Skocz do zawartości

chcę otworzyć wypożyczalnię


barzbo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich na forum !!!

Jestem tu co prawda "świeży", ale karawaning nie jest mi obcy.

Tak naprawdę, z żoną podróżujemy w ten sposób od lat i "zarażamy" nasze córki.

Najmłodsza rozpoczęła przygodę z przyczepą w zeszłym roku mając dosłownie 11 dni (urodziła się 14.07, a 25.07 już była na wakacjach w przyczepie).

Właśnie zeszłoroczny wyjazd dał nam dużo do myślenia i podsunął pewien pomysł...

Byliśmy na zawodach jeździeckich (z najstarszą córką) pod Poznaniem. Chcąc mieszkać bliżej stajni, postanowiliśmy wynająć przyczepę (nasza akurat była w remoncie)... i co się okazało...

W połowie lipca w okolicznych wypożyczalniach, które na codzień mają po 60-70 sztuk, nie ma żadnej przyczepy.

Sprawdziliśmy sytuację w innych miejscach w Polsce i było podobnie.

I tu właśnie narodził się pomysł: " a może by tak założyć wypożyczalnię i promować ten sposób wypoczynku i podróżowania"

 

Tu pragnę zaznaczyć, iż nie jest to kryptoreklama. Proszę zauważyć, że nie podaję nazwy firmy i lokalizacji przedsięwzięcia.

 

Zależy mi na szczerej opinii fachowców i dobrej radzie przyjaciół.

 

A teraz trochę szczegółów:

naszym atutem jest to, że mamy plac (około 1500 m, położony przy jednej z dróg wyjazdowych z Warszawy) - obecnie teren jest utwardzony i przygotowany na parking.

Chcemy kupić na początek około 10 przyczep - od salonki do 7-8 metrowej "dwuosiówki".

Na placu posiadamy również budynek warsztatowy, w którym można robić przeglądy i naprawy przyczep.

 

I tu pytania do karawaningowej braci:

 

- co myślicie o takim pomyśle w Warszawie ? (w mojej opinii jest tu mało wypożyczalni) - dodam, że przy okazji chcemy wypożyczać przyczepy konne i towarowe. Chcemy także zaproponować formę komisu, dla tych którzy chcą wynająć komuś swoją przyczepę - choć zdaję sobie sprawę, że może to być mało popularne.

 

- co byście doradzili, na co powinniśmy zwrócić uwagę ?

 

- gdzie możemy serwisować nasze przyczepy ? - oczywiście nie chodzi mi o to żeby sobie wygooglać naprawę przyczep, ale znaleźć kogoś naprawdę dobrego i znającego się na rzeczy, za rozsądne pieniądze.

Chcemy naprawdę wprowadzić nową jakość w wypożyczalniach i promować karawaning - więc nasi klienci muszą dostać najlepszy towar, 100% sprawny, czysty i zadbany.

 

Może znacie jakiegoś Pana" Złotą Rączkę", który chciałby podjąć współpracę w zakresie serwisu mechanicznego, napraw stolarsko-tapicerskich, itp.

 

Z góry dziękuję za wszelkie rady i opinie. Odpowiem również na wszystkie pytania, sugestie i propozycje.

Jestem także otwarty na konstruktywną krytykę :)

 

A na zakończenie i potwierdzenie tego, że jest to dla nas coś wyjątkowego i naprawdę chcemy zaoferować coś fajnego, niech będzie fakt, że sami z naszymi trzema dziewczynkami, chcemy korzystać z naszych przyczep.

 

pozdrawiam wszystkich

do usłyszenia na forum i do zobaczenia na kempingach

 

barzbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysł dobry, ale wszystko zależy od miejscowości, trzeba się nastawić na raczej sezonową działalnośc jeżeli chodzi o przyczepy kempingowe, niewiem jak to jest przy przyczepach konnych.

Zatem miejscowośc będzie tu znacząca, czy w pobliżu jest jakieś większe miasto ale zanczni wieksze niż 150tys mieszkańców,

Zaproponowane 10 przyczep to niezły pomysł na początkem, ale odpuścił bym sobie tą salonowa dwuosiówkę, z racji rzadszej mozliwości wynajmu. Bedzie to dobry pomysł gdy tych przyczep będzie wielokrotnie więcej. ale ja osobiście przy 10 szt poszedł bym w najbardziej popularne w okolicach 1000 - 1300dmc , żeby zapewnić sobie zbyt.

Najwięszką jednak bolączką jest sam wynajem, nie tródno trafic na bałwana, który nie będzie szanował przyczepy, a może się okazać, że nawet nie będzie chciał jej oddac. Znam taki przypadek u kolegi, który ma salon i tam samochody zastepcze. Nie studiowałem prawa, i krew mnie zalewa jak to słyszę, ale są ludzie nieuczciwi.

trzeba tez pamiętac o polisie ubezpieczenieowej "OC" w której będzie klauzura o użyczaniu przyczep. Pomyślął bym tez o dodatkowym ubezpieczniu. ale to sa juz sczzegóły. choc o nich tez warto pomysleć.

Ogólnie pomysł dobry, tymbardziej że możecie rozpytać jak to wygląda w przypadku przyczep "konnych", wiele jest osób, kóre wypozyczaja takie przyczepy na zawody a sami ich nie posiadają na własnośc.

A przyczepy Kempingowe to jak pisałem już trochę bardziej sezonowa działalność.

Serwisowanie przyczepy to też zależy od położenia wielkiego miasta, może się okazać, że będzie to "żyła złota" ale może się też okazać, że........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj:Otwieraj, otwieraj...Ja właśnie w grudniu kupiłem ani razu nie wypożyczoną przyczepę z dużej wypożyczalni. Moja przyczepa została w 2010r zarejestrowana i opłacona jako jedna z kilku na placu i ani razu nie wyjechała w trasę. Wszystko jeszcze w folii. Za to , bankrutująca wypożyczalnia- sprzedała mi ją - jeszcze z gratisowymi ekstrasami za mniej niż połowę jej wartości. Pozostałe przyczepy, jakie udało się raz wypożyczyć- wracały zawsze z poważnymi uszkodzeniami wskutek niewłaściwej obsługi. Zapewniam Ciebie, że 5.000 kaucji nie starczało na pokrycie napraw pomimo własnego warsztatu- żalił się właściciel. Prawie zawsze też przyczepa jeśli już była wypożyczona to wracała z urwanymi szafkami, zerwanym zaczepem kasety wc itp...Poza tym nikt nie da Ci więcej kaucji.Nie kupuj dwu osiowych, bo rzadko kto ma na takie prawo jazdy.Kup z małym DMC max do 1350 aby byle VW mógł ją pociągnąć.Rozważ wynajem campera. W zakupie ok 180.000 za w marę nowy, leasing i po dwóch latach - odsprzedaż, ale koszt AC to porażka....Za to są całoroczne i łatwiejsze w prowadzeniu jako jednej bryły( dla laika)Nie kupuj Hobby, bo są za delikatne- wszyskie łączniki,plastiki,a nawet wyposażenie szybko się rozlatują.

Ps- poczytaj o mojej przyczepie na forum w dziale nasze przyczepy " fabrycznie nowy Burstner" z listopada 2011

Bartek

Edytowane przez MyBlue (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypożyczalnia przyczep to dobry biznes, w samej Warszawie masz jednak ze 20 takich wypożyczalni (przyczepy towarowe), więc konkurencja jest dość duża.

Zastanów się jaki masz budżet, szczerze bez 50 000zł na zakup przyczep bym nie podchodził, do tego ktoś musi wykonywać serwis tych przyczep, szczególnie lawet które poruszają się w wiekszości po terytorium Niemiec gdzie policja potrafi nawet sprawdzić jak mocno wyregulowane są hamulce.

Wybierz też konkretnego producenta,bo kupując wszystko u jednego masz możliwość uzyskania większego rabatu i indywidualnej obsługi serwisowej czy pogwarancyjnej.

Omijaj szerokim łukiem przyczepy marketowe, wiem że są tanie i się świecą ale ich jakość to już inna bajka. Nie pchaj się w żadne SAM, w nic na resorach czy innych przedpotopowych zawieszeniach.

Na Twoim miejscu pojeździłbym po wypożyczalniach i popytał jak się sprawują przyczepy producenta X, Y czy Z. Zobacz jak wyglądają po kilku latach eksploatacji i co sądzi o nich właściciel.

Sądzę że mając na placu 30 przyczep, możesz liczyć na początku na 6-10 tys zł obrotu. Wszystko zależy od miejsca, reklamy, produktu itp.

 

Powyższy tekst dotyczy oczywiście przyczep towarowych :)

Od 17 lat prowadzimy wypożyczalnie i tam też testujemy nowe rozwiązania stosowane później w seryjnej produkcji. Mam nadzieję że trochę pomogłem ;)

 

Jeszcze temat kaucji, 5000zł to przesadna kwota która odstrasza klientów. Umowa najmu ma być tak skonstruowana abyś mógł odzyskać pieniądze za powstałe uszkodzenia (za 200zł Prawnik to ogarnie).

Zagadaj z użytkownikiem Jark, mają u siebie monitoring na wypożyczalni i widać w jakim stanie przyczepa wyjechała z placu a w jakim wróciła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dobra umowa to podstawa. Kaucja dla początkujących użytkowników, albo grup wysokiego ryzyka. Bony rabatowe dla stałych klientów.Wyposażenie podstawowe bez zbędnych i drogich gadżetów.

Dobrym rozwiązaniem jest układ z dobrym kempingiem, gdzie w sytuacji braku klienta do wypożyczenia można wynająć przyczepy na placu.

Konne i towarowe mniejszy problem, no i gotówka na rozpoczęcie nie mała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłów wiele.

Trzeba się mocno napiąć aby coś wyszło.

Ale startuj kolego.

50 tyś to nie jest majątek jak na start biznesu.

Każdy inny biznes też kosztuje i jakoś ludzie próbują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Kolego barzbdo,

 

jak tam twój pomysł założyłeś wypożyczalnię ?

ostatnio natknąłem się na nowa wypożyczalnie założoną w czerwcu w Częstochowie http://wypozyczprzyczepe.com/ ,

i w sezonie jest problem żeby coś wypożyczyć wszystko jeździ ma same nowe HOBBY.

 

widocznie biznes się kręci.

 

Pozdrawiam

caserto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.