Witam , pytanie odnosnie pompy wodnej , kupilem kamper swift 520 se 2000r po podlaczeniu pompy zauwarzylem wyciek z prysnica , wypadla jedna z rurek , widac ze ktos juz grzebal tam , po podlaczeniu wszystkiego z powrotem tzn stykow etc pompa nie dziala , I twraz uwaga gdy rozkrecalem prysnic wypadl 25 cm kabelek I okazalo sie ze ktos polaczyl plus I minus razem te dwa osobne kabelki ktore wchodza do bateri czyli robi zwarcie jak rozumiem , jak je polaczylem z powrotem to pompa zaczela chodzic ale sie nie wylacza , czy ktos moze mi powiedziec o co tu chodzi ???