ArturC

Sprawdzę i napiszę jak z tymi kablami od fotowoltaiki, bo nie jestem pewien... Biorąc pod uwagę, że podczas jazdy i na dziko (bardzo rzadko na dziko jeździmy) przerzucę lodówkę na instalację gazową, a akumlator 100ah z solarem będzie służył raptem do zasilania pompki wody i lampek na noc to to rozwiązanie powinno mi w zupełności wystarczyć. Mega Ci dziękuję za podrzucenie tego urządzenia i pomysłu. Nawiasem dobra zajawka z różnymi urządzeniami i patentami, których jest tyle do poznania :)))

Bardzo dziękuję Guccio, Piotrowin, Marcin_G za pomoc i podpowiedzi! Zacznę od elektryka-elektronika, żeby przejrzeć co tam jest i nie wymieniać na pałę na nowe/stare. Niby mam znajomego ale totalnie nie związany jest z kempingowymi urządzeniami. Macie może kogoś do polecenia na terenie Warszawy. No właśnie. Nawet te bezpieczniki były powkładane jakby ktoś takie akurat miał. Znaczy domyślam się, że taki co ogarnia sprzęty w przyczepach/kamperach by to naprawił. Z tego co się orientuję to przełączać automatycznie z 12V na 220V po podpięciu pod słupek i na odwrót. to pewnie jest też do sprawdzenia jeśli chodzi o obciążenia. zdecydowanie wolałbym zrobić to na nowszych i co za tym idzie pewnie też lepszych bezpieczniejszych urządzeniach z większym zapasem mocy. Palnik w lodówce działa, instalacja gazowa jest sprawdzona z homologacją żeby można się było poruszać w EU, więc sądzę, że to rozwiązanie jest bardzo ciekawe. Solar i mój akumlator 100ah niestety nie daje rady wytrzymać całego dnia drogi i nocy z włączoną lodówką. Po tym jak się rozładuje także nie ma wody i trzeba czekać aż słońce zaświeci Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby miał lodówkę, którą mógłbym włączyć także na 12v (nie musiałoby to być automatycznie nawet), ale głównie aby pracowała na gazie z tym urządzeniem co zaproponowałeś. Niby miejsce na dwie butle mam ale nie chce chyba wozić dodatkowej jeszcze ze względu na dodatkową masę na haku. Reasumując. Zapytam mojego znajomego czy może pomóc mi to ogarnąć i wdrożyć się w temat sprzętów kempingowych, chyba, że jak już wcześniej pisałem możecie kogoś polecić z okolic Warszawy? Dziękuję bardzo za poświęcony czas i serdecznie pozdrawiam! Z tego co się orientuję to ten przełącznik ma zadanie automatycznie przełączyć się między instalacją 12V na 220V. Z tak zrobioną instalacją zrobiliśmy już kilka wyjazdów i niby wszystko było w porządku. Ten wyjazd był pierwszy w tym roku. No tak mi się wydaje, że po to są także bezpieczniki, u mnie zaczęło się jarać coś za nimi z tyłu na płytce. Poszukam tematu związanego z przedłużaczami. Dziękuję za chęci pomocy.

Bardzo dziękuję za odpowiedź! Teraz już chociaż wiem, że nie nazywa się to "skrzynka z bezpiecznikami" tylko "rozdzielnia" :))) Myślę, że sam bym to ogarnął gdybym mógł liczyć na: kup to to to i to, schemat "taki" i powinno hulać... Jestem nowy na forum ale nie widzę tematu w stylu: "jaka rozdzielnia" albo w ogóle coś połączone z rozdzielnią co bym mógł przypasować do swojej awarii. Może na zapas gdyby komuś się zechciało pomóc dopasować sprzęt do kupienia i wymiany napiszę co jest w przyczepie i jakie mamy potrzeby (bo właściwie nasze potrzeby były zaspokojone przed awarią): - lodówka: 220v, 12v i na gaz - solar podpięty poprzez mppt do akumlatora 100ah (dołożony został wtedy pk-1p do rozdzielni i niestety wiem jak to działa) - woda działa z akumlatora - kilka małych lampek na 12V i dwie lampy na 220V - wyświetlacz napięcia akumlatora oraz dwa gniazda ładowania telefonów na usb oraz na zapalniczkę samochodową (to wszystko razem zintegrowane w mini urządzeniu na ścianie). - przyczepa jest z gniazdem 7mio pinowym (nie wim czy to ma znaczenie ale nie ładuje się lodówka i nie ma zasilania z samochodu jak w drodze). - grzejnik elektryczny na zwykłe gniazdko podpinany w środku w przyczepie, ale jego moc dopiero sprawdzę jutro (zrobię wtedy edycję tej treści) ps. zmienię nazwę tematu, bo rzeczywiście to nie instalacja tylko rozdzielnia... edit... widzę, że już nie mogę zmienić nazwy... Dzięki i pozdrawiam

Cześć, Jestem dość świeżym użytkownikiem przyczepy kempingowej. Niestety na wyjeździe mieliśmy przypadek, że zaczęło się coś kopcić w skrzynce z bezpiecznikami. Natychmiast wyłączyliśmy bezpieczniki oraz przyczepę od zewnętrznego słupka od 220V, po czym próbowałem ustalić przyczynę ponownie włączając się do sieci i bezpieczniki. Skrzynka z bezpiecznikami to SCHEIBER 36.12854.42 (przesyłam na zdjęciu). Rozebrałem skrzynkę i okazało się, że za płytką z bezpiecznikami 12V pali się jeden z elementów (za bezpiecznikami 12V na górze płytki-załącznik). Skontaktowałem się telefonicznie z człowiekiem, który po zakupie przyczepki dołożył mi solar, MPPT, akumlator, przekaźnik pk-1p i jeszcze kilka innych dodatkowych rzeczy aby można było korzystać z przyczepki bardziej na dziko. Facet wydaje się w porządku i mówi, że nie grzebał w samej skrzynce w tych bezpiecznikach. Teraz polecił aby poszukać takiej samej skrzynki aby ją wymienić po prostu, ale mam lekkie obawy co do tej operacji aby ponownie to się nie zdarzyło, bo boję się, że w ogóle może zapalić się ta przyczepa. Dodam, że przed tą całą awarią śmierdziało minimalnie spalonym jak się otworzyło szafkę, ale wydawało nam się, że tak musi być jak pracuje transformator, który był cały czas mocno ciepły. Przyczepa akurat w tej szafce gdy ją kupiłem, gdy padał mocny deszcz, miała lekkie przecieki wody właśnie w tej szafce więc była wilgoć (dostawało się przez gniazdo anteny ale miałem problem aby to zlokalizować przez kilka pierwszych deszczy-teraz jest już uszczelnione i jest ok). A w dodatku pewnie pomogłem bo jak idiota będąc podpięty do słupka, podłączałem pod instalację 220v w przyczepie przedłużacz, na którym była podpięta kuchenka indukcyjna - teraz już wiem, że takie gadżety powinny być podłączone bezpośrednio do słupka... Cała ta sytuacja miała miejsce we Francji w połowie wyjazdu więc wywaliłem tą płytkę z bezpiecznikami na 12V, odciąłem transformator, który się cały czas grzał, wszystko zaizolowałem i po prostu używaliśmy tylko instalacji 220V... Mam takie pytania: 1.Czy próbować gdzieś kupić tą samą skrzynkę z bezpiecznikami? Niestety na razie w necie zamiast 36.12854.42 aktualnie znalazłem tylko gdzieś we Francji 36.12854.61 / 36.12854.73 za bagatela 306 EUR (ma mniej bezpieczników 12v o jedną sztukę) https://www.solarboutik.com/scheiber/348-bip-transformateur-361285461.html 2. Czy polecacie coś innego nowszego, mocniejszego na co może po prostu warto od razu wymienić (znaczy chodzi mi o inną skrzynkę z bezpiecznikami)? 3. Znacie jakiegoś sprawdzonego elektryka w okolicach Warszawy, który mógłby to przejrzeć i naprawić? Dziękuję bardzo za wszelkie chęci pomocy!!! ps. A w ogóle "ten karawaning" to jest przezajebista, mistrzowska sprawa i żałujemy z żoną, że dopiero teraz się na to zdecydowaliśmy...