Cześć wam wszystkim Tak więc kupiłem pierwszą przyczepę, taki wymarzony awans z namiotu:) I w sumie chciałbym żebyście mi napisali czy zakup był dobry, czy też nieco wtopiłem. Kupiłem ją tak dosyć pochopnie i bez większej znajomości na co po co zwrócić uwagę. Przyczepa jest z roku 1990, poprzedni właściciel użytkował około 8 lat. Ogólnie jak obejrzałem z zewnątrz, spód itp to nie miałem większych zastrzeżeń. Wyposażenie: Ogrzewanie Gazowe, Piekarnik Gazowy, Palniki. Lodówka oraz zamrażarka, Toaleta ( bez sedesu). Dorzucił jeszcze telewizor i dosyć fajne wyposażenie( garnki, patelnie sztućce, czajniki i takie tam. Kupiłem w ciemno, jednak po sprawdzeniu wszystko okazało się sprawne, jedynie wody nie mam jak sprawdzić bo właściciel nie dał pompki. (mówił że nigdy nie miał). Zrobiłem generalne mycie, odkurzanie itd. I pod jednym schowkiem w rogu widzę że ta sklejka tam jest dosyć wilgotna. Powinienem się tym bardzo przejmować lub coś z tym robić ? Dałem 6500zł.