hurtowniatapi...lty.html.Bardzo przyjemny w dotyku i wytrzymalosc naprawde spora.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane 2 Lipca 2012 przez rafall (wyświetl historię edycji)

[dzikusek]

szacun

[rafall]

Firanki zamowilismy znaczy rolety rzymskie .Termin realizacji 16-24 dni http://www.dekoria.pl/offer/product/235/334/Roleta-woalowa-Modena#a/-

ale sa bardzo ladne,prawie jak tutaj

Obecnie czekamy na rolke okleiny by moc okleic reszte szafek powinna byc do konca tyg.Przygotowac do tego czasu musze fronty gdyz mojej zonie nie podobaja sie frezowania.I czeka mnie sporo szlifowania tym bardziej ze ramki sa debowe.Niektorzy pytaliby sie dlaczego nie nowe.A no dlatego ze plyte musialbym zamawiac w Oslo,czekac dlugo i zaplacij strasznie duzo.Bedac w Polsce zrobilbym sobie nowe ale i tak niewiem czy starczyloby mi czasu.Choc gdzies w glowie plan juz powstal na nowe mebelki w nowym wzornictwie o liniach kanciatych rodem z Revertona.Ale to moze w przyszlym roku.Po drugie waga.Stare fronty sa niezwykle lekkie i wytrzymale.

Co elektryce i bojlerze i ladowaniach moze jutro.

A tak w nawiasie wszyscy jestesmy juz zmeczeni tym remontem,zona moja najbardziej,ale jeszcze 2 tyg i ruszamy na dlugi urlop trasa Trondheim-Oslo-G├Şteborg-Malm├Ş-Hamburg-Rotterdam-Brest a dalej niewiemy-miejsce docelowe w PL to Lublin.Na ile nie wiem mamy czas do wrzesnia.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.