Cześć wszystkim,
Chcę zmienić namiot(w zeszłym roku synowi pokazywałem tę formę wyjazdów) na przyczepkę kempingowa, zakładam wykorzystanie przez conajmniej dwa pełne miesiące wakacji(praca zdalna+urlop) + kilka weekendów
Zakładam użycie przyczepy 1.5T DMC ze względu na łazienkę i ogólne wyposażenie, lżejsze praktycznie nie róznią się ceną ale wyposażeniem radykalnie
Mój faworyt na ten moment to Adria altea 552 pk, lżejsza jest adria altea 472/492 ale niestety znacznie gorzej wyposażona i dająca mniej prywatności
Oczywiście jestem na etapie przeglądu, jak znajdę coś lżejszego to chętnie wezmę pod uwagę, warunki konieczne to:
prysznic (moze być wspólnie z toaletą, sama słuchawka bez kabiny)
łóżko głowne + piętrowe(dwa) z separcją przynajmniej uczciwej cięzkiej zasłony, lubimy odrobinę prywatności, ładowność 200 kg z uwagi na elementy wymienione ponizej
Jeśli ktoś moze polecić przyczepę lekką to chętnie uwzględnię ją.
Zakładam iż obciążę te bazowe 1300 kg, gazem 20kg, baterią 40kg, konwertrem 20kg, klimatyzacją 20kg, rowerami 60kg, mover, wyposażeniem - 50kg czyli nie
stety dobiję blisko tych 1500kg dmc przyczepy
Technicznie moja Toyota to :
Model T27, Silnik 2.0 Beznyna 112kW, masa własna 1560, dms 2050, dopuszczalna masa całkowita zespołu 3850, maksymalna masa przycze[py z hamulcem to 1800kg
Przyczepa 1500*1.33 = 1995kg, czyli ponizej masy DMC pojazdu oraz masy przyczepy z hamulcem
Wiem że przkraczam 3500kg, zamierzam starać sie o dopisek do B dający te dodatkowe 700kg
Moje pytanie to czy ktoś ma jakiekolwiek doświadczenie z stosowaniem samochodu z skrzynią CVT do ciągniecia przyczepy o tej lub podobnej masie ?
Proszę o waszą opinię w tym zakresie, zakup przyczepy to pewnie styczeń/luty 2023 więc mam trochę czasu
Martwie się trochę o górki/pagórki, nie planuję alp ale na pewno bieszczady, beskid gdzie też na krótkich odcinkach potrafi być stromo.
Mocno na tym forum zjechano Toyorę z silnikiem 1.8 z skrzynią manualną a właściciel nie pochwalił sie jak w końcu jak wyszło
Jeżdzę raczej spokojnie, wyrosłem już z ambicji jazdy sportowej.
Auto mam od nowości już 10 lat, około 200 tys na liczniku. Nie narzekam na dynamikę, jest tryb sport i łopatki dla ambitnym w razie potrzeby ale praktycznie nie używam, okazjonalnie sport przy wyprzedzaniu jak nie chce agresywnie naciskać na pedał przyspieszenia, pełen tryb automatu.