HOBBY CLASSIC 420.

[Malinki]

Robak, niezaprzeczalnie masz rację,

Pionierem to ja jestem biorąc pod uwagę że to moja pierwsza przyczepka.

 

W myśl: lepiej konserwować niż naprawiać, wyczyściłem podłogę.

Ponieważ istniejące zabezpieczenie było bardzo stare (aczkolwiek wyglądało ładnie) skruszało i łatwo odpadło odsłaniając żywą sklejkę.

I tu zaskoczę wszystkich bo zastosowałem materiał z innej branży tj olej do tarasów marki OSMO

http://www.osmo.com.pl/pl/lazura_do_ochrony_drewna.php

Rozprowadza się ładnie.

Na dalsze efekty przyjdzie nam poczekać.

[byry007]

Robak, niezaprzeczalnie masz rację,

Pionierem to ja jestem biorąc pod uwagę że to moja pierwsza przyczepka.

 

W myśl: lepiej konserwować niż naprawiać, wyczyściłem podłogę.

Ponieważ istniejące zabezpieczenie było bardzo stare (aczkolwiek wyglądało ładnie) skruszało i łatwo odpadło odsłaniając żywą sklejkę.

I tu zaskoczę wszystkich bo zastosowałem materiał z innej branży tj olej do tarasów marki OSMO

http://www.osmo.com.pl/pl/lazura_do_ochrony_drewna.php

Rozprowadza się ładnie.

Na dalsze efekty przyjdzie nam poczekać.

Te narożnik dałeś tez z tyłu ? Pokaż efekt końcowy każdego narożnika ?

[Malinki]

Sucha sklejka jest bardzo chłonna i nawet po nałożeniu dwóch warstw widać matowość powierzchni czyli preparat się wchłonął.

Kolejne malowanie zrobię za rok lub dwa - jak to się postarzeje. Aczkolwiek impreza wyszła nie tania bo wydałem 160 zł.

Narożniki "okapniki czy kapinosy" jak poobserwowałem zdają egzamin (woda do góry nie płynie), i tu sugestia wymiary zewnętrzne trójkąta to min. 30x30 cm.

Na zdjęciach widać zły stan podłogi w narożnikach, zobaczymy na ile pomysły forumowiczów przedłużą żywotność podłogi. Można się czepnąć do niechlujstwa ale jak większość sugeruje - masy uszczelniającej lepiej jak jest dużo więcej niż odrobina za mało.

W między czasie zrobiłem wcinkę (trójnik) w instalację gazową do odbiorników zewnętrznych typu grill czy kuchenka w przedsionku.

PS

Teraz widzę jak to hobby mnie pochłonęło - a tego się nie spodziewałem.

Ale wszystkie przyjemności kosztują.

 

Byry: zrobiłem wszystkie cztery narożniki (bo wszystkie tego wymagały)

Edytowane 11 Czerwca 2016 przez Malinki (wyświetl historię edycji)

[Malinki]

Historia się powrarza , nasza malinowa perełka po 4 latkach odjeżdża z nowym właścielem. W nas zaszczepiła karawaning więc mamy nadzeję że jej misja będzie kontynuowana. Darkowi (forumowy kolega) życzymy powodzenia.

Wracamy do szykowania następcy. Teraz będzie ON, Burstner belcanto 460 TS z 2008 roku.

 

[darioze]

Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z zakupu. Pierwszy wyjazd z przyczepką w Bieszczady był cudowny ? Nie mogę doczekać się kolejnego, a zanim to nastąpi zawsze można coś pogrzebać przy sprzęcie - coś do roboty zawsze człowiek sobie znajdzie. Tomkowi dziękuję bardzo za czas, który poświęcił na robienie zdjęć i odpowiadanie na moje liczne przed zakupowe pytania. "Wyprawka", którą dostałem od Edytki pozwoliła mi praktycznie dzień po zakupie pojechać na wycieczkę ? DZIĘKI