Skocz do zawartości

Arabeska

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arabeska

  1. Arabeska

    Obudowa przyczepy

    Hej, mam krótkie pytanie. Czy jest jakiś wątek albo znacie jakiegoś kogoś w Internetach, kto odbudowywał przyczepę = robił z niej domek letniskowy? dziękuję i pozdrawiam, A.
  2. Cześć, robię remont przyczepy, w której musiałam „wymienić” 2 ściany /przód i tył wraz z oknami. Kupiłam uszczelkę okna uchylnego do przyczep Niewiadów (moja to stary Burnster). Uszczelka na przekrój, jak na zdjęciu. Wymienione ściany maja stelaż z kantorek 2cm + 1mm blacha + 3mm płyta hdf. W sunie ściana będzie miała grubość ok. 2,4cm. Czy tak będzie ok do tej uszczelki? W najwęższym miejscu ma 2,3cm a w najszerszym 26,5cm. Nie wiem do końca jak się do tego ustosunkować ?
  3. Wywalę to po prostu i przykleje styropian do blachy na piankoklej. Będzie sztywniej. Widziałam na YT, ze niektórzy tak robią i chyba nie w każdej przyczepie jest taka papierowa przekładka.
  4. O takie coś jest między blacha a styropianem na dachu. W ścianach juz nie ma. Czym to zastapic? Papier pakowy styknie? ? ktos coś?
  5. O takie coś jest między blacha a styropianem na dachu. W ścianach juz nie ma. Czym to zastapic? Papier pakowy styknie? ?
  6. Będę niedługo w przyczepie, to zrobię zdjęcie tego papieru. Dziwny jest. Nie sprawia wrażenia szczególnie chłonnego i dlatego nie wiem, czym zastapic. Nadaję z okolicy Trójmiasta ?
  7. Wielkie dzięki za odpowiedzi. Próbowałam różnymi plastikowymi narzędziami i szmatką i szlag mnie trafiał, bo efekt zerowy a łapy się kleją do tego i narzędzia... Jestem dziewczyną Kupiłam przyczepkę, z przeznaczeniem na domek, i okazało się, że nie dość, że była wcześniej zalana (wielokrotnie sądząc po stanie drewna w okolicy głównych okien i w dolnych partiach wszystkich 4 kątów), to jeszcze mi sprzedawca nie powiedział, że w dachu jest dziura po jakiejś instalacji, która ma jakieś 2 cm średnicy, no i część sufitu też do wymiany. Przyczepka stara i ok, nie spodziewałam się, że nie było jakichś przecieków, ale skończyło się niemal generalnym remontem (z wywaleniem dosłownie wszystkiego, co było w środku), w którym trzeba nieźle kombinować, bo nigdzie nie znajduję: - styropianu 2,5 cm - kantówek 2,5 cm - a do tego śruby w listwach zapieczone , więc zrezygnowałam z wymiany uszczelnienia tych, które ciągną się po rancie przyczepy. Zamiast tego postanowiłam obciąć część rynienek listwy do montażu namiotu i całą tę listwę okleić taśmą bitumiczną 10cm z powłoką aluminiową. Do tego zamontuję dach z onduliny a potem, za jakiś czas, dodam jakąś elewację i będzie git. Jestem bardzo zdziwona tym, jak słabe jest wykonanie takich przyczep z końca lat 80 i początku 90tych. Zwłaszcza śmieszy mnie, że blacha na blachę (w wielu miejscach) zachodzi 0,5 cm. Nie wiem, jak to mogłoby być szczelne A przy okazji może ktoś wie co to jest za "papier" między styropianem a blachą dachu. Czarny dziwny. Musiałam go usunąć i nie wiem, czy uzupełniać, czymś, czy olać Dziękuję i pozdrawiam, Arabeska
  8. Cześć, może ktoś ma pomysł, jak pozbyć się starej masy uszczelniającej przyczepę. Zdjęłam listwę, na której była zawieszona szyba i udało mi się zdjąć elastyczną jeszcze część uszczelniacza (była dość twarda i bardzo klejąca, ale jakoś się udało dzięki pozostałościom elastyczności). Mam problem z resztą - tą "zapieczoną". Uszczelniacz jest czarny i rozpuszcza go benzyna ekstrakcyjna. Pytanie czym zdjąć te zapieczone części tak, żeby nie rozpuściło lakieru? Benzyna ogarnia ślady, ale nie jestem w stanie nią oczyścić fragmentów o grubości 3mm. Szlifowanie nie wchodzi w grę, bo do tego masa jest z kolei za miękka Chodzi o starą przyczepę Burnster pewnie z końcówki lat 80tych. Dziękuję. A.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.