Skocz do zawartości

Michał2016

Użytkownicy
  • Postów

    240
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

151 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Michał2016

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Jedna uwaga co do całoroczności: pisze się że całoroczny bo ma podwójną podłogę a to tylko mały kawałek prawdy. Ogólnie w zimę po pierwsze trzeba mocno grzać niezależnie od ilości podłóg (zużycie gazu Spore) a poza tym najmocniej chłodzi szoferka. I wcale nie trzeba zimy, nawet jak jest w nocy +5 to z szoferki wieje zimnem. Jakbym chciał kamperem jeździć w zimę to i tak musiałbym go sam dostosować do takich warunków.
  2. Ja tam żadnym adwokatem nie jestem bo mi nie płacą za to. Ale co do masy - jest to temat bardzo śliski w zasadzie w każdym kamperze o dmc do 3,5t. I każdy to wie. Ale poza tą konstrukcją łóżka (unikalną) mamy dwa Wygodne miejsca do jazdy (co generalnie producenci wszelakich kamperów mają w d.) Czyli 4 osoby mogą jechać Wygodnie a nie na jakichś pseudo miejscach.
  3. Blaszak teraz nie oznacza, że taniej. Po prostu co kto lubi i potrzebuje. Ale za Takie pieniądze powinna być Taka jakość i pomysł. A ta EBA to kupa śmiechu. Jakby jakiś 13-sto latek to wymyślał (chociaż, mój syn ma 13 lat i śpi w kamperach od lat więc chyba by jednak wymyślił to lepiej...) Jak ktoś "siedzi" w blaszakach niech zobaczy choćby jakie siedzenie i łóżko dla dodatkowych pasażerów wymyślili w Affinity (notabene twórcami tego jest człowiek który stworzył od podstaw GlobeTravellera i tamtejszy szef od techniki). Do tego sprytne poszerzenia i ciekawie wymyślone główne łóżko. Blaszaki wszystkich największych europejskich firm nie dorastają mu do pięt. A cena? Cóż inwestorem w Affinity jest szwedzkie Kabe, dla Szweda to pewnie nieco inne kwoty niż dla nas:-)
  4. Ten kamper jest Totalnie beznadziejny i to są najdelikatniesze słowa jakie można o nim powiedzieć. Do GlobeTravellera to nawet nie ma co porównywać a do obecnie najlepszego w Europie blaszaka czyli Affinity (Polski) to w ogóle śmiech na sali. Jak Trabant przy Mercedesie S. A ceny jednak nie tak strasznie inne. Kto to projektował i co miał na myśli?! Boszzzz.... Nawet jeżeli tak jest to Eba jest zaskakująco głupio zrobionym kamperem. I nie mówię tego ze złą wolą bo miałem kiedyś dłuższą rozmowę z właścicielem Eba i wyglądał na bardzo sensownego człowieka. Ale ten Master zakrawa na żart.
  5. 14 letni. I mogę zapraszać na oględziny do dowolnego serwisu:) Jak gospodarka nie "pieprznie" to się sprzeda na wiosnę. A jak pieprznie to lepiej nie sprzedawać i mieć czym uciekać na zachód czy wschód No oraz mieć czym pojechać na mazury jezeli wszystko będzie zamknięte a hotele pobankrutowane. Swoją droga ciekawe ile hotele jeszcze wytrzymają? Jak wiadomo są one pewnie w 99% budowane na kredyt. Kredyt zasadniczo trzeba spłacać. O jednej z ważniejszych sieci hotelarskich na mazurach już ze dwa lata temu czytałem że ma dziesiątki milionów kredytów. No i co dalej...?
  6. Ja sprzedaję kampera za 88 tys. Niby poszukiwany układ (alkowa 6 osob, wielki garaż) i bogate wyposażenie. Nie wymaga włożenia nawet złotówki i po zatankowaniu można jechać na koniec świata. I zainteresowanie bardzo mizerne. Miałem propozycje od marzycieli za 75 czy 78. Cóż, skoro jesień niedobra to wystawię w marcu, za 90+. Jego postój pod domem nic mnie nie kosztuje.
  7. U handlarzy są pustki bo z powodu wirusa były spore problemy i ograniczenia w sprowadzaniu towaru i to w okresie marzec-kwiecień, kluczowym dla rynku.
  8. Wg mnie ma wszystkie wady przyczepy i bardzo mało (lub żadnych) zalet je rekompensujących. Jakbym miał ciągnąć leniwie przyczepę kempingową, która mi nie daje żadnego komfortu życia to bym wolał jechać na kwaterę "U Zdzicha"...
  9. Nie wiem jak z przyczepami ale mam z pierwszej ręki informacje o kamperach. Mam do sprzedania kampera w raczej rozsądnej cenie w którego nie trzeba włożyć nawet 1 zł i można jechać na koniec Europy. I mimo pitolenia mediów, że z powodu covida społeczeństwo rzuciło się na karawaning zainteresowanie bardzo słabe. Nie spieszy mi sie więc spokojnie poczekam i po prostu w marcu wystawię drożej (bo będzie przed sezonem). Ale to nawet nie o to chodzi tylko o to, że nieprawdą są opowieści o wielkim boomie na karawaning, nic z tych rzeczy. Z powodu covida ludzie liczą mocno kasę a nie kupują przyczepy czy kampery i sobie leżą do góry brzuchem na kempingach.
  10. Michał2016

    Pytanie o PFCC

    PFCC to kilku leśnych dziadków, którzy już zapomnieli jak wygląda namiot, przyczepa oraz samochód nowszy niż Fiat 125p. Ich "rekomendacje" czy nagrody są gówno warte. Jak ktoś nie wierzy polecam wizytę w ich biurze....
  11. Bez sekundy wahania wolałbym namiot niż ciągnąć za sobą terenówką łóżko na kółkach które z przyczepą kempingową nie ma Nic wspólnego.
  12. Michał2016

    mikro kampery

    I ostatnie zdanie jest prawdziwe. Co do miejsc parkingowych to jest bardziej kwestia doświadczenia i umiejętności kierowcy. Aktualnie sprzedaję sporego kampera i podczas jazdy próbnej potencjalny klient był bardzo zdziwiony, że tak sprawnie i szybko prowadzę taki gabaryt. Dla mnie kampervan ma sens jeżeli mógłby być moim samochodem na codzień tzn. drugim w domu (czyli poza komfortem dla rodziny zapewniał także dobre osiągi). Jak ma być tylko na wakacje to wolę jak największego kampera.
  13. Michał2016

    mikro kampery

    Mam "troszkę" doświadczenia kempingowego i sądzę, że te wszystkie mniejsze lub ciut większe vany mają się nijak do kampera. Owszem, można się tam przespać w jedną, max dwie osoby. Ale w jakimś Mondeo kombi czy Vectrze śpi się podobnie. Chciałbym mieć np. MB Marco Polo jako jedno z aut ale jego ceny są chore a praktyczność baaardzo ograniczona. Nie mówię nawet o prysznicu ale ludziom generalnie zdarza się, że w nocy czy nad ranem chcą zrobić siku, to sprawa dosyć naturalna. I co? Mam piękne Marco Polo czy Californię za tryliony i zaspany ubieram się, zakładam buty i truptam do toalety na kempingu? Porażka. Jego użyteczność w takiej sytuacji jest Taka Sama jak dużego kombi za 10 czy 20 tysięcy zł.
  14. Tak, taki byłby idealny, również ze względu na wejście w pobliżu dużego łóżka a nie "sypialni" dziecięcej.
  15. Interesuje mnie taki układ gdzie jest jedno duże łóżko podwójne a z drugiej strony przyczepy piętrowe + taki stolik z siedziskiem z którego można zrobić łóżko. Krótko mówiąc: troje dzieci tam sobie śpi a rodzice u siebie na podwójnym. Widywałem w necie takie układy i mam prośbę do was doświadczonych jakich modeli przyczep szukać (producenci, oznaczenia). Pytam bo niestety np. na otomoto nie można ustawić nawet kryteriów ilości miejsc a co dopiero jakichś innych "zachcianek".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.